Ogród Pelagii cz.2

[jollla500]

Agnieszko miłe spotkanie w pamięci pozostaną piękne wspomnienia.....
Życzę miłej i słonecznej niedzieli

[pelagia72]

Witajcie Kochani !
Taro, Grzesiu, Marcinku, Olu, Reniu, Geniu i Jolu
Myślę, że jeszcze wiele niesamowitych , wspólnych spotkań przed nami !
Dziś jest słonecznie, Rodzice Ani pojechali na Hel.
Szkoda mi zniszczonych przez mróz roślin, zrobię dziś fotki, choć ogród wygląda masakrycznie.
Idę posadzić resztę hiacyntów i tulipany do ''dziury'' po psiance .
Pozdrawiam Was wszystkich ! Slonecznej niedzieli ! ;:2

[Sylwek-zx]

Spotkanie jak widzę bardzo udane, jedynie z tego co mówisz lodówka pusta psianka poradzi sobie spokojnie po tym przesadzeniu, więc nie martw się ja dokupiłem wczoraj narcyzów miniaturowych, w dobrej cenie to nie mogłem podarować, teraz czekam na odrobinę słońca, bo w ogrodzie mokro, że nic nie idzie zrobić.

[elsi]

Idę posadzić resztę hiacyntów i tulipany do ''dziury'' po psiance .
Pozdrawiam Was wszystkich ! Slonecznej niedzieli ! ;:2

A znajdziesz wiosną nową dziurę na psiankę

[pelagia72]

Miało być słonecznie
Sylwku
Moje narcyzy w przystępnej kupione cenie też czekają. Umieszczę je w donicy i hop do piwnicy.
Jeszcze tylko dwie spore grupy tulipanów i koniec z sadzeniem do gruntu.
Elu
Spoko majonez. Wykopię tulipany i ciach psiankę znów do dziury.

Zaplanowałam sobie dyskretne grzebanko na mojej ulubionej rabatce i zaczęło padać.
Do dziury zmieściły się jedynie podwójne fioletowe tulipany. :P
Dziś po rekonesansie w ogrodzie naszła mnie niewesoła refleksja, że tak brzydko to nigdy jeszcze nie miałam.
Wichura - wiadomo, przymrozek załatwił nawet mieczyki w pąkach i hortensję + tona moich i obcych liści.
Tylko szczypiorek i groszek pachnący o dziwo oparł się krioterapii.
Kupa roboty mnie czeka, najgorsze to przeciągnąć krzak dzikiej róży na właściwe miejsce. Zwalił się razem z różą pienną obok na ścieżkę i 1/3 bordowej rabaty.
Nie zrobiłam fotek, jak posprzątam, poszukam czegoś znośnego i obcykam.

[jollla500]

Agniesiu Kochana przyszłam podziękować za życzenia na NK

[pelagia72]

''Maj pleżer''
Dzięki Joluś za energetyzującego słonecznika. Moje przeminęły z wiatrem i mrozem.

[elsi]

U nas był śnieg, ale przy temperaturze około 0, więc teraz nawet truskawki pojedyncze jeszcze znalazłam.
Każdej jesieni rośliny zapadają w sen zimowy, ale wydaje nam się, że zawsze za wcześnie

[e-genia]

Agnieszko cebulki posadzone ? : ja kupiłam kilka różnych i posadziłam w donicy po kalach mam nadzieję że wiosna będą wcześniej kwitły .
Na razie donica stoi na tarasie ale jak zrobi się większy mróz to wstawię do piwnicy .
Jeszcze nigdy tak nie sadziłam .
Genia

[JacekP]

Witaj Aga! Widzę, że mieliście przemiłe spotkanie.
Ładnie uformowałaś psiankę. A białą, jaśminową kiedyś miałem ale mi padła. Teraz jak szalone rozmnożyły mi się psianki koralowe. Te tak duże nie rosną a pięknie owocują.

[pelagia72]

Witajcie Kochani
Elu
U mnie było słonecznie, ale bardzo zimno, jakoś tak przenikliwie.
Geniu
Fajnie, mam nadzieję, że udadzą się !
Mi zostały do posadzenia dwie spore grupy tulipanów, pomarańczowa i biało - zielona ( Viridiflora), garstka hiacyntów, które się nie zmieściły, jeszcze tulip. do donicy i narcyzy, iryski danforda - też do donicy.Nie ruszyłam jeszcze żadnych dalii ani mieczyków.
Jacek
Dzięki, jeszcze ją przytnę, czekam aż odpadną ostatnie kwiatki. Wygląda teraz dramatycznie w porównaniu do stanu w jakim była przy wykopywaniu ( widać na zdjęciu).
Ciekawe, czemu biała Ci padła, wydawało mi się, że psianki są niezniszczalne.

Nie mam za bardzo czasu na ogród, ponieważ zmieniamy piec CO i jest niezły kipisz.
Pozdrówki

[Olusia]

Następna , co remont CO robi zimą
Moje dalie już zostały z donic wyrzucone i się osuszają we folii.
W tym tygodniu dam do przechowania.

[pelagia72]

Witaj Olu
Samo życie, a raczej życie z moim M.
To musisz Olu specjalnie gdzieś zawozić do przechowania ?
Ehhh, ja tak lubię porządek a tu gruzowisko w domu, w ogrodzie bałagan po wichurze.
Muszę choć na chwilkę pójść cyknąć widoczki.

[Olusia]

Moje dalie zimują u brata męża .On też mieszka w Kościanie w swoim domku i ma pomieszczenie
gdzie przechowują ziemniaki , jabłka i warzywka na zimę.Załatwiłam mu taką samą kolekcję dalii jak sobie
a on zgodził się przechować i moje.Będę miała tego ponad 10 skrzynek.

[pelagia72]

Witajcie !
Nie zajrzałam nawet do ogrodu
Przed chwilą skończyłam sprzątać kuchnię po usuwaniu starego pieca CO.
Jutro c-d. Dziury w ścianach, jak podczas wojny ( adekwatnie do nazwy naszej ulicy)
:P :P Mam nadzieję, że to się jutro skończy i w domu będzie ciepło i ciepła woda.