Ogródek Raczka cz.4

[Raczek]

Jolu zawilec w tej chwili ma takie liście,ponieważ posadziłam go na złym stanowisku.
Rośnie u mnie na słońcu,muszę go przesadzić do półcienia.

Dorotko chyba wszyscy forumowicze mają problem z ciekawością sąsiadów,kiedy widzą kogoś biegającego
z aparatem i robiącego zdjęcia kwiatom.Ja po prostu powiedziałam prawdę.

Dorotko Danio ja przechowuje swoje podcięte datury w ciemnej piwnicy i wtedy podlewam rzadko,tzn tak raz na miesiąc.Jeszcze nie przechowywałam podciętych datur na klatce schodowej.Stały tam tylko moje ukorzeniające się.
Myślę,że musisz podlewać tak na wyczucie i na tzw."macanie ziemi.Jak datura ma mniej wody to "zasypia",
jak ma więcej i do tego światło,to cały czas trawa jej wegetacja.W tym roku mam trochę więcej daturek niż zwykle,
więc chyba postawie jedną na klatce schodowej i poeksperymentuje.

[Raczek]

Trochę zaległych zdjęć z 11.10.09 :

Tojad Aconitum carmichaelii kupiony w Biedronce:





na pierwszym planie przebarwiona azalia,wyżej rozplenica:



na dole zdjęcia przebarwiona borówka amerykańska:



krzewuszki ukorzenione z badylków od Grzegorza B:




ogólny widok,jakoś łyso po wykopaniu datur:

[hal1959]

Anuś piękne widoczki jesienne.A u mnie jak łyso się zrobiło jak wykopałam dalie i kanny

[ada.kj]

Aniu. Piękną masz jesień. I rabatki tak fajnie już zarośnięte. Piekny ogród stworzyłaś. Nie wiem dlaczego, lecz mój tojad, wcale nie chciał rosnąć. Sadziłam go co prawda wiosną, wypuścił dwa liście i w takim stanie pozostał do jesieni. Fakt był w pełnym słońcu. Nie dawno przesadziłam go w półcień, może tam będzie mu lepiej, ale u Ciebie też jest w pełnym słońcu i tak ładnie Ci się rozrósł.

[korzo_m]

Aniu wcale nie masz łyso tylko przejrzyście, masz wszystko na miejscu uporządkowane.
Mój tojad przesadzony tej wiosny w ogóle nie zakwitł.

[EwkaEs]

Raczku-tu się pochwalę,mam pośrednio od Ciebie(przez Dorotę, której się rozrósł) fioletowego krwawnika i bardzo się cieszę, bo dotychczas był tylko kichawiec i żółty.

[Raczek]

Ewa bardzo się cieszę,że ty się cieszysz.
ja u siebie widzę te krwawniki w rożnych kolorach:różowe,fioletowe,bordowe.
Nie wiem,może to zależy od fazy kwitnienia,na każdym krwawniku przecież może być inna.
żółtego krwawnika też mam,ale muszę go przesadzić,rośnie w innym miejscu niż ten bordowy i widzę,
że tamte miejsce mu nie służy.No właśnie,coś nie bardzo rosną mi wszystkie rośliny w tamtym miejscu,
muszę dociec dlaczego.
Dorotko do porządków na rabatkach to u mnie jeszcze daleko.Pracuje na zmiany i nie mam czasu w tygodniu zająć sie porządkami.
Od poniedziałku ma tydzień urlopu to postaram sie wszystko nadrobić,oby tylko nie padało.
Ada mój tojad pierwszego roku też był marniutki,może on musi się dobrze zakorzenić,aby poźniej pokazać co potrafi.
Oba moje tojady rosną w pełnym słońcu.
Halinko ja jeszcze zabieram sie w przyszłym tygodniu za wyrywanie jednorocznych,to dopiero będzie łyso na rabatkach.

Z moich tarasowców na tarasie zostały tylko pelargonie:

[korzo_m]

Aniu ja od wczoraj buszuję wśród rabatek, wykopałam już część dalii, powyrywałam jednoroczne, a dzisiaj zamiast wykopywać kanny i resztę dalii, poszłam na rabatkę przed dom i ją czyszczę ze wszystkich roślinek. Musi byc pusta, nie wiadomo kiedy na nią przyjdzie wena twórcza, ale wiem ,że ma być porządnie uprzątnięta. Dzisiaj wrócił mąż więc jutro na pewno prace posuną się do przodu, oby tylko pogoda dopisała.

[Gabriela]

Aniu rzeczywiście kwitnie Ci jeszcze tojad.
Ja mam innego... ma mniejsze liście i kwitnie dość szybko.
Chyba się uśmiechnę o sadzonkę Twojego...

[Raczek]

Gabrysiu oczywiście,że sadzonkę masz zaklepaną.
Hmmm.... tylko kiedy to najlepiej zrobić?Jeszcze teraz,czy na drugi rok?
A możesz wkleić zdjęcie swojego tojada?

[Gabriela]

Aniu, myślę że na wiosnę będzie lepiej.
Poszukam zdjęcie mojego tojada i wstawię... ale jutro ok. ?

[Raczek]

Gabi myślę,że to będzie późna wiosna,ponieważ on późno wschodzi.
Sprawdzę jutro na zdjęciach,kiedy to było.

[Raczek]

Gabi znalazłam zdjęcie tojada z 7 czerwca,jednak miał już ok.20cm:

[AGNESS]

Aniu ślicznie wygląda Twoja jesień przepięknie kwitnie tojad, super wygląda na tle przebarwiających się host. Moje hosty już przemrożone, śnieg je wykończył i nie udało mi się cieszyć ich jesiennym pięknym złotym kolorem. A zawilec cudo uwielbiam te kwiaty, moja kupiona tej wiosny sadzoneczka zakwitła mi jedną gałązką z kwiatuszkami

[Raczek]

No niestety dziś nie dało się popracować w ogrodzie.
Udało mi się tylko posadzić miskanta od Dorotki Korzo_m
i posadzić nową zdobycz a mianowicie hortensję drzewiastą "Annabelle'.
Dostałam ją od sąsiadki Tereski.

Mam trochę zdjęć z 22 października:

ajania zabiera się za kwitnienie,była latem poturbowana przez kocicę





winobluszcz już niestety zrzuca liście:



krokusik jesienny,wychodzą u mnie one w rożnych miejscach ogrodu:



marcinki dają teraz w ogrodzie kolorowe plamy: