Agnieszko u mnie nie ma śniegu, padał i owszem ale jak spadł to już po nim.
Muszę porobić jakieś nowe fotki ale ciągle padze i nie idzie iść pocykać....może jutro

.
Jadźko wszystko jest OK odebrałach Twoja wiadomość ale musiałach wprzódzi stare pousuwać ale potem się okazało,
że wcale nie musiałach usuwać yno wystarczyło nacisnąć "uwolnij coś tam".
Jest dobrze a bydzie jeszcze lepi...się nie martw.
W pyndziałek byda wszystkim wysyłać nasionka bo się jeszcze muszą dosuszyć.
Izuś ale się porobiło na dworze nie?.....ale mi te astry pasuję nawet nie wiesz jak bardzo...są przecudne. :P
Mało nie mało...się rozrosną jak im na wiosna zapodom odżywka.
Przeca mi prawie wszystki astry wytargałaś ze swej zegrodki.....myślisz, że bez zima urosną?
Pozdrawiam
