Hej kochane, dziękuję za odwiedziny i troskę!
Moniko u mnie też dziś biało, zimno, wiatr, a właściwie huragan, tragedia... net też strajkował, dlatego mnie nie było...
Marylko - to natura takie obrazy maluje... muszę poszukac zdjęcia wyspy zrobionego z domu, z okna ganku, to dopiero bajka
Ewo, Sylwester poszedł sobie ponownie w świat. już taki z niego zimny drań, który chodzi własnymi ścieżkami. pozostało jeszcze trochę tulipanów do posadzenia
Elu, jakoś się trzymamy, dzieci też, ale czy długo nam się uda?...
Dawidku, nie przejmuj się tak
i coś dla ocieplenia klimatu - aż dziwne pomyślec, że to zdjęcie raptem sprzed pięciu dni...
aha, znów strajk fotosika...
