Chyba i ja zacznę paprotkę kilka razy dziennie zraszać... Może pomoże...
Moje szkraby
- Taccanivea
- 1000p

- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Zazdroszczę wam tej energii do zraszania kilka razy dziennie,ja to czasem cały miesiąc zapomnę
i to chyba jest przyczyną braku paproci u mnie ,kila lat temu jak jeszcze mieszkałam w starym domu miałam tylko paprocie i świetnie rosły bez zraszania ,bez dbania o nie,a teraz to chyba za suche powietrze,wszystkie przyniesione ze starego do nowego,wciągu pół roku padły... 
- Taccanivea
- 1000p

- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- ewelina8005
- 1000p

- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
- Haim
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2515
- Od: 19 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
Marylko, walcz, nie poddawaj się z paprociami
Ja też kiedyś marnowałam każdą paproć jaką zakupiłam a teraz rosną mi ładnie nawet inne odmiany, nie tylko te tradycyjne ;)
Moje paprocie podlewam najczęściej dwa razy w tygodniu, czasem tylko raz i idą sobie wtedy do wanny na małą kąpiel ;)
Czasem podlewam wodą z mlekiem, a co dwa tyg. daję nawóz do zielonych ;)
Od czasu, gdy przepalamy w centralnym codziennie je zraszam, zresztą jak i inne rośliny, które lubią bardziej wilgotne powietrze
Teraz, gdy kaloryfery są gorące, staram się codziennie na nie kłaść mokre ręczniki(złożone podwójnie, co za szybko nie wyschną ;) ) na noc, to też sporo daje ale przeważnie codziennie robię pranie, bo przy moim synku, to się tego zbiera
Ja też kiedyś marnowałam każdą paproć jaką zakupiłam a teraz rosną mi ładnie nawet inne odmiany, nie tylko te tradycyjne ;)
Moje paprocie podlewam najczęściej dwa razy w tygodniu, czasem tylko raz i idą sobie wtedy do wanny na małą kąpiel ;)
Czasem podlewam wodą z mlekiem, a co dwa tyg. daję nawóz do zielonych ;)
Od czasu, gdy przepalamy w centralnym codziennie je zraszam, zresztą jak i inne rośliny, które lubią bardziej wilgotne powietrze
Teraz, gdy kaloryfery są gorące, staram się codziennie na nie kłaść mokre ręczniki(złożone podwójnie, co za szybko nie wyschną ;) ) na noc, to też sporo daje ale przeważnie codziennie robię pranie, bo przy moim synku, to się tego zbiera
- Taccanivea
- 1000p

- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
-
Krystyna.F
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
A ja dostałam paprotkę od Ani (Andzix007) z trzema listeczkami,i chyba jej u mnie dobrze,bo jak na razie (tfu,tfu,tfu...) pięknie rośnie i wypuściła młodziutki listeczek.A teraz z ziemi wychodzi już piąty listeczek. Stał się chyba cud,bo mnie paprotki nigdy nie lubiły. Stoi sobie w kuchni przy wschodnim oknie,więc ma ciepło i wilgotno-co jest zrozumiałe.

- Haim
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2515
- Od: 19 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
Marylko, ja na Łosie Rogi właśnie jestem chora niesamowicie 8) 8) 8)
Tylko jak na paproć jest dość droga w porównaniu do innych odmian
Z mojej kolekcji najdroższa paproć jaką kupiłam kosztowała mnie 18zł (Ciemnotka) i w dodatku była kupiona w kwiaciarni.
A łosie rogi kosztują prawie 50zł
Chociaż zobaczymy, może w przyszłym miesiącu się skuszę, bo w tym mam jeszcze na oku cissusa, który ma być w Biedronce od poniedziałku i limit wyczerpany ;)
Tylko jak na paproć jest dość droga w porównaniu do innych odmian
Z mojej kolekcji najdroższa paproć jaką kupiłam kosztowała mnie 18zł (Ciemnotka) i w dodatku była kupiona w kwiaciarni.
A łosie rogi kosztują prawie 50zł
Chociaż zobaczymy, może w przyszłym miesiącu się skuszę, bo w tym mam jeszcze na oku cissusa, który ma być w Biedronce od poniedziałku i limit wyczerpany ;)
- ewelina8005
- 1000p

- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
- Taccanivea
- 1000p

- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- ewelina8005
- 1000p

- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
- Taccanivea
- 1000p

- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Haim
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2515
- Od: 19 cze 2009, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
Marylko zobacz tutaj: http://www.biedronka.pl/str/2/i/20.phpTaccanivea pisze:Witaj ! Ja już w pracy...Teraz strasznie wcześnie się kładę, więc nie siedzę wieczorem.. Na domiar złego mąż mi się rozchorował i dosłownie padam na ryjek
Asiu a jaki cissus ma być w Biedronie? Miałam w tym miesiącu już nic nie kupować, ale chyba nie ma takiej opcji...
A Mężowi życzę zdrówka

