Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 1
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Żal mi tych Twoich zimowitów ale pewnie będą następne kwiatki i jeszcze będziesz mogła podziwiać a u mnie nic nie wychodzi z ziemi codziennie sprawdzam .
Ale w zeszłym roku tak późno wyszedł mi pełny różowy który był kupiony wiosną więc mam nadzieję że i białe wyjdą ,żeby były białe . Pierwsza okazała się różowa pełna mowie o tej którą sama kupowałam jest jeszcze jedna i 2 kupione u Marcina .
Genia
Ale w zeszłym roku tak późno wyszedł mi pełny różowy który był kupiony wiosną więc mam nadzieję że i białe wyjdą ,żeby były białe . Pierwsza okazała się różowa pełna mowie o tej którą sama kupowałam jest jeszcze jedna i 2 kupione u Marcina .
Genia
- izabella1004
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3630
- Od: 18 kwie 2008, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Izo-
Maju- ja też zrobiłam kilka zdjęć pełnego białego zimowita zanim doczekałam się takiego, z którego byłam zadowolona
Zasadziłam cyklameny, które kupiła mi Iza ( dziękuję
)

i Asplenium viride od Zenka-larixa ( dziękuję
)

Wciąż kwitną mi fuksje Magellana,które zasadziłam w tym roku. Ciekawe jak przeżyją zimę (
)

I jeszcze troche bylinek


Krzewy już w jesiennej szacie

Maju- ja też zrobiłam kilka zdjęć pełnego białego zimowita zanim doczekałam się takiego, z którego byłam zadowolona
Zasadziłam cyklameny, które kupiła mi Iza ( dziękuję

i Asplenium viride od Zenka-larixa ( dziękuję

Wciąż kwitną mi fuksje Magellana,które zasadziłam w tym roku. Ciekawe jak przeżyją zimę (

I jeszcze troche bylinek


Krzewy już w jesiennej szacie

- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Miałam magellanicę, ale po dwóch zimach niestety mi padła. Trzeba dobrze zabezpieczyć na zimę.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
moniu- z przyjemnością witam Cię w swoim ogrodzie i dziękuję za pochwały dla moich roślin. Oczywiście natychmiast zajrzałam do Twojego wątku i poczytałam o pozyskiwaniu terenu i pierwszych zabiegach zmierzających do założenia ogrodu. Masz tzw lekkie pióro i z zajęciem czytałam Twoje teksty. Wrócę do nich z pewnością w późnojesienne i zimowe wieczory.
Jeśli chodzi o stewartię to mam ją od maleńkiej sadzonki-siewki kupionej na kiermaszu w ogrodzie botanicznym. Rok posiedziała w gruncie bez jakiejkolwiek zmiany a potem zaczęła gwałtownie rosnąć i teraz jest drzewkiem ponad dwumetrowym. Od trzech lat kwitnie ale na razie niezbyt obficie . A oto jej zdjęcie
Rośnie po południowej stronie mojego domu . Na zimę robię jej kopczyk z kory u podstawy pnia; jako maleństwo była przykrywana w całości.
Mój ogród ma 1300 m kwadratowych.
Beato- nie przykrywam tego liliowca na zimę. Mam nadzieję, że piasek wymieszałaś z podłożem
Jeśli chodzi o stewartię to mam ją od maleńkiej sadzonki-siewki kupionej na kiermaszu w ogrodzie botanicznym. Rok posiedziała w gruncie bez jakiejkolwiek zmiany a potem zaczęła gwałtownie rosnąć i teraz jest drzewkiem ponad dwumetrowym. Od trzech lat kwitnie ale na razie niezbyt obficie . A oto jej zdjęcie
Rośnie po południowej stronie mojego domu . Na zimę robię jej kopczyk z kory u podstawy pnia; jako maleństwo była przykrywana w całości.
Mój ogród ma 1300 m kwadratowych.
Beato- nie przykrywam tego liliowca na zimę. Mam nadzieję, że piasek wymieszałaś z podłożem
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Aniu, dziękuję
Kusi mnie ta stewartia i chyba zostanę jej właścicielką
Mam nieco obaw związanych z mrozami, ale możliwe, że dobry płaszczyk w postaci agrowłókniny załatwi sprawę
Z tego, co piszesz, dość szybko rośnie, a tym samym pogrubia gałązki, co zwiększa szansę na szybsze nabycie mrozoodporności
Swój ogród pięknie rozplanowałaś - powoduje to, że optycznie wydaje się jeszcze większy niż w rzeczywistości
Ja u siebie w ogrodzie wciąż tworzę i wprowadzam zmiany, ale zapraszam zarówno do I, jak i II części wirtualnego zwiedzania 
Kusi mnie ta stewartia i chyba zostanę jej właścicielką
Swój ogród pięknie rozplanowałaś - powoduje to, że optycznie wydaje się jeszcze większy niż w rzeczywistości


