Storczyki Asiuli13
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Ciekawy haft. Ja jak dotąd zrobiłam tylko 3 obrazki przez 3 lata, ponieważ nie mam do tego zapału, czasem zostawiam haft na kilka miesięcy a dopiero potem do niego wracam. Mój haft z Phalaenopsisem leżał prawie rok, zanim do niego wróciłam. Zbyt niecierpliwa jestem do tego, chciałabym mieć wszystko od razu. Ale twój jest piękny i do tego haftujesz go na kawałku materiału a nie na kanwie, ja bym tak nie umiała.
- asiula13
- 1000p

- Posty: 1320
- Od: 16 cze 2009, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Mielca, nieopodal lasu ;)
moni;) dziękuję Ci
Psisko to mój najpiękniejszy kwiat
Asiu ;:26 cieszę się że Ci się podoba
justus27 Tobie również dziękuję
Spaniele to strasznie kochane psotniki
Storczykowa cierpliwość jest cnotą
szczególnie w czasach w których żyjemy - nie zawsze możemy mieć to co chcemy, nie wszystko jest na wyciągnięcie ręki......
Tutaj kilka moich Storczyków po podlewaniu:



Poza tym nie mam żadnej nowości
muszę jednak myśleć rozsądnie.... ostatnio w mojej hurtowni było dużo nowych, jednak wszystkie miały takie kolory które już mam..... W Tesco nadal dużo pozostało.... wszystkie różowe, białe i fioletowe.... Myślę jednak że niebawem jakiegoś upoluję 
Asiu ;:26 cieszę się że Ci się podoba
justus27 Tobie również dziękuję
Storczykowa cierpliwość jest cnotą
Tutaj kilka moich Storczyków po podlewaniu:



Poza tym nie mam żadnej nowości
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Ja tak nie potrafię, chcę mieć wszystko od razu, a nie po kilku miesiącach. Obrazek farbami mogę namalować w jakieś pół godziny, a haft robię kilka miesięcy (ale nie systematycznie, ponieważ się łatwo zrażam). A dlaczego szczególnie w naszych czasach nie można mieć wszystkiego od razu? Przecież dawniej tym bardziej niczego nie było, nawet zwykłych rzeczy, nie mówiąc o storczykach, których nie było wcale w normalnych domach, a teraz można je kupić nawet w biedronce.Storczykowa cierpliwość jest cnotą szczególnie w czasach w których żyjemy - nie zawsze możemy mieć to co chcemy, nie wszystko jest na wyciągnięcie ręki......
A twoje storczyki kwitną przepięknie. Na pewno masz kolorowo na parapetach.
- asiula13
- 1000p

- Posty: 1320
- Od: 16 cze 2009, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Mielca, nieopodal lasu ;)
Asiu dziękuję za miłe słowa
cieszę się że Ci się podobają
Storczykowa jesteś jeszcze młoda i chodzisz do szkoły, więc zakładam, że nie pracujesz i nie masz na głowie wielu spraw z życia codziennego np: opłaty, rachunki, jedzenie itp. To zapewniają Ci rodzice. Przychodzi jednak czas, kiedy człowiek zaczyna żyć na własny rachunek i o to wszystko musi martwić się sam - musi tak gospodarować pieniędzmi, żeby wystarczyło mu na wszystko, co mu będzie w danym czasie potrzebne do życia. Jedni zarabiają lepiej, inni gorzej, ale w naszych polskich realiach nie każdy może sobie pozwolić od razu na to co chce. Nie każdy może wybudować dom w miesiąc czy dwa i tak samo jest z wszystkim innym. Widzisz - można jechać na storczykową wystawę i wydać na storczyki wszystkie oszczędności lub całą wypłatę, ale jaki to wtedy ma sens jeśli później człowiek nie ma za co zapłacić np. rachunku? Nie chcę Cię obrażać ponieważ każdy ma swoje zdanie na każdy temat, ale z takim podejściem do życia (że chcę wszystko już i teraz) nie będzie Ci łatwo w dorosłym życiu. No to się rozpisałam. Serdecznie Cię pozdrawiam i dziękuję w imieniu Storczyków - szczególnie kolorowy mam parapet w kuchni
Storczykowa jesteś jeszcze młoda i chodzisz do szkoły, więc zakładam, że nie pracujesz i nie masz na głowie wielu spraw z życia codziennego np: opłaty, rachunki, jedzenie itp. To zapewniają Ci rodzice. Przychodzi jednak czas, kiedy człowiek zaczyna żyć na własny rachunek i o to wszystko musi martwić się sam - musi tak gospodarować pieniędzmi, żeby wystarczyło mu na wszystko, co mu będzie w danym czasie potrzebne do życia. Jedni zarabiają lepiej, inni gorzej, ale w naszych polskich realiach nie każdy może sobie pozwolić od razu na to co chce. Nie każdy może wybudować dom w miesiąc czy dwa i tak samo jest z wszystkim innym. Widzisz - można jechać na storczykową wystawę i wydać na storczyki wszystkie oszczędności lub całą wypłatę, ale jaki to wtedy ma sens jeśli później człowiek nie ma za co zapłacić np. rachunku? Nie chcę Cię obrażać ponieważ każdy ma swoje zdanie na każdy temat, ale z takim podejściem do życia (że chcę wszystko już i teraz) nie będzie Ci łatwo w dorosłym życiu. No to się rozpisałam. Serdecznie Cię pozdrawiam i dziękuję w imieniu Storczyków - szczególnie kolorowy mam parapet w kuchni
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Asiu, wszystkimi właściwie tak samo 
Z tego co widzę to to z prawej łysawe to dendrobium nobile, to z lewej to dendrobium phalaenopsis, to mniejsze w środku to mi na jakąś cattleye wygląda. Z przodu - falek
Wszystkie traktuje się jak standardowe storczyki - czyli podlewanie gdy podłoże już przeschnie. Nobile ma nowy przyrost
I D.P. też - ale jeszcze muszą urosnąć
Nobile woli chłodniejsze miejsca !
Ja z dendrobiami kupionymi w sklepach mam złe doświadczenie jeżeli chodzi o podłoże. Wszystkie miały w środku takie drewienko, które bardzo długo trzymało wilgoć (żeby nie powiedzieć wodę) i korzenie gniły.
Dlatego ja na tym etapie kiedy rośliny póki co nie szykują się do kwitnienia przesadziłabym je. Podłoże dla dendrobium powinno być lekkie, ale drobniejsze niż dla ćmówek. U mnie to jest gotowa mieszanka, w której są drobinki kokosa, keramzyk, kora.
Cattleya woli grubsze podłoże - imho jak falki. sama kora (tak mam i mi rosną super teraz katlejki).
Ćmówka wymaga reanimacji - wyjmij z doniczki zobacz jak z korzeniami. Pokaż zdjęcia to będzie można powiedzieć więcej co zrobić.
Z tego co widzę to to z prawej łysawe to dendrobium nobile, to z lewej to dendrobium phalaenopsis, to mniejsze w środku to mi na jakąś cattleye wygląda. Z przodu - falek
Wszystkie traktuje się jak standardowe storczyki - czyli podlewanie gdy podłoże już przeschnie. Nobile ma nowy przyrost
Ja z dendrobiami kupionymi w sklepach mam złe doświadczenie jeżeli chodzi o podłoże. Wszystkie miały w środku takie drewienko, które bardzo długo trzymało wilgoć (żeby nie powiedzieć wodę) i korzenie gniły.
Dlatego ja na tym etapie kiedy rośliny póki co nie szykują się do kwitnienia przesadziłabym je. Podłoże dla dendrobium powinno być lekkie, ale drobniejsze niż dla ćmówek. U mnie to jest gotowa mieszanka, w której są drobinki kokosa, keramzyk, kora.
Cattleya woli grubsze podłoże - imho jak falki. sama kora (tak mam i mi rosną super teraz katlejki).
Ćmówka wymaga reanimacji - wyjmij z doniczki zobacz jak z korzeniami. Pokaż zdjęcia to będzie można powiedzieć więcej co zrobić.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!


