Mała Rybka przedstawia swoje miejsce na ziemi (2008r.)

MalaRybka · Post » 24 wrz 2009, o 22:23

Witaj Jacku

Sama jestem ciakawa efektu jak róże się rozrosną. Zamiar był taki, że miała być wileka różana kaskada spływająca aż na murek. Co z tego będzie? Zobaczymy pewnie za 2-3 lata. Podoba mi się w tej odmianie (Bonica), że kwiaty się długo utrzymują i krzaczki są całkiem zdrowe.
Skusisz się na katalpę w swoim ogrodzie?

gloriadei · Post » 25 wrz 2009, o 09:10

Rybko,
wspaniałe zakupy!!!

szczególnie lubie takie na pniu

choć każą słono sobie za to płacić

Katalpa ma imponujace liście! Zawsze "macam" je w parku, czy aby na pewno są prawdziwe

mariasen · Post » 27 wrz 2009, o 08:31

Rybko, mojej Kikku Shidare Zakury nie przycinam, kupiłam wysoko szczepiona i jej gałązki nie przeszkadzają innym roślinom.

MalaRybka · Post » 27 wrz 2009, o 13:51

Ewo, nigdy nie miałam okazji widzieć dorosłego drzewa katalpy, jedynie na zdjęciach

. Mam nadzieję, że nie będę żałować zakupu tego drzewa do ogrodu

Majko, jeśli mówisz, że nie przycinasz to ja też nie będę. Co prawda moje drzewko nie jest bardzo wysoko szczepione, ale efekt kaskady będzie hihi. Ciekawe kiedy tej kaskady się doczekam

Aśka68 · Post » 27 wrz 2009, o 21:58

Iwonko super zakupy(żałuję , że nie miałam czasu).
W tym tygodniu tam zajrzę, dawno tam nie byłam, zobaczę co mają.
Ja też kupiłam wiosną u Uzdowskich wiśnię Shirofugen, tylko dużo więcej zapłaciłam.
Powiedzieli mi tam, że trochę jest wrażliwa na mróz przez pierwsze lata. Lepiej jak rośnie w zacisznym miejscu.
Radzili też od razu trochę przyciąć, dla rozkrzewienia. Potem może swobodnie rosnąć.

iga23 · Post » 28 wrz 2009, o 11:15

No i jak przyciąć tę wisienkę, czy nie?

Też mam dylemat.w zeszłym roku w szkółce poradzono mi na wiosnę przyciąć miłorząba Marikena, skończyło się prawie tragicznie, roślina za 150 zeta tak to odchorowała.

Dlatego wisienkę puszczam na żywioł, a niech sobie rośnie.

MalaRybka · Post » 28 wrz 2009, o 12:49

Szukałam i co znalazłam? Wątek z zeszłego roku, w ktorym też pytałam o tę wiśnię

(skleroza nie boli)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ku+shidare
Nie będę przycinać mojej wisienki.

iga23 · Post » 28 wrz 2009, o 13:12

Dzięki, poczytałam , też nie tnę.

mariasen · Post » 28 wrz 2009, o 18:25

Moja wiśnia nie była cięta, a jest piękna

Przeglądałam zdjęcia i strasznie zatęskniłam za wiosną.

MalaRybka · Post » 28 wrz 2009, o 18:47

Maju, pięknie prezentuje się ta wiśnia

. Ile ma lat? Nie będę ciąc mojego drzewka, puszczę je samopas

. Zasilasz je czymś? Jeśli tak, to kiedy?
Igo, po takich widokach chyba nie żałujemy zakupu

?

mariasen · Post » 28 wrz 2009, o 19:43

Mała Rybko, wiosną podsypałam polifoską.

hal1959 · Post » 28 wrz 2009, o 21:13

Pięknie kusicie wisienką,ja nie mam

,ale....mam miejsce

MalaRybka · Post » 28 wrz 2009, o 21:32

Halinko, czekamy na wieści z polowania na wisienkę

hal1959 · Post » 28 wrz 2009, o 21:39

Jak gdzieś mi wpadnie w oko to może kupię

stasia109 · Post » 5 paź 2009, o 00:00

Wisnia piękna, i nie tylko wiśnia.
Ślicznie u Ciebie "Mała rybko"!
Miłej nocy...