Czekam teraz na te obiecane fotki
Mój ogrodowy zakątek- Priam
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Początek jesiennej sesji:
Bukiet jesienny i lilia Black beauty

Dalie

Wisiteria i heliotrop

Szałwia Luna i astry


Mieczyki Blue Frost

Róże

Stasiu109 - wystawa była bardzo ciekawa. Sama wystawa w kapeluszu była fajna, ale oczekiwałem czegoś więcej. Podobał mi się za to kiermasz i wybór roślin. Super, że kupiłaś koronę cesarską ;)
Jolu Graj - moje tegoroczne zakupy znajdują się tutaj -->ZAKUPY
Szkoda, ze nie udało Ci się zakupić szachownic - było warto. Do tej pory nie miałem szczęścia z zakupionymi cebulami szachownic- może te będą lepsze.
Marcinie - bardzo podobało mi się nasze spotkanie. Wiem, że było warto. Zrobiliście na mnie dobre wrażenie i mam nadzieję, ze za rok tez porobimy razem zakupy w Chorzowie
Ogis1 - wystawa i spotkanie tak fajnie się uzupełniły, że pozostaną mi bardzo fajne wspomnienia. Piterek kupował irysa bucharskiego i teraz ja na niego zachorowałem. cebulek było sporo do sadzenia ale się uwinąłem. Mam nadzieję, że na wiosnę będzie na czym oko zawiesić!
Ewo - co roku miałem tylko weekend na sadzenie. W tym roku był to tydzień, więc nie odczułem bólu krzyża i zmęczenia. Udało mi się stworzyć ptaka i coś jeszcze ;) Moje ulubione dzikie zwierzę
Anulko - wiem jak ciągnie do roślin, wtedy trudno się oprzeć i później boli kieszeń
Bukiet jesienny i lilia Black beauty

Dalie

Wisiteria i heliotrop

Szałwia Luna i astry


Mieczyki Blue Frost

Róże

Stasiu109 - wystawa była bardzo ciekawa. Sama wystawa w kapeluszu była fajna, ale oczekiwałem czegoś więcej. Podobał mi się za to kiermasz i wybór roślin. Super, że kupiłaś koronę cesarską ;)
Jolu Graj - moje tegoroczne zakupy znajdują się tutaj -->ZAKUPY
Szkoda, ze nie udało Ci się zakupić szachownic - było warto. Do tej pory nie miałem szczęścia z zakupionymi cebulami szachownic- może te będą lepsze.
Marcinie - bardzo podobało mi się nasze spotkanie. Wiem, że było warto. Zrobiliście na mnie dobre wrażenie i mam nadzieję, ze za rok tez porobimy razem zakupy w Chorzowie
Ogis1 - wystawa i spotkanie tak fajnie się uzupełniły, że pozostaną mi bardzo fajne wspomnienia. Piterek kupował irysa bucharskiego i teraz ja na niego zachorowałem. cebulek było sporo do sadzenia ale się uwinąłem. Mam nadzieję, że na wiosnę będzie na czym oko zawiesić!
Ewo - co roku miałem tylko weekend na sadzenie. W tym roku był to tydzień, więc nie odczułem bólu krzyża i zmęczenia. Udało mi się stworzyć ptaka i coś jeszcze ;) Moje ulubione dzikie zwierzę
Anulko - wiem jak ciągnie do roślin, wtedy trudno się oprzeć i później boli kieszeń
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Wpadłam z rewizytą i oczywiście zazdrość mnie zżera. Tyyyyyyle miejsca do zagospodarowania. A plewienie i tak nigdy się nie skończy, nie licz na to.
Piękny ogród. I piękne zdjęcia. Na Twoje drzewko też oddałam głosik.
Ja również zamawiałam cebulki z cebule.pl i muszę przyznać Ci rację. Solidna firma a wszystko ładnie zapakowane i oznaczone. Nawet reklamację mi uznali [w jednej torebce sam torf był, pewnie przez pomyłkę zgrzali zanim wrzucili cebulkę. Nie tylko przysłali tę którą zamówiłam to jeszcze lilijkę dostałam gratis].
Bardzo podoba mi się ta dalia z ciemnymi liśćmi. Takiej nie mam w swojej kolekcji....... Może bym się uśmiechnęła o kawałeczek karpy. Mogę dać w zamian inne
)
Piękny ogród. I piękne zdjęcia. Na Twoje drzewko też oddałam głosik.
Ja również zamawiałam cebulki z cebule.pl i muszę przyznać Ci rację. Solidna firma a wszystko ładnie zapakowane i oznaczone. Nawet reklamację mi uznali [w jednej torebce sam torf był, pewnie przez pomyłkę zgrzali zanim wrzucili cebulkę. Nie tylko przysłali tę którą zamówiłam to jeszcze lilijkę dostałam gratis].
Bardzo podoba mi się ta dalia z ciemnymi liśćmi. Takiej nie mam w swojej kolekcji....... Może bym się uśmiechnęła o kawałeczek karpy. Mogę dać w zamian inne
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Mały skrzydlaty gość

Kosmos i anomalia jesienna - goździk

Drugi (i nie ostatni) gość

Rzut okiem na rabatę przed domem

Szałwia błyszcząca "Luna" i ostatnie owoce aronii

Pączki cynobrówki

Marcinie- jeszcze chwilkę się z tobą podroczę i niebawem pokażę co zrobiłem z cebulkami.
Ewo - tak więc ten bukiecik może być dla Ciebie. Hmm zajączek
Nie pomyślałem o nim, ale kto wie może za rok
Moje zwierzątko pochodzi z Azji.
Jagusiu - www.cebule.pl to bardzo dobra firma. I jak widać wielu ludzi ma o nich taka opinie. Warto było spróbować, bo cebulki były fajne ;) Jeśli chodzi o dalie to jest to możliwe z tym, ze musisz poczekać albo do wiosny albo do mojego następnego wypadu na wieś bo wszystkie cebulki i karpy zostawiłem 300 km od domu ;)
Geniu i Agnieszko - ogród jest w bardzo dużej mierze pozostawiony sam sobie. Są tam dziadkowie, ale oni tylko od czasu do czasu coś podleją - kwiaty w skrzynkach, posadzone drzewka czy np więdnące astry. Zawsze to dużo, ale niczym więcej nie chce ich obciążać. Czasami babcia na wiosnę idzie do ogrodu i plewi - czasami nawet posiane warzywa są wyrywane
Como - już jest ich coraz mniej. ale jeszcze mam kilka fotek w zanadrzu ;)
Pozdrawiam


Kosmos i anomalia jesienna - goździk

Drugi (i nie ostatni) gość

Rzut okiem na rabatę przed domem

Szałwia błyszcząca "Luna" i ostatnie owoce aronii

Pączki cynobrówki

Marcinie- jeszcze chwilkę się z tobą podroczę i niebawem pokażę co zrobiłem z cebulkami.
Ewo - tak więc ten bukiecik może być dla Ciebie. Hmm zajączek
Jagusiu - www.cebule.pl to bardzo dobra firma. I jak widać wielu ludzi ma o nich taka opinie. Warto było spróbować, bo cebulki były fajne ;) Jeśli chodzi o dalie to jest to możliwe z tym, ze musisz poczekać albo do wiosny albo do mojego następnego wypadu na wieś bo wszystkie cebulki i karpy zostawiłem 300 km od domu ;)
Geniu i Agnieszko - ogród jest w bardzo dużej mierze pozostawiony sam sobie. Są tam dziadkowie, ale oni tylko od czasu do czasu coś podleją - kwiaty w skrzynkach, posadzone drzewka czy np więdnące astry. Zawsze to dużo, ale niczym więcej nie chce ich obciążać. Czasami babcia na wiosnę idzie do ogrodu i plewi - czasami nawet posiane warzywa są wyrywane
Como - już jest ich coraz mniej. ale jeszcze mam kilka fotek w zanadrzu ;)
Pozdrawiam









