Powolna metamorfoza

bishop · Post » 21 wrz 2009, o 21:48

Izo, Ewy, Marzeno - dziękuję.

Znajdę jeszcze coś lawendy, Ewy, podajcie mi adresy na PW - tak chyba będzie szybciej

Wykopałem mieczyki

Spaliłem liście, i pstryknąłem kilka fotek:

gorzata76 · Post » 21 wrz 2009, o 21:53

Słońce ostatnio tak jesiennie zachodzi

u mnie znów dziś było wielkie i czerwone... jak to wczorajsze nad zakorkowaną autostradą

Już wykopałeś mieczyki?

Szybki jesteś

u mnie jeden sobie przypomniał, że nie kwitł jeszcze i zakwitł teraz

100krotka · Post » 21 wrz 2009, o 21:53

Och, przeglądając te jesienne zdjęcia, dochodzę do wniosku, że nie ma jak kwiatki jednoroczne. Gdzie indziej o tej porze znajdziesz tyle kolorów, jak nie w cyniach, aksamitkach, rudbekiach...

x-o-1 · Post » 21 wrz 2009, o 22:03

Krzysiu a jabłka to u Ciebie?

aż tak gęsto na gałęzi?
Prześliczne fotki, no to u Ciebie jeszcze lato w pełni, tyle kolorowych kwiatów.
Mieczyki też juz wykopałam i się suszą. Jest jescze kilka, które nie zakwitły ale chyba je wyrwę bo już chyba nie zakwitną.

chatte · Post » 21 wrz 2009, o 22:35

Ty masz urodzaj jabłek, a ja pigwowców. Jeszcze nigdy ich tyle nie miałam!

Pięknie uchwyciłeś te zachody słońca ... i różę nocą

x_P-42 · Post » 21 wrz 2009, o 23:05

bishop pisze:

Cytując shrekowego Osła : aż mi ślinka pociekła.
Jaka to odmiana Krzysiu?

elsi · Post » 23 wrz 2009, o 08:47

Krzyś melduję, że dziś mgła zamieniała się w rosę.
Nie miałam aparatu, a przy płotach bezmiar pajęczynek z kroplami,
"po prostu rzekłbyś kicz".

e-genia · Post » 23 wrz 2009, o 08:54

Krzysiu piękny zachód słońca , jabłka smakowite i też interesuje mnie jaka to odmiana i jakie zdrowe ,każde jabłko na wystawę się nadaje .
W tym roku już nie mam mieczyków więc nie czeka mnie wykopywanie
Genia

bishop · Post » 23 wrz 2009, o 09:04

Gosiu, wykopałem za poradą Dali. Pewnie bym je trzymał, gdyby nie to, że pilnie potrzebuję tamtego miejsca

Agnieszko, w tulipanach

Ewo, to młode drzewko, pień mu choruje ale nie mam serca go wyciąć. Po tym, co pokazała

Izo, ja mam mnówstwo pigwowców. Krzaków

. Bo owoców jakoś nie zauważyłem, pewnie będę musiał kupić na nalewkę

Polu, nie wiem, pozostała po teściu. Ale smaczne, nawet dla mnie, który nie lubi jabłek

Elu, dziś rzeczywiście była. Też mi się nie chciało focić przy porannym obchodzie ogródka. Wczoraj żona zostawiła otwartą bramę, i rano po moim podwórku biegał sobie jakiś doberman. Niezła jazda na wsi, co?

Gieniu, dziękuję. Żeby tak schabowe chciały rosnąć

. Zachody słońca piękne, ale brakuje mi gwiaździstych nocy. Mimo, że niebo bezchmurne to coś te gwiazdy zagłusza. Ale jak sfotografuję, to na pewno wrzucę

Ave · Post » 23 wrz 2009, o 09:38

Dzisiaj była gwiaździsta noc... przynajmniej u mnie

tu.ja · Post » 23 wrz 2009, o 10:58

Te jabłka to chyba spartany - pyszne prosto z drzewa, ale i całkiem dobrze przechowują się.
U mnie po zeszłorocznej " klęsce urodzaju" w tym roku tylko po kilka sztuk na każdej z jabłoni

e-genia · Post » 23 wrz 2009, o 11:23

Krzysiu a myślisz że schabowe lepsze od tych pięknych jabłuszek ,wątpię

bishop · Post » 23 wrz 2009, o 11:30

Ewo, sprawdzam co wieczór - i nic. Na zdjęciu Kasjopei widać, jaka mizerota ostatnio

Izo, dzięki. Chciałem kiedyś poprosić o identyfikację moich jabłoni, ale poprzez zdjęcia to niełatwe. A tak to jedną już mam.

Gieniu, co kto lubi. Ja ze wszystkich owoców najbardziej lubię schabowe. A ze wszystkich warzyw - ziemniaki

Post » 23 wrz 2009, o 11:42

bishop pisze: Ja ze wszystkich owoców najbardziej lubię schabowe. A ze wszystkich warzyw - ziemniaki

Bratnią duszę widzę w Tobie Krzysiek

Nawet ogródki urządzać sami lubimy również ...

e-genia · Post » 23 wrz 2009, o 12:51

Nie powiem że nie lubię schabowych bo lubię ,i to jeszcze tak inaczej tak bym nie wyglądała, ale nie wiem czy chciałabym żeby na drzewach rosły

Kto wie na jaki kolor drzewa by wiosną kwitły ?
Genia