Witam,ja mam ketmię już kilkanaście lat,zauważyłam że ona lubi ostre cięcie pędów,robię to wiosną,nie żałując gałązek,kwiecia jest mnóstwo.Dziwne jest to że nigdy nie zauważyłam pod krzakiem, w jego pobliżu,ani jednej młodej roślinki.Z nasion też rozmnażałam,wysiewałam je zaraz jesienią na grządkę,roczne siewki pikowałam następnej jesieni już na miejsca stałe,kwitły w następnym sezonie.Lubią odrobinę nawozu dla kwasolubnych np-azalii.
