Ogródek KaRo cz.5
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Witaj KaRo, no to już się nie martwię bo  o swoje datury  może w przyszłym roku będą lepiej .
U mnie kilka zakwitło tylko ten jeden miał tak mało kwiatków .
Żałuję że prawie uśmierciłam swoja biała pełną ,ale jakoś wypuściła jakieś liście .
Ale mam jeszcze pytanko jak nazywa się ta piękna prawie czarna róża ,będę musiała się za nią rozejrzeć,może zamówię .
Genia
			
			
									
						
										
						U mnie kilka zakwitło tylko ten jeden miał tak mało kwiatków .
Żałuję że prawie uśmierciłam swoja biała pełną ,ale jakoś wypuściła jakieś liście .
Ale mam jeszcze pytanko jak nazywa się ta piękna prawie czarna róża ,będę musiała się za nią rozejrzeć,może zamówię .
Genia
- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22084
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Gieniu ta  akurat  nazywa  się   'Black Baccara' 
ale są w handlu jeszcze róże o bardzo podobnej budowie i kolorze kwiatów to:
Black Magic i Black Beauty.
Zobacz ich zdjęcia w pierwszym poście tego wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=24754.
Którąkolwiek kupisz będziesz zadowolona.
Nie polecam jedynie Barccarole to inna róża ,zdecydowanie.
Jeśli będą ja zachwalać jako "czarną" to nie to Gieniu...
 
			
			
									
						
										
						ale są w handlu jeszcze róże o bardzo podobnej budowie i kolorze kwiatów to:
Black Magic i Black Beauty.
Zobacz ich zdjęcia w pierwszym poście tego wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=24754.
Którąkolwiek kupisz będziesz zadowolona.
Nie polecam jedynie Barccarole to inna róża ,zdecydowanie.
Jeśli będą ja zachwalać jako "czarną" to nie to Gieniu...

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Gratulacje   Kryśko piękna ta passsiflora.
 Kryśko piękna ta passsiflora.
Ja też mam młodziutką i jeszcze tak niewiele wiem na jej temat...czy trzymasz ją w ogródku czy w domu.
Kryśko spieszę donieść, że mam różę Westerland... 
 
niestety Blue Velvet nie dostałam ale jeszcze będę się rozglądać tak samo jak za Piano, która mnie zauroczyła na całego. :P
			
			
									
						
										
						 Kryśko piękna ta passsiflora.
 Kryśko piękna ta passsiflora.Ja też mam młodziutką i jeszcze tak niewiele wiem na jej temat...czy trzymasz ją w ogródku czy w domu.
Kryśko spieszę donieść, że mam różę Westerland...
 
 niestety Blue Velvet nie dostałam ale jeszcze będę się rozglądać tak samo jak za Piano, która mnie zauroczyła na całego. :P

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
KaRo piękna ta  passiflora ,powiedz czy to roślinka jednoroczna czy wieloletnia,bo mi się też bardzo podoba i taką chciałabym mieć.
Właśnie dzwoniłam do Rosarium po róże no i oczywiście proponowano mi tą Baccarole a żadnej z tych 3 nie mieli ,myślałam że łatwo mi przyjdzie zdobyć którąś z tych czarnulek .
Genia
			
			
									
						
										
						Właśnie dzwoniłam do Rosarium po róże no i oczywiście proponowano mi tą Baccarole a żadnej z tych 3 nie mieli ,myślałam że łatwo mi przyjdzie zdobyć którąś z tych czarnulek .
Genia
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Piękna Krysiu męczennica.....
taka sama jak moja......
u mnie kwitła bardzo ładnie....i obficie.....
teraz musimy ją jakoś bezpiecznie przezimować....czyli ja
bo Tobie się udaje.....
teraz odpoczywa....ale puściła się bokami....na 4 strony świata.....
pełno bocznych pędów.....bo przedtem rosła dwoma tylko
			
			
									
						
										
						taka sama jak moja......
u mnie kwitła bardzo ładnie....i obficie.....
teraz musimy ją jakoś bezpiecznie przezimować....czyli ja
bo Tobie się udaje.....
teraz odpoczywa....ale puściła się bokami....na 4 strony świata.....
pełno bocznych pędów.....bo przedtem rosła dwoma tylko
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Krysiu, pokazujesz takie piękne rozchodniki, a moje chorują na całego. Mam już kilka odmian tych dużych, ale wszystkie jak jeden mąż mają brzydkie plamy grzybowe na liściach i kwiaty czerniejące i usychające. Nawet je dziś obcięłam, żeby ograniczyć powierzchnie zaatakowane chorobą. Zdarzyło Ci się kiedyś coś takiego na rozchodnikach? Jak sobie z tym radzić?
			
			
									
						
										
						- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22084
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Elizabetko  gratuluję  zakupu.
Sezon na róże dopiero się zaczął być może jeszcze spotkasz gdzieś swoje wymarzone róże..
Życzę Ci by tak było. 
 
Passiflorę mam od ubiegłorocznej wiosny.
Poprzednią zimę spędziła w ogrzewanym mieszkaniu a lato od wczesnej wiosny na balkonie.
Narzekałam tak długo,czyniłam uroki,martwiłam się,że rośnie w liście a nie zawiązuje żadnego pąka kwiatowego,chciałam zobaczyć choć jednego kwiatka,no i mam. Będzie nawet kilkanaście...
 Będzie nawet kilkanaście...
Wiosną zamierzam ją mocno przyciąć i przygotować kratkę na której rozłożę jej pędy.
Wyczytałam gdzieś ,że   mocno  splątane pędy  źle  wpływają  na obfitość  kwitnienia.
,że   mocno  splątane pędy  źle  wpływają  na obfitość  kwitnienia.
U mnie kwiatów będzie moc ale jakby miało być jeszcze więcej - to niechże się rozkłada na kratce i niechże kwitnie jeszcze bardziej obficie ...pomogę jej w tym 
 
Gieniu to wieloletnie pnącze.
Wymaga zimowania podobnie jak datura.
Będę ja cięła wiosną,nie wiem w jakim będzie wówczas stanie ale mogę spróbować ją rozmnożyć .
Mam nadzieje,że się uda ukorzenić pędy i wtedy mogę Ci wysłać. Ale to wiosną
Grzesiu wiem,że moja jakoś tak późno się zebrała do kwitnienia pewnie będzie kwitła jeszcze w mieszkaniu bo ma masę malutkich pączków więc siłą rzeczy będzie już w domu.
A co potem? Nie mam pojęcia. Ubiegłą zimę mogla spędzić na oknie bo była mała a teraz ???
Jak to wstawić na okno? Gdzie to zimować?A mam przecież całą masę innych roślin doniczkowych wymagających przechowania w domu...
Jak to będzie jeszcze nie wiem ale miło mi,że wierzysz w moje umiejętności 
 
A pędów,wąsatych pędów ma całą masę... ciągle je okręcam i ciągle podglądam .
			
			
									
						
										
						Sezon na róże dopiero się zaczął być może jeszcze spotkasz gdzieś swoje wymarzone róże..
Życzę Ci by tak było.
 
 Passiflorę mam od ubiegłorocznej wiosny.
Poprzednią zimę spędziła w ogrzewanym mieszkaniu a lato od wczesnej wiosny na balkonie.
Narzekałam tak długo,czyniłam uroki,martwiłam się,że rośnie w liście a nie zawiązuje żadnego pąka kwiatowego,chciałam zobaczyć choć jednego kwiatka,no i mam.
 Będzie nawet kilkanaście...
 Będzie nawet kilkanaście...Wiosną zamierzam ją mocno przyciąć i przygotować kratkę na której rozłożę jej pędy.
Wyczytałam gdzieś
 ,że   mocno  splątane pędy  źle  wpływają  na obfitość  kwitnienia.
,że   mocno  splątane pędy  źle  wpływają  na obfitość  kwitnienia.U mnie kwiatów będzie moc ale jakby miało być jeszcze więcej - to niechże się rozkłada na kratce i niechże kwitnie jeszcze bardziej obficie ...pomogę jej w tym
 
 Gieniu to wieloletnie pnącze.
Wymaga zimowania podobnie jak datura.
Będę ja cięła wiosną,nie wiem w jakim będzie wówczas stanie ale mogę spróbować ją rozmnożyć .
Mam nadzieje,że się uda ukorzenić pędy i wtedy mogę Ci wysłać. Ale to wiosną

Grzesiu wiem,że moja jakoś tak późno się zebrała do kwitnienia pewnie będzie kwitła jeszcze w mieszkaniu bo ma masę malutkich pączków więc siłą rzeczy będzie już w domu.
A co potem? Nie mam pojęcia. Ubiegłą zimę mogla spędzić na oknie bo była mała a teraz ???
Jak to wstawić na okno? Gdzie to zimować?A mam przecież całą masę innych roślin doniczkowych wymagających przechowania w domu...
Jak to będzie jeszcze nie wiem ale miło mi,że wierzysz w moje umiejętności
 
 A pędów,wąsatych pędów ma całą masę... ciągle je okręcam i ciągle podglądam .

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22084
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Aniu nigdy nie  zdarzyło mi  się  by  chorowały moje  rozchodniki.
Nawet w tym roku kiedy piękną "Matrone " posadziłam pod paulownią i zarosły ją peonie,cyprysik,tawuła to ona wyciągnęła się (wykrzywiła sie raczej) w poszukiwaniu słońca .
Ale tylko to...
Zastanawiałam sie Aniu i myślę o warunkach jakie panują u Ciebie...
Rozchodniki lubią stanowiska suche i słoneczne ,takie gdzie nie ma zastoin wodnych czy pośniegowych brei.
Nawet lepiej czuja się na kamieniskach,gruzowiskach...
Więc pewnie u Ciebie brakuje im po prostu wapnia w glebie...
Aniu jeszcze teraz, jesienią przytnij go i wykop, w dół przeznaczony dla niego nawrzucaj gruzu np. po budowie domu i zasyp piaszczystą ziemią ale wymieszana z dolomitem.
Potem każdej wiosny podsyp jemu garść dolomitu ,to wystarczy by poczuł sie dopieszczony kazdej wiosny.
Powinno pomóc,powinien się przystosować.
Poczekamy do wiosny Aniu na efekt.Będzie pozytywny. 
   
 

			
			
									
						
										
						Nawet w tym roku kiedy piękną "Matrone " posadziłam pod paulownią i zarosły ją peonie,cyprysik,tawuła to ona wyciągnęła się (wykrzywiła sie raczej) w poszukiwaniu słońca .
Ale tylko to...
Zastanawiałam sie Aniu i myślę o warunkach jakie panują u Ciebie...
Rozchodniki lubią stanowiska suche i słoneczne ,takie gdzie nie ma zastoin wodnych czy pośniegowych brei.
Nawet lepiej czuja się na kamieniskach,gruzowiskach...
Więc pewnie u Ciebie brakuje im po prostu wapnia w glebie...
Aniu jeszcze teraz, jesienią przytnij go i wykop, w dół przeznaczony dla niego nawrzucaj gruzu np. po budowie domu i zasyp piaszczystą ziemią ale wymieszana z dolomitem.
Potem każdej wiosny podsyp jemu garść dolomitu ,to wystarczy by poczuł sie dopieszczony kazdej wiosny.
Powinno pomóc,powinien się przystosować.
Poczekamy do wiosny Aniu na efekt.Będzie pozytywny.
 
   
 




 ) do pojemników, a ona fantastycznie się zwieszała tworząc piękną kaskadę.
 ) do pojemników, a ona fantastycznie się zwieszała tworząc piękną kaskadę. 
  
 
 

 
  
 


 
 

 
 
		
