Ogródek AGNESS cz.4

AGNESS · Post » 16 wrz 2009, o 18:20

Marcinie no niestety fakt, trzeba się pilnować, bo nawet naczynia trzeba myć minerałką

Mam nadzieję, że to szybciutko minie

maryla73ab · Post » 16 wrz 2009, o 19:04

Agnieszko,życzę szybkiego przywrócenia wody bo to zgroza tak myśleć o mineralnej do wszystkiego...Zimowity cudne ,zastanawiam się dlaczego ich nie ma w moim ogrodzie

AGNESS · Post » 16 wrz 2009, o 19:11

Marylu dzięki, mam nadzieję, że to długo nie potrwa

A zimowity zaproś do swojego ogrodu

są naprawdę piekne i dla mnie szczególnie ważne, ponieważ u mnie o tej porze roku mało co kwitnie

Danio · Post » 16 wrz 2009, o 19:58

Aguś, uważaj z tą wodą, bo z E. coli nie ma żartów. Współczuję, bo bez wody nic nie da się zrobić.
Śliczny kolor Twoich zimowitów, ja mam jaśniejsze
Pozdrawiam Dorota

izabell12 · Post » 16 wrz 2009, o 21:21

Ziemowity piękne i ślicznie pokazane.

Widzę, że Twój ogród już przybiera barwy jesieni - i jak ładnie to pokazałaś

Olusia · Post » 16 wrz 2009, o 22:14

Ago z wodą przeżywałam niedawno to samo. Na wyniki badań czeka się 72 godziny.
3 doby masz pewne , na mineralce

elsi · Post » 16 wrz 2009, o 22:15

Trzeba zakodować sobie zimowity, takie pełne.
Z wodą, to niestety ludzie ludziom zafundowali taki problem.
Jeśli po założeniu wodociągu ze studni robi się szambo i popełnia temu podobne grzeszki,
to wcześniej, czy później pojawiają się bakterie w ujęciu wodnym. Niestety.

tu.ja · Post » 16 wrz 2009, o 22:22

Współczuję tych problemów z wodą. Brak wody to koszmar gorszy niż brak prądu...
Zimowity słodkie - ja mam kilka i to tych najzwyklejszych.

mariasen · Post » 16 wrz 2009, o 22:58

Agnieszko, życzę Ci żebyś szybko miała wodę.

chatte · Post » 16 wrz 2009, o 23:09

Oj, współczuję Aguś! Nam wyłączyli dopływ wody na kilka godzin, to się zdawało, ze nie przezyjemy!

Oby to długo nie trwało, bo rzeczywiście z dwoja złego chyba lepiej nie mieć prądu ...
Zimowity sliczne, zwłaszcza te pełne! Nie widziałam tak slicznych

AGNESS · Post » 17 wrz 2009, o 11:39

Dorotko, Izuś, Olu, Elu, Izuś, Maju, Izuniu, Z wodą nadal problem, w szkołach i przedszkolach pozamykane stołówki, są ogłoszenia, żeby żywność kupować tyko paczkowaną, przywożoną, ponieważ nawet pieczywo nie może być na tej wodzie robione

a co się najedliśmy i napiliśmy, zanim w środę pojawiły się ogłoszenia, a skażenie podobno jest już od poniedziałku

Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy

Zimowity bardzo lubię, choćby za to, że kwitną w czasie , kiedy w moim ogrodzie jest kolorystyczna pustka, przeważnie zielono z małymi kolorystycznymi akcentami, a zimowity, to takie piękne intensywne plamy

muszę kupić sobie jeszcze inne, ponieważ mam tylko 2 odmiany w odcieniach fioletu, a i przecież białe też są takie piękne

Gabriela · Post » 17 wrz 2009, o 12:03

aanula pisze:Aguś, zimowity cudnej urody
Też kiedyś je miałam, ale gdzieś przepadły i nie mam pojęcia gdzie ... Może to sprawka nornicy
A skalniak rewelka !!

Jak nornica zjadła, to się otruła, bo zimowity są trujące...
Piękne pełne zimowity... moje dopiero wychylają czubki...
Piszesz że białe są piękne... mnie osobiście nie specjalnie się podobają.
Są sporo mniejsze od tych różowych i takie jakieś.... nijakie...
Ale to moje zdanie...

minismok · Post » 17 wrz 2009, o 13:18

Witaj Agnisiu od okresowego braku wody gorsza jest chyba tylko gderająca teściowa

moze złapiesz trochę deszczówki bo zapowiadają dzisiaj opady......zawsze to COS :o

trzymaj się!

maria5 · Post » 17 wrz 2009, o 18:43

Ziemowity cudne a ja nie mam, może kiedyś kupię, jakoś nie trafiłam a z wodą to współczuję

AGNESS · Post » 17 wrz 2009, o 18:58

Gabi myślałam, że to moje zimowity najpóźniej zakwitły, bo w forumkowych ogrodach już widuję je od jakiegoś czasu, a tu okazuje się , że jeszcze nie wszędzie kwitną

Smoczynko , niestety ale te opady nie u mnie, tu nadal pustynia

Mam nadzieję, że wreszcie spadnie trochę deszczu, bo naprawdę niesamowicie sucho

Co słychać a moim ogródku