Ładniutkie te Twoje roślinki.
Ja mam trzy zamiokulkasy. Pierwszego, którego zakupiłam omal nie zabiłam (czytaj utopiłam
Na szczęście udało mi się go uratowac. Potem zakupiłam kolejne.
I teraz jestem wielką fanką tego kwiatka. Nie nadaje się tylko dla wielbicieli podlewania. Hi,hi
Zachwyciła mnie też Twoja monsterka. Piękna i dorodna. Ile ma lat?
Pozdrawiam!
Ela











