
Chciałabym pod domem posadzić róże ale nie mogę znaleźć odpowiedniej odmiany. Wszystkie moje dotychczasowe różyczki kupiłam w Rosarium a tam nie ma takiej, co spełnia moje wymagania :
żółta, pomarańczowa, w ostateczności koralowa lub biała,
wysoka tzn powyżej 1,2m , ale krzaczasta, a nie pnąca
powtarza kwitnienie,
mrozoodporna i - co najważniejsze - z pędami bez kolców.
Ostatni warunek musi być spełniony bo w jej okolicach będzie grasował pies, który potrafi wsadzić nos w ogniki

Jedyne róże, które znalazłam w Rosarium to białe Nevada i Ice Lady.
Nevada wydaje się należeć do róż "śmieciuszek" a może nie mam racji?
Czy ktoś miał w swoim ogrodzie ją albo Ice Lady i może mi napisać coś o nich?
A może poradzić jakąś kolorową, bezkolcową.
Pozdrawiam serdecznie.