To tak samo jak ja, Beatko! Specjalnie po nią pojechałam drugi razAtka-a1 pisze: Cafe Ole - po te ostatnią wróciłam się.

Świetnie, że kupiłaś Guacamole. Też bym Ci ją zarekomendowała

Atka-a1 pisze:U mnie serwis fotograficzny M na razie załatwia. Ale zdjęcia są wielkie, a ja i M nie mamy czasu na ich obróbkę.
Zimą będę miała co robićPrzynajmniej głupoty z nudów nie będą do głowy przychodzić (tak często
).
Wykopuję co sie da i przesadzam. Dzięki temu mam kilka (małych niestety) placków ładnie zagrabionych i zupełnie (na razie) pustych.
Mój M przyszedł do mnie podziwiać moją pracę, zobaczył ładnie zagrabiony kawałek i powiedział, cytuję: jak tu ładnie![]()
Zupełnie jak mój św. pamięci dziadek, który cioci na działce wypielił wszystkie siewki kwiatów i potem podziwiał swoje dzieło - równiutko zagrabioną grządkę i jeszcze się dziwił, że ciocia nie cieszy się z wyrwania chwastów.
Dziadek zawsze najbardziej lubił wczesną wiosnę i jesień, kiedy grządki były poczyszczone, zagrabione. Lubił patrzeć na ziemię.![]()
A ja wolę patrzeć na roślinyi najbardziej lubię wiosnę - bo jeszcze tyle miesięcy do zimy