Oaza spokoju Hanki - 2009
Zawsze jak widzę Ice Lady to gęba mi się smieje hihihhi
Uwelbia tę róże.... ona jest niesamowiata!!! Kwitnie non stop!
Kwiat na kwiecie ... i tak długo trzyma kwiaty
Pięknie pokazałaś Chopina Haniu.... warto go mieć...
Uwelbia tę róże.... ona jest niesamowiata!!! Kwitnie non stop!
Kwiat na kwiecie ... i tak długo trzyma kwiaty
Pięknie pokazałaś Chopina Haniu.... warto go mieć...
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3057
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Jadzia Jakuch proszę pokaż swoją Kristalperle może dopasuje mojej imię
Iza liska Masz racje Ice Lady to niezawodna róża-nie choruje,kwitnie bez przerwy,piękne subtelne kwiaty no i mało ma kolców
Irenka Dzięki za miłe słowa ale chyba na wyrost
chociaż miło to słyszeć
Ewa Gloriadei chyba tak nazwę moją NN Mount Shasta bo rzeczywiście taka jest jak piszesz.Na Pascali ona mi też pasuje tylko jedno ma inne.Pascali jest mocna w kolce a moja NN jest raczej delikatna.Dzięki Ewuś,że pomagasz mi zidentyfikować moje NN.
Iza liska Masz racje Ice Lady to niezawodna róża-nie choruje,kwitnie bez przerwy,piękne subtelne kwiaty no i mało ma kolców
Irenka Dzięki za miłe słowa ale chyba na wyrost
Ewa Gloriadei chyba tak nazwę moją NN Mount Shasta bo rzeczywiście taka jest jak piszesz.Na Pascali ona mi też pasuje tylko jedno ma inne.Pascali jest mocna w kolce a moja NN jest raczej delikatna.Dzięki Ewuś,że pomagasz mi zidentyfikować moje NN.
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3057
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Witam Wszystkich
Jadzia Jakuch moja NN to jednak nie będzie Kristalperle.Dzięki za zainteresowanie i chęć pomocy.
Ewa Gloriadei już zapisałam nazwę mojej białej Mount Shasta i tą nazwa będę się posiłkować.Ewa a może jeszcze zechcesz być chrzestną dla moich pozostałych bez imienia
Halinka a więc mamy różę nazwaną.Zapisałam już w moim "mądrym" zeszycie,który muszę chować przed wnukami-bo jak dorwią a potrzebna karta np na samolot to później znów mam róże nienazwane
Giga Gosia wracaj do nas szczęśliwie.Współczuje,że musisz jechać.
Jadzia Jakuch moja NN to jednak nie będzie Kristalperle.Dzięki za zainteresowanie i chęć pomocy.
Ewa Gloriadei już zapisałam nazwę mojej białej Mount Shasta i tą nazwa będę się posiłkować.Ewa a może jeszcze zechcesz być chrzestną dla moich pozostałych bez imienia
Halinka a więc mamy różę nazwaną.Zapisałam już w moim "mądrym" zeszycie,który muszę chować przed wnukami-bo jak dorwią a potrzebna karta np na samolot to później znów mam róże nienazwane
Giga Gosia wracaj do nas szczęśliwie.Współczuje,że musisz jechać.
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3057
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Od wczoraj u nas pada,w nocy przeszła burza a dziś 15 stopni i wiatr,że głowę chce urwać.
Róże kwitną nawet dość ładnie ale plamistość coraz bardziej atakuje,żeby tylko mączniak się nie przyplątał.Nie obrywam już liści bo musiałabym oberwać wszystkie.
Parę minut byłam na ogrodzie ubrana jak w zimie ale i tak nie mogłam zrobić zdjęcia wszystkim różom,bo wiatr kładł je do samej ziemi
Popatrzmy dopóki kwitną-zapraszam na spacer w zimny i wietrzny wieczór
Jan Paweł II zaczyna swój występ,pączków ma wiele,myślę,że zdąży się rozwinąć

Róże kwitną nawet dość ładnie ale plamistość coraz bardziej atakuje,żeby tylko mączniak się nie przyplątał.Nie obrywam już liści bo musiałabym oberwać wszystkie.
Parę minut byłam na ogrodzie ubrana jak w zimie ale i tak nie mogłam zrobić zdjęcia wszystkim różom,bo wiatr kładł je do samej ziemi
Popatrzmy dopóki kwitną-zapraszam na spacer w zimny i wietrzny wieczór
Jan Paweł II zaczyna swój występ,pączków ma wiele,myślę,że zdąży się rozwinąć













