Części nr.7 szukaj --> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=770
Mod Nalewka
dawno nas tu nie było
 
  
  
 

 
  
  
 


 
   U mnie psy spały w łóżku, ale obiecałam sobie, że nigdy więcej. Ghana już nie sypia z nami. Ale pozostałe nie dają się oduczyć. Mimo wyczesywania i wszystkich zabiegów zawsze gdzieś pałęta się sierść - a codzienne pranie pościeli raczej odpada
 U mnie psy spały w łóżku, ale obiecałam sobie, że nigdy więcej. Ghana już nie sypia z nami. Ale pozostałe nie dają się oduczyć. Mimo wyczesywania i wszystkich zabiegów zawsze gdzieś pałęta się sierść - a codzienne pranie pościeli raczej odpada 




 A teraz jeszcze ładuje nam się Kropka, którą właściciele nauczyli spać z nimi. Dobrze, że w ogóle się mieścimy
 A teraz jeszcze ładuje nam się Kropka, którą właściciele nauczyli spać z nimi. Dobrze, że w ogóle się mieścimy  

ależ ja też tego nie odebrałam jako czepiania się...DankaWS pisze:Dziewczyny ja nie chciałam się czepiać, tak tylko zauważyłam, ogólnie to jest mi obojętne czy ktoś śpi z psem czy je z nim z talerza, jego pies, jego sprawa.
Moja też nie śpi ze mną (spała w łózku ponad rok), ale nie ze względów higienicznych, tylko z braku wygody. Teraz śpimy osobno i wszyscy są zadowoleni.