Mój ogródek - KarolinaL
-
Grzegorz B
Dziekuje wszystkim za odwiedziny!
Ale najpierw wiadomosc z ostatniej chwili -
mam rozplenice czerwona!!!
Jestem akurat w Berlinie, gdzie odkrylam dzis fantastyczny sklep ogrodniczy i ona tam sobie po prostu stala spokojnie wsrod innych trawek, a w Polsce ze swieca szukac! Jak wroce wstawie fotke niezwlocznie. To niesamowite jak taka kepka trawy potrafi poprawic nastroj gdy na dworze szaro i ogrodu brak...
Ewo, moze w sumie przesadzilam z tymi trzema talerzami, moze jednak dwa by jej wystarczyly
, ale tak czy inaczej ladnie sie rozrosla.
Arielku, oleander to swoja droga chcialabym miec, ale nie mam go jak przezimowac
Krysiu, dziekuje za pamiec, jakby co, to będę sie przypominac
KaRo, jak to mozliwe, ze u mnie rosnie cos, co u Ciebie nie chce?
To chyba jakis wybryk natury.
Grzesiu, dziekuje, przekaze trojesci, mam nadzieje, ze nadmiar komplementow z Waszej strony nie przewroci jej w glowie
Elu, swieta racja, w dodatku tojesc moze sie pojawic w ogrodzie nie wiadomo skad (jak u mnie), a na trojesc raczej bym nie liczyla
Ale najpierw wiadomosc z ostatniej chwili -
mam rozplenice czerwona!!!
Jestem akurat w Berlinie, gdzie odkrylam dzis fantastyczny sklep ogrodniczy i ona tam sobie po prostu stala spokojnie wsrod innych trawek, a w Polsce ze swieca szukac! Jak wroce wstawie fotke niezwlocznie. To niesamowite jak taka kepka trawy potrafi poprawic nastroj gdy na dworze szaro i ogrodu brak... Ewo, moze w sumie przesadzilam z tymi trzema talerzami, moze jednak dwa by jej wystarczyly
Arielku, oleander to swoja droga chcialabym miec, ale nie mam go jak przezimowac
Krysiu, dziekuje za pamiec, jakby co, to będę sie przypominac
KaRo, jak to mozliwe, ze u mnie rosnie cos, co u Ciebie nie chce?
Grzesiu, dziekuje, przekaze trojesci, mam nadzieje, ze nadmiar komplementow z Waszej strony nie przewroci jej w glowie
Elu, swieta racja, w dodatku tojesc moze sie pojawic w ogrodzie nie wiadomo skad (jak u mnie), a na trojesc raczej bym nie liczyla
Tak wyskoczyłam z rozplenicą ostatnio, a nie wyjaśniłam, że bardzo jej poszukiwałam. Oto ona jeszcze w doniczce, oraz kilka innych nabytków. Za gorąco dziś na pracę w ogrodzie, posadzę je jak słoneczko trochę zejdzie.
No więc najpierw moja kolejna, nowa faworytka - rozplenica "Rubrum" w kilku ujęciach.
A to ślicznotka o imieniu angelonia. Pani w sklepie twierdziła, że to bylina, ale mi ona jakoś tak wygląda na sezonową, może wiecie?

Floksik urzekł mnie kolorem.

A znacie takiego? Jak nie, to pokażę go jeszcze raz jak się rozwinie

No więc najpierw moja kolejna, nowa faworytka - rozplenica "Rubrum" w kilku ujęciach.
A to ślicznotka o imieniu angelonia. Pani w sklepie twierdziła, że to bylina, ale mi ona jakoś tak wygląda na sezonową, może wiecie?

Floksik urzekł mnie kolorem.

A znacie takiego? Jak nie, to pokażę go jeszcze raz jak się rozwinie

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Piękne rośliny Karolino pokazałaś. Jeszcze takich nie widziałam. Ta ostatnia rzeczywiście kojarzy się bardziej z dalią niż płomykiem. Jeżeli przetrwają zimę będzie na czym w przyszłym roku oko powiesić

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
Grzegorz B
Karolinko, ależ Masz nowości. Ta rosplenica jest fantastyczna, cóż za barwa. Ależ orginalna roślinka. A ta dalia, też rarytasik. I floks. Ja też ostatno za nim się uganiałem, bo wszędzie go widziałem, tylko nie u mnie. Udało się, już mam, choć Twój ma jaśniejszą barwę.
Angelonia też cudeńko.
Karolinko gratuluję nowych roślin, naprawdę możesz być z nich dumna, bo to prawdziwe cudeńka o których i ja będę teraz myślał
Angelonia też cudeńko.
Karolinko gratuluję nowych roślin, naprawdę możesz być z nich dumna, bo to prawdziwe cudeńka o których i ja będę teraz myślał
Grzesiu, dumna jestem jak paw conajmniej
Krysiu, jak już Ty nie rozwiążesz mojej zagadki, to chyba nikt.
To już Wam powiem
, bo sama jestem ciekawa czy znacie takie cudo. Nie znalazłam w internecie polskiej nazwy, ale po łacinie nazywa się Cosmos atrosanguineus "Chocamocha", po niemiecku - Schokoladenblume. Ponoć w słońcu kwiaty pachną czekoladą
, no zobaczymy, zobaczymy... 
Krysiu, jak już Ty nie rozwiążesz mojej zagadki, to chyba nikt.
To już Wam powiem
-
Grzegorz B



