
Platan klonolistny (Platanus acerifolia) wymagania,pielęgnacja,dyskusje
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Mam platana dużego (5m) od 3 lat, pierwszy raz widzę jak cała kora od niego odstaje i spada, czy to normalne, aż tak ?


serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Witam
Mam dwuletniego platanka. Ma już 1,5m. Jak go kupiłam miał 30 cm.
Z tego co wiem - wymaga słońca, gleby kwaśnej, piaskowej, ilastej, przepuszczalnej i jest odporny na zanieczyszczenie powietrza. Dorasta do 30m.... chyba przesadziłam z nim, bo ogród mam mały.... Pani w sklepie ogrodniczym twierdziła, że "jest przeciętnej wielkości i może być w każdym ogrodzie". Ale tym teraz nie będę się zamartwiać...
A mój platanek rośnie na piaszczystej ziemii, w słońcu. Oczywiście podlewam go, ale bez przesady. Na zimę też go nie okrywałam. W tym roku na liściach pojawiły się plamy. Czy możecie mi pomóc co to za choroba?
Pozdrawiam
Jaga
Mam dwuletniego platanka. Ma już 1,5m. Jak go kupiłam miał 30 cm.
Z tego co wiem - wymaga słońca, gleby kwaśnej, piaskowej, ilastej, przepuszczalnej i jest odporny na zanieczyszczenie powietrza. Dorasta do 30m.... chyba przesadziłam z nim, bo ogród mam mały.... Pani w sklepie ogrodniczym twierdziła, że "jest przeciętnej wielkości i może być w każdym ogrodzie". Ale tym teraz nie będę się zamartwiać...
A mój platanek rośnie na piaszczystej ziemii, w słońcu. Oczywiście podlewam go, ale bez przesady. Na zimę też go nie okrywałam. W tym roku na liściach pojawiły się plamy. Czy możecie mi pomóc co to za choroba?

Pozdrawiam
Jaga
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Nie zam się na chorobach platana. Co do moich, to wszystkie zieloniutkie, ale one stoją w tunelu foliowym...



mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
No niestety, nie można znać się dosłownie na wszystkim. Dopóty nie będę nic wiedział o chorobach platanów, dopóki moje nie zaczną chorować. Na razie mnie to nie dotyczy, więc żyję w niewiedzy 

mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Jakub ma racje na wszystkim nie da się znać. Wiedza ogrodnicza jest potężna, i kilka lat nauki nie wystarczy.
A choroby to już paskudne rozdziały ja ich nie lubiłem i też mam z tym problemy. Tym bardziej że wzrokowcem jestem
i jak czegoś na żywo nie widziałem to do mnie nie docierało. Nie mówiąc już o tym że nauka o chorobach
była czysto ogólna i nie zagłębiała się w poszczególne gatunki których są tysiące. Przynajmniej tak było w technikum.
A choroby to już paskudne rozdziały ja ich nie lubiłem i też mam z tym problemy. Tym bardziej że wzrokowcem jestem
i jak czegoś na żywo nie widziałem to do mnie nie docierało. Nie mówiąc już o tym że nauka o chorobach
była czysto ogólna i nie zagłębiała się w poszczególne gatunki których są tysiące. Przynajmniej tak było w technikum.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
platan tak wcześnie liści ubić nie powinien- podejrzewam ze miał za sucho
A co do tych plam na liściach to wyglądają "grzybowo" Swoją drogą wzruszył mnie ten fragment:
napiszę tak:Platan lubi gleby głębokie , żyzne i wilgotne a nie jakiś piach{nawet gliną} Ma być żyźnie i to bardzo
i wilgotno np nad brzegiem stawu
taki "maluch" http://www.panoramio.com/photo/5973011 rośnie kolo pałacu w Chrobrzu na wilgotnej lessowej glebie



Nie wiem skąd sie wzięła ta kwaśna i piaszczysta gleba z drugiej strony zaś ilasta i na dodatek przepuszczalnaZ tego co wiem - wymaga słońca, gleby kwaśnej, piaskowej, ilastej, przepuszczalnej i jest odporny na zanieczyszczenie powietrza. Dorasta do 30m







Witajcie Forumowicze!
Dziękuje za chęci znalezienia przyczyny choroby platana. Na razie yślę że trzeba poczekać. Obserwować. Może założę że jest to jakiś grzyb i popryskam.
Swagmanie! Może Cię "wzrusza" informacja o zapotrzebowaniach platana, ale taką właśnie znalazłam w internecie. Cóż. Nie wszystko w internecie jest informacją pewną, ale jak widać w temacie platana na forum, wiedza o uprawie platana nie jest wielka. Poszperam w innych źródłach i chętnie sie podzielę newsami.
Pozdrawiam Wszystkich!
Jaga
Dziękuje za chęci znalezienia przyczyny choroby platana. Na razie yślę że trzeba poczekać. Obserwować. Może założę że jest to jakiś grzyb i popryskam.
Swagmanie! Może Cię "wzrusza" informacja o zapotrzebowaniach platana, ale taką właśnie znalazłam w internecie. Cóż. Nie wszystko w internecie jest informacją pewną, ale jak widać w temacie platana na forum, wiedza o uprawie platana nie jest wielka. Poszperam w innych źródłach i chętnie sie podzielę newsami.
Pozdrawiam Wszystkich!
Jaga
Re: Platan klonolistny
Jeśli chodzi o żółknięcie i gubienie liści przez Platany za szybko czyli w sierpniu i mniej więcej takim czasie to z tego co wiem zazwyczaj jest to spowodowane przez brak wody. Miałem tak kilka razy, że jeden z moich większych zaczął żółknąć, po czym traktowałem go co wieczór porządną dawką wody 30-40 litrów i reszta liści nie opadała, robił się znów zielony i rósł dalej. Trzeba tego pilnować, nie można mu dać przeschnąć bo wystarczy właśnie w okolicy sierpnia krótki okres suszy i uschną stożki wzrostu i Platan w tym roku niestety zakończy wzrost. Drugich (nowych) nie wykształci już w tym roku. Z kolei jeśli drzewo straci liście prawie wszystkie a potem zaczniemy mu lać wodę i on z nowych (tegorocznych pąków) wypuści nowe pędy to praktycznie możemy drzewo uznać za stracone, możemy wtedy spokojnie czekać aż odbije od korzenia bo cały pęd najpewniej obumrze. Aha i polecam nawozy do Platanów. Ale broń Boże nie żadne sypane! Tylko i wyłącznie nawozy płynne, rozcieńczane w wodzie. Miałem swego czasu małą hodowlę platanów i robiłem doświadczenia z nawozami (wiele drzew, różne dawki itd.) - sypane zabijały drzewka, w najlepszym razie ograniczały wzrost prawie do zera, z kolei na płynnych rosną jak w Holandii.
Re: Platan klonolistny
Dzięki za pomoc!
Będę musiała bardziej się nim opiekowć, bo mam suchą piaszczystą ziemię. Ale dzoiękuje za wskazówki. Poprzednie lato (2008) jakoś minęło bez problemów, ale ubiegłoroczne widocznie było bardziej suche. mam nadziej, że jak drzewo się rozrośnie, to będzio sobie radzić i na piaszczystym terenie.
Pozdrawiam i życzę Wszystkim Szybkiej Wiosny!
Jaga W
Będę musiała bardziej się nim opiekowć, bo mam suchą piaszczystą ziemię. Ale dzoiękuje za wskazówki. Poprzednie lato (2008) jakoś minęło bez problemów, ale ubiegłoroczne widocznie było bardziej suche. mam nadziej, że jak drzewo się rozrośnie, to będzio sobie radzić i na piaszczystym terenie.
Pozdrawiam i życzę Wszystkim Szybkiej Wiosny!
Jaga W