Ciekawie, ciekawie - wszyscy się pytają co to
To po prostu odchwaszczone "Mniszkiem" wg przepisu i wieczorem, mojego M podkusiło, żeby koniczynkę zlikwidować i zlikwidował
Świerk nazywa się Picea pungens - Hoopsi, mam kilka takich srebrnych, ten jedyny jest odmianowy na 3 fotce - fakt chyba najbardziej jasny.
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
Wzięłam się za czytanie twojego wątku od początku...trochę się podbudowałam... ale ktoś pisał,że marzy o buszu przy domu
A trawą się nie przejmuj odrośnie.
wiesz, ja tez wróciłam do pierwszej strony i zobaczyłam moja rabatkę taka mała i nie zarośniętą
Robiłam wielkie przemeblowanie w ogrodzie i jeszcze zrobię, wszystko jest za gęsto, muszę to uporządkować i tak wygląda to w trakcie
w leju rósł wielki lilak, miał z 3 m,
podagrycznik wyrwany, a las był z niego
a to mój nowy zakup Hydrangea paniculata Renhy (tak stoi), ale to nie ona, tylko co ?
Grażynko
Bardzo Ci dziękuję za miłe przyjęcie Ogród masz piękny ,drzewa takie okazałe Oczko wodne (nawet bez żółwia)to moje ciche marzenie Nawet ten trawnik mi się bardzo podobał z tymi wzorami Myślę ,że wiosną trawka się zregeneruje .Cieszę się ,że wreszcie miałyśmy okazję się poznać . Dziękuję za piękne roślinki ,pewnie Twój M nas przeklinał ,że musiał kopać
Grażynko, sks na całego...zapomniałam zapytać, czy tego jaśminowca możemy wykopać po 15 września...nie będzie Ci do tego czasu przeszkadzał
A po trociny jadę już jutro rano, to możesz odebrać w każdej chwili.
Grażynko prześlicznie kwitną Ci różyczki, na hortensji widać już przemijające lato, już przybiera jesienne barwy, moje hortensje też już się przekolorowały jesiennie Piękną masz kolekcję rozchodników