Powolna metamorfoza - 2009. cz. 3
- 
				elsi
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4840
 - Od: 17 sty 2009, o 17:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Ukłony dla żony - jaka to mądra dziewczyna  
  
  
 
Pachnidła pokazałeś, muszę posadzić tuberozę, choćby dla sprawdzenia:
"Pani pachnie jak tuberozy........." Kiedy sadziłeś cebulę, był problem z zakupem?
Perłoworóżowa zwiesiła ciężkie główki - jakie ma imię? Pewnie pachnie
 
Z tymi ślimakami masz rację, niech buszują w kompostowniku, jak gdzieś muszą,
a tam mam rodzinkę jaszczurek zwinek ...........
  
  
			
			
									
						
							Pachnidła pokazałeś, muszę posadzić tuberozę, choćby dla sprawdzenia:
"Pani pachnie jak tuberozy........." Kiedy sadziłeś cebulę, był problem z zakupem?
Perłoworóżowa zwiesiła ciężkie główki - jakie ma imię? Pewnie pachnie
Z tymi ślimakami masz rację, niech buszują w kompostowniku, jak gdzieś muszą,
a tam mam rodzinkę jaszczurek zwinek ...........
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
			
						Ogród Elżbiety
- bishop
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5115
 - Od: 4 cze 2008, o 22:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
 - Kontakt:
 
No coś Ty, nie powiem 
 Sama przeczyta 
Z tuberozą był problem, przywędrowała do mnie z drugiego końca Polski, w dodatku już posadzona. Dobrą ręką
 
A różowy młodziutki węglarz, Abraham Darby...
			
			
									
						
							Z tuberozą był problem, przywędrowała do mnie z drugiego końca Polski, w dodatku już posadzona. Dobrą ręką
A różowy młodziutki węglarz, Abraham Darby...
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
			
						Mój czasopożeracz
- 
				gloriadei
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5636
 - Od: 25 sty 2009, o 17:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Kontakt:
 
Ciekawe ujecia na fotkach! ;) 
na datury sie gapię, oczywiście, bo sie juz ich w tym roku nie doczekam
a jest co podziwiac
 
Powiedz Krzysiu, jak mocno je przycinasz wiosną?
Tuberoza jest taka wdzięczna i ten zapach! I tu nie zgodze sie z wami - jest wspaniały!
chyba, że u mnie inaczej pachnie?
ogrodu bez kompostu tez sobie nie wyobrazam, a odkad mam rozdrabniarke to kompost przerabia sie w mgnieniu oka!
Potem , doslownie, jak ziemia z worka!
			
			
									
						
										
						na datury sie gapię, oczywiście, bo sie juz ich w tym roku nie doczekam
a jest co podziwiac
Powiedz Krzysiu, jak mocno je przycinasz wiosną?
Tuberoza jest taka wdzięczna i ten zapach! I tu nie zgodze sie z wami - jest wspaniały!
chyba, że u mnie inaczej pachnie?
ogrodu bez kompostu tez sobie nie wyobrazam, a odkad mam rozdrabniarke to kompost przerabia sie w mgnieniu oka!
Potem , doslownie, jak ziemia z worka!
- bishop
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5115
 - Od: 4 cze 2008, o 22:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
 - Kontakt:
 
Ewo, nie przycinałem, bo nie było co przycinać. Jesienią wsadzone pojedyncze patyki...
Aga, jak najbardziej rodzime. Prawie zza okna
			
			
									
						
							Aga, jak najbardziej rodzime. Prawie zza okna
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
			
						Mój czasopożeracz
- bishop
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5115
 - Od: 4 cze 2008, o 22:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
 - Kontakt:
 
Ale podwozie samochodu to ostatnia rzecz, która przyszłaby mi na myśl przy skojarzeniach słowa "podwozie" 
Już bliższe jest mi znaczenie, którego użył Queen w tytule "Fat bottomed girls"
			
			
									
						
							Już bliższe jest mi znaczenie, którego użył Queen w tytule "Fat bottomed girls"
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
			
						Mój czasopożeracz
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Krzysiu -  dlaczego podglądasz  swoją  daturę od podwozia?  
 
Masz doskonale pomysły na ogrodowe rozwiązania więc i z młodą daturą coś wykombinuj
np. ustawienie jej ... na piedestale
 
Nie będziesz musiał zniżać się do poziomu mechanika
 
A teraz dzielą się z Tobą i Twoimi gośćmi moją gwiazdą,która umilała mi - dosłownie- minioną noc.
 
Apricot Gold

			
			
									
						
										
						Masz doskonale pomysły na ogrodowe rozwiązania więc i z młodą daturą coś wykombinuj
np. ustawienie jej ... na piedestale
Nie będziesz musiał zniżać się do poziomu mechanika
A teraz dzielą się z Tobą i Twoimi gośćmi moją gwiazdą,która umilała mi - dosłownie- minioną noc.
Apricot Gold

- 100krotka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5427
 - Od: 2 gru 2008, o 20:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
 
bishop pisze:Ale podwozie samochodu to ostatnia rzecz, która przyszłaby mi na myśl przy skojarzeniach słowa "podwozie"
Już bliższe jest mi znaczenie, którego użył Queen w tytule "Fat bottomed girls"
Samo sedno życia
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
			
						Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- 
				x_P-42
 
Widzę ,że odbywa się tutaj bezwstydne wykradanie intymnych tajemnic  pań...wszak datura jest rodzaju damskiego, prawda ? To powinno być zmoderowane na ciemnozielono !:;230:
Podziwiałam zrobioną przez Ciebie pergolę. Piękna i pomysłowa. Może rozważyłbyś przyjazd do mnie , bo potrzebuję kilku takich a mój połówek jakoś się nie kwapi? Własnoręcznie zaprezentowałabym Ci, jak się uzyskuje w ogrodzie efekt dna morskiego
			
			
									
						
										
						Podziwiałam zrobioną przez Ciebie pergolę. Piękna i pomysłowa. Może rozważyłbyś przyjazd do mnie , bo potrzebuję kilku takich a mój połówek jakoś się nie kwapi? Własnoręcznie zaprezentowałabym Ci, jak się uzyskuje w ogrodzie efekt dna morskiego
- 
				x-d-a
 
Jak zwał, tak zwał, ale biedna, piękna datura została sfotografowana przez naszego Krzysia od tej wstydliwszej strony...
Co do kompostowników, to w Anglii specjalne firmy odbierają od właścicieli ogrodów odpady organiczne, żeby je potem przerabiać w wielkich kompostowniach i nastę pnie sprzedawać za niezłe pieniądze...
A u nas tyle dobra się marnuje, a ludzie sypią w ogrodach tony nawozów sztucznych
			
			
									
						
										
						Co do kompostowników, to w Anglii specjalne firmy odbierają od właścicieli ogrodów odpady organiczne, żeby je potem przerabiać w wielkich kompostowniach i nastę pnie sprzedawać za niezłe pieniądze...
A u nas tyle dobra się marnuje, a ludzie sypią w ogrodach tony nawozów sztucznych

 
		
