Działka szafir 44

[szafir44]

Pyziu fajnie że wpadłaś do mnie ;:165 cieszę się że zmieniłaś swoje spojrzenie na
,,warzywniak'' i dzięki za miłe słowa.Wpadaj do mnie kiedy tylko masz ochotę
Dziś jestem po zaprawianiu gruszek mam 50 słoików litrowych kompotu
i końca nie widać a oto zdjęcia gruszy która w tym roku przeszła samą siebie


A oto moje zbiory truskawek

[szafir44]

A tu jeszcze truskaweczki

[agnieszka72]

Oj Gosiu jak mi się chce takiej gruszki .

[giga45]

Witaj Małgoś.

Staram sie nadrobic zaległości, choć marnie mi to wychodzi.
Kochanie ale u Ciebie cudnie.

A teraz takie gruchy i jeszcze truskawki -u mnie dawno juz po.
Gosiu ślicznie u Ciebie- buziaki :P

[Urszula B]

wspaniałe te truskawki, okazy:)..aż ślinka leci na ich widok...

pozdrawiam
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821

[szafir44]

Agnieszko szkoda że mieszkasz w Szczecinie bo na pewno bym Ci podrzuciła trochę
gruszek bo u mnie w tym roku obrodziło tak że gałęzie musiałam powiązać,a śliwka węgierka
aż się połamała straciłam dużą gałąź strzeliła pod ciężarem popatrz oto zdjęcia

[szafir44]

Gosiu cieszę się że do mnie zajrzałaś też nie za często jestem na forum dużo
pracy z zaprawami tak jak pisałam wyżej owoce obrodziły obficie mam już ok 100 słoików
kompotu z gruszek a jeszcze śliwki o rety :o ale za to będzie zimą do odiadku pyszny
kompocik.Dziękuję Gosiu za pochwały zawsze potrafisz każdemu coś miłego napisać
buziaczki wielkie dla Ciebie

[szafir44]

Urszulko te truskawki będą aż do przymrozków to odmiana pnąca Mont Everest
bardzo plenne i smaczne
;:8 będę je w tym roku przesadzać w inne miejsce bo to już mam przeznaczone na coś innego
jak je kupowałam w zeszłym roku to nie bardzo miałem dla nich miejsce ale nie mogłam
się opszeć i je kupiłam a teraz muszę główkować gdzie je przesadzić tak to już jest
,,chciejstwo''jest silniejsze od wszystkiego innego zauważyłam już to na forum że
wszyscy kupują a potem głowią się gdzie to wsadzić a może to zaraźliwe
Pozdrowionka pa

[agnieszka72]

Oj Gosiu szkoda takiej wielkiej gałęzi .
U mnie trzasneły ale mniejsze.Fakt śliwek tyle że głowa boli.
Jeszcze tylko kilkanaście kilogramów niedojrzałych węgierek mi zostało
A widzisz u ciebie dalie nieciekawe a ja kręcę nosem na truskawki-za mało żeby się najeść ,za dużo roboty.
Daję im jeszcze rok.
A dalie może posadź w przyszłym roku w inne miejsce?
Nie pomogę bo mam je pierwszy rok ale te ładne to dostałam od dziewczyn a te które kupiłam to były pomylone .

[szafir44]

Witam wszystkich po wakacyjnej przerwie i aby umilić pobyt u mnie witam Was kolorowo

[Irena37]

Małgosiu witaj po długich wakacjach. Ogród piękny, zadbany a owoców mnóstwo, pracy przy zaprawianiu to ci nie zazdroszczę. Gruszki olbrzymy, piękne i dorodne. Warzywnaczek maleńki, mam bardzo podobny, lubię wiosną trochę swoich nowalijek.

[szafir44]

Irenko masz rację zapraw w tym roku to się narobiłam aż na półki się nie mieści, a ile
jeszcze owoców powydawałam ho ho Napisz mi co się dzieje na Twoim wątku bo
zamknięty a następnego nie mogę odszukać pozdrawiam

[szafir44]

Moi drodzy czas wakacji minął, pogoda się popsuła więc czas odświeżyć stronkę na forum,
przywitać się po przerwie i pokazać przeróbki i nowe pomysły zrealizowane na działce.
Zadaszenie przy altance już pokazałam nie jest to szczyt marzeń można jednak schować się
przed deszczem i myślę że może się podoba Pokażę na początek wykończenie, które
zrobiłam przy altance oto zdjęcia;
tak było

to po zakończeniu
to druga strona a pergola mojego pomysłu po prawej stronie posadziłam glicynie i mam nadzieję że jak obrośnie pergolę i sypnie
kwiatami to będzie fajnie wyglądać ale kiedy to będzie

[Irena37]

Małgosiu dopiero teraz przeczytałam twój post, w którym piszesz, że nie możesz wejść na mój wątek, kliknij na link w podpisie "zapraszam na moją działkę" i już jesteś u mnie. Ja tu o sobie a u ciebie takie zmiany, altanka ładnie przyozdobiona kratkami i pergolą. Wszędzie czyściutko i porządek.

[Cynthia]

Małgosiu, wpadłam zobaczyć co u Ciebie słychać nowego i się nie zawiodłam
Pięknie wykończone przyaltankowe wejście

Śliwa padła pod naporem owoców ....czyli była klęska urodzaju
U mnie w tamtym roku było tyle jabłek....jabłonka aż się uginała.
W tym roku miała jedno jabłko ....dzisiaj przyniosłam je w kieszeni do domu....niezły zbiór, co