A skąd wiesz, która jestem ja? :P
Ogródkowe rozmaitości.
metodą wykluczenia hihihihihichatte pisze:Eeee, niepodobna! Niefotogeniczna jestem, na każdym zdjęciu wychodze inaczej![]()
A skąd wiesz, która jestem ja? :P
Nigdy Cię nei widziałam...i nie wiedziałam, że byłas na spotkaniu....dlatego trochę byłam zaskoczona
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Izuś te same nasionka Ipomei co na Allegro można dostać w każdym sklepie ogrodniczym.Wysiewam je w kwietniu,aby szybciej zakwitły,ale nigdy mi się to nie udaje,kwitną dopiero w sierpniu
Wykształcają nasiona,trochę większe od zwykłego wilca.Kwiaty ma duże i utrzymują się dłużej w stanie rozwinięcia, do popołudnia,inne przed południem się zwijają.
Izuś-liska tak się ustawiałyśmy,aby wrażenie było...
A tibuchinę przechowałam w domu przy oknie ,wymagana temperatura 15,16 stopni.Po kwitnieniu ścina się pędy o 2/3 długości pędów.Oszczędne podlewanie ,woda nie może zalegać w podstawce.Rośnie dosyć nieregularnie,dlatego trzeba ją uszczykiwać,aby miała więcej pędów kwiatowych,gdy jeszcze nie kwitnie.
Izuś-liska tak się ustawiałyśmy,aby wrażenie było...
A tibuchinę przechowałam w domu przy oknie ,wymagana temperatura 15,16 stopni.Po kwitnieniu ścina się pędy o 2/3 długości pędów.Oszczędne podlewanie ,woda nie może zalegać w podstawce.Rośnie dosyć nieregularnie,dlatego trzeba ją uszczykiwać,aby miała więcej pędów kwiatowych,gdy jeszcze nie kwitnie.
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Rzeczywiście Iza jakby nie ta sama na avatarku.A fotogeniczna jesteś jak najbardziej 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Neluś, ja już żadnych domowych nie sciągam. Mam żelazny zestaw tych, które znoszą moje ciężkie warunki
i na tym koniec. Ani wiecej miejsca nie mam, ani zadna inna roslina (przócz tych co juz są) nie wytrzymałaby u mnie (i ze mną
).
Takich nasion w sklepie jeszcze nie spotkałam. Ale do nas zawsze jakoś późno docierają wszelkie nowosci
Izunia, nadal nie jestem pewna, czy nie mylisz mnie z Bogusią ;)
i na tym koniec. Ani wiecej miejsca nie mam, ani zadna inna roslina (przócz tych co juz są) nie wytrzymałaby u mnie (i ze mną
Takich nasion w sklepie jeszcze nie spotkałam. Ale do nas zawsze jakoś późno docierają wszelkie nowosci
Izunia, nadal nie jestem pewna, czy nie mylisz mnie z Bogusią ;)
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Izuś jak będziesz chciała to wyzbieram nasionka i dam Ci.
A roślinki gdy się znudzą ,dla urozmaicenia można zmieniać od czasu do czasu.Tylko nieraz szkoda się rozstać z tymi ulubionymi...,w tym cały szkopuł .
A roślinki gdy się znudzą ,dla urozmaicenia można zmieniać od czasu do czasu.Tylko nieraz szkoda się rozstać z tymi ulubionymi...,w tym cały szkopuł .
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Izuś inteligentna ze mnie osóbka (ponoć)
nikogo z nikim nie mylę :P
i zmień awatarek
Neluś wielkie dzięki!
Na razie pięęęęknie kwitnie... to nie będę ruszać... a na zime do domku
nikogo z nikim nie mylę :P
i zmień awatarek
Neluś wielkie dzięki!
Na razie pięęęęknie kwitnie... to nie będę ruszać... a na zime do domku
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Dominiko gąsienice na liściach i kwiatach to jakaś zmora...W tamtym roku miałam wręcz inwazję tych zieloniutkich,zwiniętych w kłębek.Tego sezonu opryskiwałam wszystko co się da miksturami czosnkowo-pokrzywowo -cebulowymi,z mydłem potasowym ,Ludwikiem i chyba zniechęcone zapachem ,smakiem przeniosły się do sąsiada
Bynajmniej sąsiadowi źle nie życzę.
Charles jest śliczny,powtórzę za Tobą ...
Charles jest śliczny,powtórzę za Tobą ...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Neluś, jak możesz to pozbieraj nasionka. Będę Ci wdzięczna
Z domowymi już nie eksperymentuję, bo wykończyłam zbyt wiele roslin domowych. Ostały się tylko największe "twardziele"
Jedynym eksperymentem jest cudna paprotka, ale ona powinna się zadowolić skromnymi warunkami, jakie jej mogę zaoferować 
Izus, odpowiedź w Twoim wątku
Z domowymi już nie eksperymentuję, bo wykończyłam zbyt wiele roslin domowych. Ostały się tylko największe "twardziele"
Izus, odpowiedź w Twoim wątku
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Nelu, wydaje mi się, że Twój Fasion jednak się różni od mojej róży.
Obie mają faktycznie taki trochę rozwichrzony , nieuporząkowany kwiat, ale moja ma bardziej wąskie i wydłużone płatki i chyba kwiat jest pełniejszy.
No i moja potrafi dorosnąc do 2 metrów wysokości i ponad metra szerokości.
Jest podwiązywana, bo pędy się pokładały.
Ogólnie to przyjmuje kształt fontanny - wąska dołem, rozszerza się na górze.
Kwiaty lekko pachną, zawiązuje owoce.
Obie mają faktycznie taki trochę rozwichrzony , nieuporząkowany kwiat, ale moja ma bardziej wąskie i wydłużone płatki i chyba kwiat jest pełniejszy.
No i moja potrafi dorosnąc do 2 metrów wysokości i ponad metra szerokości.
Jest podwiązywana, bo pędy się pokładały.
Ogólnie to przyjmuje kształt fontanny - wąska dołem, rozszerza się na górze.
Kwiaty lekko pachną, zawiązuje owoce.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Grażynko Tibuchina w końcu zdecydowała się pokazać swój krótko żyjący kwiat...
chociaż miała już kwitnąć od czerwca.
Fakt ,jesieni u mnie nie widać,zwiastuny jesieni -astry jeszcze nie kwitną
Izuś nasionka wyzbieram.a co to za cudna paprotka?
Oliwko niepotrzebnie wprowadzilam zamęt,masz rację,przecież moja Fasfion jest rabatówką do 70cm wys.
Dziękuję za rozpoznanie
Fakt ,jesieni u mnie nie widać,zwiastuny jesieni -astry jeszcze nie kwitną
Izuś nasionka wyzbieram.a co to za cudna paprotka?
Oliwko niepotrzebnie wprowadzilam zamęt,masz rację,przecież moja Fasfion jest rabatówką do 70cm wys.
Dziękuję za rozpoznanie
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Neluś a może pstrykniesz jakieś perspektywiczne zdjęcie ?
Miło byłoby zobaczyć twój ogródek w pełnej krasie z widokiem ścieżki prowadzącej do ........np ławeczki - bo chyba masz jakąćś w ogródku ?
Miło byłoby zobaczyć twój ogródek w pełnej krasie z widokiem ścieżki prowadzącej do ........np ławeczki - bo chyba masz jakąćś w ogródku ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki



