Mam ją z 8 lat, zresztą tam są dwie razem.
Moje róże cz.II
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
To lubię, rzekłem, to lubię 
Śliczności...te stare róże, ech, nie będę tu znowu banałów sadzić, ale ech, ech i jeszcze raz ech
A ja nieśmiało zapytam, bo mam RU pierwszy sezon i nie chciałabym jej zepsuć ;-) , jak ją prowadzisz? Czy jest czymś podparta? I czy przycinasz ją każdego roku? Bardzo mi zależy na dobrym jej wyeksponowaniu...
Śliczności...te stare róże, ech, nie będę tu znowu banałów sadzić, ale ech, ech i jeszcze raz ech
A ja nieśmiało zapytam, bo mam RU pierwszy sezon i nie chciałabym jej zepsuć ;-) , jak ją prowadzisz? Czy jest czymś podparta? I czy przycinasz ją każdego roku? Bardzo mi zależy na dobrym jej wyeksponowaniu...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
100krotko moja RU jest krzaczasta i ani jej w głowie się piąć
Jest podwiązywana do palika, bo pędy uginają się pod wpływem ciężaru kwiatów.
Tnę ją co wiosnę dość mocno.
Agrazko wysoka gdzieś na 1,50 a szeroka może i podobnie, albo trochę mniej.
W każdym razie nie jest prawdą, że to mała odmiana.
W tym roku zresztą już ją musiałam ciąć, bo przywaliła sąsiednie rośliny.
Deirde, jakoś nie zwróciłam na to szczególnej uwagi, ale wydaje mi się, że deszcz stosunkowo mało ją niszczy.
Przekwitające kwiaty łapią jednak pleśń.
Jest podwiązywana do palika, bo pędy uginają się pod wpływem ciężaru kwiatów.
Tnę ją co wiosnę dość mocno.
Agrazko wysoka gdzieś na 1,50 a szeroka może i podobnie, albo trochę mniej.
W każdym razie nie jest prawdą, że to mała odmiana.
W tym roku zresztą już ją musiałam ciąć, bo przywaliła sąsiednie rośliny.
Deirde, jakoś nie zwróciłam na to szczególnej uwagi, ale wydaje mi się, że deszcz stosunkowo mało ją niszczy.
Przekwitające kwiaty łapią jednak pleśń.
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Lucia jest cudowna - mam ją na liście na tę jesień, właściwie to zwróciła moją uwagę tym, że ma na imię tak, jak moja średnia córka 
A wiesz, u mnie Graham Thomas jako jedyna z moich angielek nie choruje na nic
( drugą z moich angielek jest drugi Graham Thomas ;-) - też zresztą nie choruje)
A wiesz, u mnie Graham Thomas jako jedyna z moich angielek nie choruje na nic
( drugą z moich angielek jest drugi Graham Thomas ;-) - też zresztą nie choruje)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
100krotko, po raz kolejny więc widać, e te same odmiany w róznych ogrodach różnie się zachowują i sprawują
Dornroschen


Heritage - w sumie kwiatów dosyć mało, a na pewno w porownaniu z takim Grahemem.
A jak u was?

Swany - niestrudzona, juz nawet nie obcinam przekwitłychkwiatostanów, a ona i tak kwitnie.

Dornroschen


Heritage - w sumie kwiatów dosyć mało, a na pewno w porownaniu z takim Grahemem.
A jak u was?

Swany - niestrudzona, juz nawet nie obcinam przekwitłychkwiatostanów, a ona i tak kwitnie.

-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
To mi sie podoba! ;)
duzy format ! i piekne zdjecia!
Ten rok jest łaskawy dla powtarzajacych, co widać w twoim ogrodzie! ;)
Ogladanie róż nie może sie znudzić 8)
Gratuluje ukorzenienia LO!!!
Historycznymi zawsze sie będę zachwycac u ciebie... bo u mnie ich brak
ale ten stan chyba szybko sie zmieni
Heritage u mnie tez powtarza pojedynczo, ale i tak ja lubię !
dziękuję za ten piekny pokaz!
duzy format ! i piekne zdjecia!
Ten rok jest łaskawy dla powtarzajacych, co widać w twoim ogrodzie! ;)
Ogladanie róż nie może sie znudzić 8)
Gratuluje ukorzenienia LO!!!
Historycznymi zawsze sie będę zachwycac u ciebie... bo u mnie ich brak
ale ten stan chyba szybko sie zmieni
Heritage u mnie tez powtarza pojedynczo, ale i tak ja lubię !
dziękuję za ten piekny pokaz!
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Dziękuję bardzo
(z masy wakacyjnych fotek, wybrałam jakąś, ktorą można publicznie pokazać
)
Jesienią zeszłego roku dostałam od koleżanki 2 pędy LO.
To był już na pewno październik albo i listopad.
Pocięłam na kawałki, dałam do ukorzeniacza i do ziemi.
Potem pod słoik. Na zimę przywaliłam całość liśćmi.
Wszystkie tę zimę zresztą przetrwały, potem dopiro kolejno wypadały w sezonie.
Ostatecznie są 2, jedna zakwitła
(z masy wakacyjnych fotek, wybrałam jakąś, ktorą można publicznie pokazać
Jesienią zeszłego roku dostałam od koleżanki 2 pędy LO.
To był już na pewno październik albo i listopad.
Pocięłam na kawałki, dałam do ukorzeniacza i do ziemi.
Potem pod słoik. Na zimę przywaliłam całość liśćmi.
Wszystkie tę zimę zresztą przetrwały, potem dopiro kolejno wypadały w sezonie.
Ostatecznie są 2, jedna zakwitła





















