Ali uśmiechnięty ogród cz.2
-
marivsz
- 1000p

- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
Alu, ale u Ciebie kolorowo, kwiaty piękne, a porcelanki super 
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
Grzesik, dzięki...ale ja chyba najbardziej lubię późno wiosenny ogród... wszystko jest takie żywe... teraz to już kapcie z niektórych roślin się robią i więcej bałaganu niż uciechy
Ja też polubiłam tunbergię... siałam ją chyba 3 raz ale w tym roku jakoś najmarniej rośnie...może rok od niej odpocznę na rzecz nasturcji pnącej
A z goździkami oj była zabawa... ale na prawdę są piękne przez calutki sezon... zero chorób, piękne srebrne listki... na prawdę bardzo mi się podobają
Gloriadei, chyba tak zrobię bo tutaj każdy kto do mnie zagląda ma już chyba wszystko i nie chce
A porcelankę siałam pierwszy raz ale bardzo mi przypadła do gustu...jest niziutka z 15 centymetrów, szybko rośnie więc można ją późno siać... ja siałam pod koniec czerwca po tulipanach jak łodygi im zżółkły... ładnie kwitnie i ni e wydaje się być wymagająca... ja czasem ją tam siknę nawozem jak coś zasilam ale nie jakoś regularnie...
Mariusz, dziękuję bardzo
cały czas coś zmieniam... projekt ogrodu ze szklarnią jest już ogarnięty..przynajmniej wiem mniej więcej co chcę gdzie posadzić... teraz dochodzą kwiatowe rabatki, które chce zmienić na jakieś kolorystyczne żeby nie było wszystko wszędzie
Jedną rabatkę planuję żółto-fioletowa... ale brakuje mi jakiegoś mocnego fioletu co kwitnie jesienią... macie coś polecić?
I mam jeszcze pytanko skromne... bo druga rabatka ma być taka srebrno purpurowa... i czy m ktoś może nadwyżki czyśćca wełnistego żeby się podzielić?
odwdzięczę się albo zrekompensuje wysyłkę....
Ja też polubiłam tunbergię... siałam ją chyba 3 raz ale w tym roku jakoś najmarniej rośnie...może rok od niej odpocznę na rzecz nasturcji pnącej
A z goździkami oj była zabawa... ale na prawdę są piękne przez calutki sezon... zero chorób, piękne srebrne listki... na prawdę bardzo mi się podobają
Gloriadei, chyba tak zrobię bo tutaj każdy kto do mnie zagląda ma już chyba wszystko i nie chce
A porcelankę siałam pierwszy raz ale bardzo mi przypadła do gustu...jest niziutka z 15 centymetrów, szybko rośnie więc można ją późno siać... ja siałam pod koniec czerwca po tulipanach jak łodygi im zżółkły... ładnie kwitnie i ni e wydaje się być wymagająca... ja czasem ją tam siknę nawozem jak coś zasilam ale nie jakoś regularnie...
Mariusz, dziękuję bardzo
Jedną rabatkę planuję żółto-fioletowa... ale brakuje mi jakiegoś mocnego fioletu co kwitnie jesienią... macie coś polecić?
I mam jeszcze pytanko skromne... bo druga rabatka ma być taka srebrno purpurowa... i czy m ktoś może nadwyżki czyśćca wełnistego żeby się podzielić?
-
x-d-a
Dziękuję wszystkim za porady i życzliwość
Jadziu pierwszy raz słyszę o Agastache... wysokość by mi pasowała tylko gdzie takie cudo spotkać
Iduś, taki foliak...on jeszcze w dobrym stanie... to życiowa okazja
a może masz kogoś kto by chciał... teraz to jakoś nikt nie chce już takich rzeczy...kilka lat temu mieliśmy do oddania dwa takie, a nawet większe... i poszły na złom
tak czy siak mam nadzieję, że we wrześniu mnie odwiedzisz
a za dalie dziękuję, na razie muszę wydać moje 
Jadziu pierwszy raz słyszę o Agastache... wysokość by mi pasowała tylko gdzie takie cudo spotkać
Iduś, taki foliak...on jeszcze w dobrym stanie... to życiowa okazja
tak czy siak mam nadzieję, że we wrześniu mnie odwiedzisz
hmm.. a ja bym tak chciała jak jest u ciebie, kolorowo i kwietnie, u mnie na nadmiar nie mogę ponarzekać, bo moje wiosenne maluchy zwykle sprawiają, że ciągle muszę coś uzupełniać:)
pozdrawiam
pozdrawiam
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."





