Edyseja - orchidee
-
MirkaS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Edytko ależ perełki niebawem do Ciebie przyjadą.
Jeden piękniejszy od drugiego. A ja zazdroszczę pallens.
Bellina duża , zdrowe listki , tylko czekać jak zakwitnie.
Bellina duża , zdrowe listki , tylko czekać jak zakwitnie.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
oddałam albo wymieniłam się - rosłe hybrydy zajmowały za dużo miejsca.. storczyki botaniczne (nawet te dorosłe) mają wielkość miniatur, są prawie czterokrotnie mniejsze od marketowych "mieszańców"
i tak mam w domu plantację - oprócz storczyków ponad 30 odmian fiołków afrykańskich i mnóstwo innych roślin
parapet fiołkowy wygląda tak (część z nich to listki dopiero wypuszczające maluszki):


a to reanimowane w sphagnum listki z Rosji:
ni
rodzina i znajomi coś nie podzielają moich roślinnych upodobań, na sobotnie urodziny (akurat tak się złożyło, że miałam "gratis" koncert Madonny) nie dostałam ani jednego kwiatka bo "i tak mam ich za dużo"
i tak mam w domu plantację - oprócz storczyków ponad 30 odmian fiołków afrykańskich i mnóstwo innych roślin
parapet fiołkowy wygląda tak (część z nich to listki dopiero wypuszczające maluszki):


a to reanimowane w sphagnum listki z Rosji:
ni rodzina i znajomi coś nie podzielają moich roślinnych upodobań, na sobotnie urodziny (akurat tak się złożyło, że miałam "gratis" koncert Madonny) nie dostałam ani jednego kwiatka bo "i tak mam ich za dużo"
Edyta
dzięki 
na koncercie nie byłam, miałam go niedaleko domu.. już od ok. 14-tej tłumy zaczęły się schodzić, w przeważającej większości były to dziewczęta w wieku 20-30 lat (najbardziej lubiące napoje gazowane i parówki - tak przynajmniej twierdzi pracownica jedynego czynnego w okolicy nocnego sklepu).. nagłośnienie w porównaniu z tym co się działo na Jacksonie było słabe, ludzie zachowywali się b. spokojnie - mimo, że tłumy widziałam za oknem nie było ich prawie w ogóle słychać.. żadna wiata nie przewrócona, żadna ławka nie wyrwana z ziemi - to ma być udana impreza? ;)
jedynymi wichrzycielkami były moherowe babcie niosące obraz Matki Boskiej (przeciwniczki występu kabalistki), pewnie to one popodcinały kabelki głośników
na koncercie nie byłam, miałam go niedaleko domu.. już od ok. 14-tej tłumy zaczęły się schodzić, w przeważającej większości były to dziewczęta w wieku 20-30 lat (najbardziej lubiące napoje gazowane i parówki - tak przynajmniej twierdzi pracownica jedynego czynnego w okolicy nocnego sklepu).. nagłośnienie w porównaniu z tym co się działo na Jacksonie było słabe, ludzie zachowywali się b. spokojnie - mimo, że tłumy widziałam za oknem nie było ich prawie w ogóle słychać.. żadna wiata nie przewrócona, żadna ławka nie wyrwana z ziemi - to ma być udana impreza? ;)
jedynymi wichrzycielkami były moherowe babcie niosące obraz Matki Boskiej (przeciwniczki występu kabalistki), pewnie to one popodcinały kabelki głośników
Edyta








