Zazdroszczęmarivsz pisze:Iza zapominam ją podlewać;DDD rośnie w najbardziej nasłonecznionym miejscu i może dlatego
Ogródeczek:) - marivsz
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
-
marivsz
- 1000p

- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
Gosiu ale u mnie to tylko tak na skalniaku bez większych zabiegów, przyznaję jeszcze nigdy nie nawoziłem, a co do podlewania to jak jest bardziej sucho to nawadnianie się włącza;) no i tyla;) a mam jeszcze w innym miejscu posadzoną bardziej w cieniu, no i tam tak ładnie już nie będzie kwitła.
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
-
marivsz
- 1000p

- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
Gosiu masz racje, no ale w tym roku to i tak było dość mokro, podlewanie sporadyczne, nomm ale studnia własna jest;)
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
W "jasielskiem" dość mokro było tylko na wiosnę, no wiesz podtopienia, powodzie...
Zaliczyliśmy już akcję "odkomarzania" ale guzik dała
Od maja porządny deszcz zdarzył się tylko parę razy, ale zaraz po nim nastąpiły upały (które ja na marginesie uwielbiam :P ), więc prywatna studnia jest bardzo porządanym obiektem 8)
Od maja porządny deszcz zdarzył się tylko parę razy, ale zaraz po nim nastąpiły upały (które ja na marginesie uwielbiam :P ), więc prywatna studnia jest bardzo porządanym obiektem 8)
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
No wiesz ty co, zajrzałam tylko w Twój wątek i doszłam do wniosku, że muszę mieć houtunię. Przepiękna roślina. Zastanawiam się, czy może rosnąć w doniczce?
A kota masz przegiganckiego. Coś takiego ma w tych ślepiach...;-)
A kota masz przegiganckiego. Coś takiego ma w tych ślepiach...;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Hahahha no tam nie bywammarivsz pisze:krzysiek86 dzięki, wiesz co widziałem wczoraj Twojego sobowtóratak mi przeszło przez chwilę to Ty czy nie;D ale sobie myślę co Ty byś w tych rejonach robił, zresztą musisz dać jakieś większe zdjęcie;D bo po tym to tak ciężko...
A fotka duża jest tylko że w albumie forumowiczów, poproś moderatora o dodanie swojego zdjęcia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=18000
-
marivsz
- 1000p

- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
Dzięki za odwiedzinki
Aniu nom Wam to fajnie, podlewać nie musicie
hehe a kot to na każdym zdjęciu wychodzi inaczej, postaram się wrzucić jeszcze foty kociaka
100krotka czy w doniczce to nie wiem, słyszałem, że potrzebuje dużo wody, czyli częste podlewanie by się kłaniało.
krzysiek86 no to pasuje się wybrać
a moje zdjęcie gdzieś też tam jest.
g.kiecko wiesz moje to ledwo wyszły, też myślałem, że z nich nici, ale padł mi tylko jeden którego zdążyłem sobie naszczepić.
Dzisiaj byłem w Łańcucie, hehe no ale znowu ze storczykarni nici, na początku była kolejka no więc poszliśmy na szkółkę, a jak wróciliśmy to już było zamknięte. Jutro zapodam jakąś fotę bo ślicznie kwitły róże. Potem zawiało mnie do Rzeszowa
i przywiązłem 2 gałązki bardzo fajnej trzmieliny (bynajmniej mnie się podoba, a przyznaję się, że ja się nie znam za bardzo), widziałem ją raz w życiu w katalogu za 40zł. Także moje pytanie, trzymać ją w wodzie, czy do ziemi?
Aniu nom Wam to fajnie, podlewać nie musicie
100krotka czy w doniczce to nie wiem, słyszałem, że potrzebuje dużo wody, czyli częste podlewanie by się kłaniało.
krzysiek86 no to pasuje się wybrać
g.kiecko wiesz moje to ledwo wyszły, też myślałem, że z nich nici, ale padł mi tylko jeden którego zdążyłem sobie naszczepić.
Dzisiaj byłem w Łańcucie, hehe no ale znowu ze storczykarni nici, na początku była kolejka no więc poszliśmy na szkółkę, a jak wróciliśmy to już było zamknięte. Jutro zapodam jakąś fotę bo ślicznie kwitły róże. Potem zawiało mnie do Rzeszowa
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
-
marivsz
- 1000p

- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
Może jedną tak, a drugą tak ;D zależy mi na nich i nie chcę zmarnować. A te swoje to ładnie korzonki puszczały mi we wodzie, w ziemi schodziło dłużej.
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
-
marivsz
- 1000p

- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
To już jutro bo dzisiaj ciemno;) Gosiu ja dla Ciebie też mam langestromie (bo chyba Ty prosiłaś- tak kojarzę) tylko chcę, żeby dobrze się ukorzeniła w doniczce.
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "



