Ogródeczek:) - marivsz

marivsz · Post » 16 sie 2009, o 16:07

Oj kotek troszkę był zawiedziony bo on chciał z bliższa fotę

próbował mnie przekupić swymi oczętami no ale... ,dałem się przekupić i zrobiłem mu jeszcze kilka

GosiaOsw · Post » 16 sie 2009, o 16:59

No tak, teraz to ja stwierdzam, że mój kot jest nudny, nie robi takich śmiechowych min

Fajne wrzosy, właśnie planuje zakup kilku nowych, bo na razie to u mnie ich niewiele

gagawi · Post » 16 sie 2009, o 19:49

Ale ubawiłam się wstrząśniętym kociakiem, superowa fotka, a kiedy zapodasz papugi?

Moje wrzosy kwitną na całego, ot jesień cichaczem przychodzi...

x-d-a · Post » 16 sie 2009, o 20:08

Mariuszu, Twój Filek jest niezwykle fotogeniczny, miny robi superowe...
A wrzosy...uwielbiam. To jedne z moich ulubionych roślin. Mam nawet małe wrzosowisko i teraz czekam z niecierpliwością, aż wrzosy zakwitną i utworzą barwne plamy. Ale pełny efekt będzie, jak się rozrosną w duże kępy i zasłonią każdy skrawek ziemi.
Wrzosy są piękne, ale nie zmienia to faktu, że są zwiastunem jesieni...i troszkę smutno się robi, ze lato powolutku się kończy...
Miłego wieczoru

marivsz · Post » 16 sie 2009, o 21:21

Witajcie;)

GosiaOsw wiesz u mnie wrzosów też jest mało, ja kupuje po 1 krzaku z danej odmiany a potem probuję rozmnażać sam (zawsze to jakaś oszczędność) także kilka naszczepionych mam, ale muszą podrasnąć jeszcze żeby wsadzić je na rabatę;)

gagawi z papugami to wiesz, one nie chcą pozować, ciągle w ruchu, no a z jedną mam mały problem, stała się bardzo bojaźliwa i nie chcę jej stresować jeszcze robiąc foty, ale coś postaram się pstryknąć.

Dalu wiem obserwuje Twój ogród i też czekam z niecierpliwością aż zakwitną. Ja też lubię wrzosy choć niektórzy twierdzą, że przynoszą pecha, może i racja ale zawsze przynajmniej jest na co zwalić

Sylwek-zx · Post » 16 sie 2009, o 21:32

Filek jest wypasiony

i goryczka tak samo

marivsz · Post » 16 sie 2009, o 21:35

Nom udał mi się ten kot

Sylwek ja liczył, że Ty mi powiesz co to za sosna

Sylwek-zx · Post » 16 sie 2009, o 21:55

Maniek, sosenka to nie wiem, ma jasną korę

taki popielaty kolor

marivsz · Post » 16 sie 2009, o 21:59

Tak kora jest jasna, ma bardzo długie igły a i jej szyszki są ogromne, heh i kasy kosztowała też trochę, najdroższa jak dotej pory z sosen.

Sylwek-zx · Post » 16 sie 2009, o 22:09

Wiesz co , że nie wiem

serio

poszukam przy okazji i ustalimy co to za cudo

a masz zdjęcie szyszki

marivsz · Post » 16 sie 2009, o 22:15

Nie bo u mnie jest mała tak za 3 lata dopiero ma mieć szyszki, ale facetka mówiła bodajże, że jest to sosna o nadłuższych i najcięższych szyszkach.

Sylwek-zx · Post » 16 sie 2009, o 22:17

Pomyślę i jak coś napiszę

ustali się na pewno

marivsz · Post » 16 sie 2009, o 22:18

nom myślę, hehe jak coś to Dianę jeszcze pomęczę jak tylko wróci.

izabella1004 · Post » 16 sie 2009, o 23:01

marivsz co robisz z goryczką chińska że u ciebie taka piękna?
Moja chyba mi padnie

marivsz · Post » 16 sie 2009, o 23:15

Iza zapominam ją podlewać;DDD rośnie w najbardziej nasłonecznionym miejscu i może dlatego