e-genia pisze:
Piotr ,Mała Rybko dzięki .Piotr na pewno jest i w Twojej Gminie . Ja też nie wiedziałam o takim konkursie .
Ktoś chyba zgłosił mój ogród bo ja tego nie zrobiłam a do mnie przyjechali i namówili na ten konkurs ,a teraz jeszcze powiatowy ,tam pewnie mam mniejsze szanse ,ale co mi tam ,nawet jak nie, to i tak fajnie że raz w życiu wygrałam konkurs .
U mnie na wsi to jest, ale nie mam zrobionego jeszcze do porządku wjazdu, poza tym uprawy warzywne od dziadków i wszelkie tałatajstwo, które oni gromadzą - to się nie nadaje do pokazania ludziom hehe. Zresztą to nawet trawnika nie można skosić do porządku, bo trawa dla królików... Szkoda gadać, chociaż dziadek ma już zrezygnować z hodowli królików (co za tym idzie trawnik do normalnego koszenia, mniej miejsca zajętego przez warzywa itp.) więc może w przyszłym roku hehe
Szkoda, że u mnie w mieście nie ma konkursu na zieleń osiedlową (w wielu miastach jest), wtedy miałbym prawie pewną wygraną, bo przy innych blokach to maksymalnie po parę krzaczków/drzewek.