Laurencja, Izotoma ( Laurentia axillaris )

Rozpoznawanie roślin na podstawie zdjęć.
ODPOWIEDZ
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Laurencja, Izotoma ( Laurentia axillaris )

Post »

Podobno nowość ... Kupiłam go do donicowej kompozycji z sanwitalią :shock:

Obrazek Obrazek

Powiedziano mo, że to laurelia, lecz pod tą nazwą w necie znalazłam tylko jakieś drzewo z Nowej Zelandii. :roll:

Czy ktoś zetknął się już z tą rośliną ? Proszę o jakiś trop .
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Pojęcia nie mam co za jeden ale kwiat piękny. Może ktoś rozpozna co to, zaintrygował mnie :)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3834
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Aniu,Twoje błękitne gwiazdeczki to Lurencja, Izotoma - Laurentia axillaris

http://www.swiatkwiatow.pl/lurencja-izo ... id305.html
Pozdrawiam, Jagoda
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Obrazek , to jest to ! Bardzo dziękuję, niezawodna Jagódko ;:180
Zobaczymy , czy tak obficie będzie kwitła jak ta z podanego przez Ciebie linku.

(Przy najbliższej okazji uświadomię panienkę z kwiaciarni - albo dostawca, albo ona źle zrozumiała :roll: )
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dziękuję, ale opieka na odległość, bywa zawodna, Jagódko :( :wink:

Alfo - będę pilnować i pamiętać o Tobie, jak tylko się uda :D
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Po przeszło roku, odkopuję temat :D

Na wstępie usprawiedliwienie : Alfo/Marto - pamiętałam, ale udało mi się zebrać tylko kilka mikroskopijnych okruszków.. Nawet nie byłam pewna, czy to rzeczywiście są nasionka :oops: :roll:

Przedwiosenny amok sprawił, że wrzuciłam te ździebełka do doniczki i jakimś niezrozumiałym dla mnie cudem - wszystkie wykiełkowały i podrosły, a potem całą gromadkę (5 sztuk ?!) przepikowałam do większego pojemnika.
Od połowy maja na balkonie , teraz wyglądają tak i pachną zabójczo ;:333 i jeszcze mają dużo pączków :tan

Laurentia axillaris - Lurencja :


Obrazek

Teraz mam je 'pod nosem' to dopilnuję i mam nadzięję, Marto, że uda mi się wywiązać z obietnicy ;:108
( jeśli nadal Cię interesuje).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Identyfikacja roślin ogrodowych. FOTO”