
Kuchnia Rosiowej
- 
				Anaka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
U mnie będzie po powrocie z wakacji, czyli po 15-tym sierpnia. Tylko gdzie ją uwędzę? Może coś do tego czasu wykombinuję 
			
			
									
						
							
Zapraszam
Moje wątki
			
						Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Najprostszą, choć prowizoryczną, wędzarnią jest blaszana beczka ustawiona na cegłach. My do tej pory tak właśnie wędziliśmy. Ale mam w planach wybudowanie wędzarni z prawdziwego zdarzenia. Mam jeszcze taki ogromny piec węglowy, którym grzaliśmy w trakcie budowy. Kiełbasę by się dało w tym uwędzić, ale większą ilość mięsa już niestety nie. Zresztą widziałaś, Aniu, na jakim etapie zagospodarowywania terenu jestem. Jeszcze dużo czasu i sił potrzebuję, żeby wszystko było tak, jak zaplanowaliśmy  . Ale wędzarnia będzie na bank
. Ale wędzarnia będzie na bank 
			
			
									
						
							 . Ale wędzarnia będzie na bank
. Ale wędzarnia będzie na bank 
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
			
						Moje wątki
- 
				Anaka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Gosiu, ja mam taką prawdziwą wędzarnię w planach już od...nie wiem ilu lat. Tylko z reazlizacją kiesko  
 
Nasz beczka do wędzenia już się rozleciała i nie ma kiedy postarać się o nową
			
			
									
						
							 
 Nasz beczka do wędzenia już się rozleciała i nie ma kiedy postarać się o nową

Zapraszam
Moje wątki
			
						Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
No to jesteśmy w takim samym, mniej więcej, punkcie. Ja wcześniej jak za rok, nie dam rady postawić swojej. Ale jak się uprę, to pojadę do znajomych  No chyba, że ten piec reaktywuję....
 No chyba, że ten piec reaktywuję....
			
			
									
						
							 No chyba, że ten piec reaktywuję....
 No chyba, że ten piec reaktywuję....pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
			
						Moje wątki
- 
				Anaka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Ja też mogę u Przyjaciół wędzić,ale mam godzinę drogi od siebie i muszę liczyć,że dzień cały z głowy  
 
A w domu to i to zrobię jednocześnie, i tamto :P
			
			
									
						
							 
 A w domu to i to zrobię jednocześnie, i tamto :P
Zapraszam
Moje wątki
			
						Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
No tak, to jest jednak jakiś problem 
Ponieważ od jutra idę na dietę, więc dziś był bardzo kaloryczny obiad:
Placki ziemniaczane zapiekane z pieczarkami i żółtym serem
Smażymy placki z grubo startych ziemniaków z cebulą, jajkiem, mąką, solą i pieprzem
 
Kładziemy na nie usmażone wcześniej pieczarki i przykrywamy żółtym serkiem
 
I zapiekamy w nagrzanym do 200 stopni piekarniku, aż ser się rozpuści:
 
Smacznego
			
			
									
						
							
Ponieważ od jutra idę na dietę, więc dziś był bardzo kaloryczny obiad:
Placki ziemniaczane zapiekane z pieczarkami i żółtym serem
Smażymy placki z grubo startych ziemniaków z cebulą, jajkiem, mąką, solą i pieprzem

Kładziemy na nie usmażone wcześniej pieczarki i przykrywamy żółtym serkiem

I zapiekamy w nagrzanym do 200 stopni piekarniku, aż ser się rozpuści:

Smacznego

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
			
						Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Jutro u mnie doroczny dzień ogórka. Rano jadę po trzy skrzynki i będę szaleć. Dlatego dziś robię ulubione danie moich dzieci, na dwa dni oczywiście. Duszone pałki kurczaka. Zdjęcie wrzucę, jak już będą gotowe.
			
			
									
						
							pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
			
						Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Witaj Danusiu  Cieszę się, że skorzystałaś z zaproszenia
 Cieszę się, że skorzystałaś z zaproszenia  Ja do Ciebie też często zaglądam, tylko śladów nie zostawiam. Ale obiecuję poprawę. Masz rację, u mnie też to idzie w parze. Znów próbuję walczyć z nadmiarem.
 Ja do Ciebie też często zaglądam, tylko śladów nie zostawiam. Ale obiecuję poprawę. Masz rację, u mnie też to idzie w parze. Znów próbuję walczyć z nadmiarem. 
pozdrawiam Cię serdecznie
			
			
									
						
							 Cieszę się, że skorzystałaś z zaproszenia
 Cieszę się, że skorzystałaś z zaproszenia  Ja do Ciebie też często zaglądam, tylko śladów nie zostawiam. Ale obiecuję poprawę. Masz rację, u mnie też to idzie w parze. Znów próbuję walczyć z nadmiarem.
 Ja do Ciebie też często zaglądam, tylko śladów nie zostawiam. Ale obiecuję poprawę. Masz rację, u mnie też to idzie w parze. Znów próbuję walczyć z nadmiarem. 
pozdrawiam Cię serdecznie

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
			
						Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
			
						Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
A niech mówią. Jak to przed snem niezdrowo???? Miło, że wpadłaś  
 
Szkoda tylko, że ja dziś nie idę raczej spać.... M muszę pomóc w pracy.
			
			
									
						
							 
 Szkoda tylko, że ja dziś nie idę raczej spać.... M muszę pomóc w pracy.
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
			
						Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
No to Dzień Ogórka prawie za mną. Przerobiłam 30 kg. 
Zrobiłam kiszone (66 słoików oraz gar wielki na przecier)
 
Konserwowe
 
W curry
 
I sałatkę szwedzką
 
A po bardzo pracowitym dniu pozwoliłam sobie na:
 
			
			
									
						
							Zrobiłam kiszone (66 słoików oraz gar wielki na przecier)

Konserwowe

W curry

I sałatkę szwedzką

A po bardzo pracowitym dniu pozwoliłam sobie na:

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
			
						Moje wątki






 
 
		
