Jadziu dziękuję  za  zdjęcie  Lenki! 
 
 
Przesłodki  widok,mocno jest już  zainteresowana  zwierzaczkami,ale  postawa  Gucia  jest rewelacyjna. 
 
 
Moja Reda była  odchudzana po  zimie,teraz ma  się  dobrze  ...ale jak  wiesz wystarczy moment by  znowu utyła.
Ta rasa tak ma, 

 jadła by  wszystko i na okrągło.
Opracowała  już sobie   system  jak mnie  zmusić bym ją poczęstowała  jadłem 

ale ja  unikam  jej  towarzystwa jak  jem lub jak  przyrządzam  jedzenie... 
Obawiam  się,że  zimą znowu  wszystko  wróci  do normy,choc obiecuję  sobie,że  sie nie poddam jej presji. 
 
Jadziu to  hortensja ogrodowa.
Przyczyną  słabego  jej  kwitnienia  jest cięcie.
 One kwitną  latem ale pąki kwiatowe  zawiązują w poprzednim sezonie.
Czyli teraz  właśnie  tworzą  się pąki kwiatowe,które  zakwitną  w  następnym  roku.
Hortensjom tym usuwa się wiosną jedynie ostatnie resztki zaschniętych kwiatostanów,
a tylko przemarznięte gałązki przycina do pierwszej pary zielnych pąków lub  wycina  u nasady  całkowicie uschnięte pędy.
Jadziu,w tym  roku  jesienią  tylko ją  zabezpiecz,suche  kwiatki odpadną  same lub  wiosną je usuniesz.
Nie  tnij  jej  już i będzie ok.
Pozdrawiam  serdecznie  
 
 
  