Możliwe że ma uszkodzony system korzeniowy i ma problemy z prawidłowym odżywianiem.Arllet pisze:Witam, wczoraj zauważyłam, że na jednym z moich ogórków wszystkie zawiązki zgniły! a cała roślina jest żółtawa. Myślałam, że to z przelania, ale wszystkie ogórki podlewam równomiernie i tylko ten jest taki mizerny. Co to może być i jak z tym walczyć?
Ogórek - choroby, szkodniki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6996
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Proponuję użyć preparatu Mildex 711,9 WG - 3 dni karencji. Zwalcza mączniaka rzekomego ogórków. Jak podają "...Preparat hamuje rozprzestrzenianie się chorób i aktywuje procesy ochronne rośliny..." Jest to preparat od zeszłego sezonu na rynku.demeter pisze:...Pomocy!!!
co to za objawy i czym to zwalczyć?
- Liriope
- 200p
- Posty: 212
- Od: 30 wrz 2008, o 14:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogórki
Moje są w gruncie, liście ciemnozielone i nie żółkną jak na razie. Ogórki rozdaje bo nie jestem w stanie ich przejeść.mirello pisze:Podobno ten rok nie jest przyjazny dla ogórków?
Moje uprawiane w tunelu nawet się udały,wyrosły duże, miały ładny kolor i dużo owoców.
Lecz w drugiej połowie lipca zaczęły żółknąć i zasychać, cóż może być tego powodem

Pozdrawiam.
Ola
Ola
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8131
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Liriope, to Ci się poszczęściło, u nas na działkach padły wszystkim.
Idąc działkową dróżką, widzę żółto-brązowe grządki ogórków. Podobno w drugim ogrodzie działkowym, po drugiej strony miasta (tam ich nie zalało), ludziska mają bardzo dużo ogórków.
Wysiany na początku lipca drugi rzut w dwóch rządkach (zaczyna się już płożyć), tydzień temu opryskałam miedzianem. Może chociaż uda mi się je ochronić przed bakteryjną kanciastą plamistością.
Następny oprysk planowałam w tym tygodniu amistarem, ale zapowiadają upały, więc ten preparat odpada . No i się zastanawiam czy wybrać curzate Cu czy grevit.
Idąc działkową dróżką, widzę żółto-brązowe grządki ogórków. Podobno w drugim ogrodzie działkowym, po drugiej strony miasta (tam ich nie zalało), ludziska mają bardzo dużo ogórków.
Wysiany na początku lipca drugi rzut w dwóch rządkach (zaczyna się już płożyć), tydzień temu opryskałam miedzianem. Może chociaż uda mi się je ochronić przed bakteryjną kanciastą plamistością.
Następny oprysk planowałam w tym tygodniu amistarem, ale zapowiadają upały, więc ten preparat odpada . No i się zastanawiam czy wybrać curzate Cu czy grevit.
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogórki
Liriope pisze:Moje są w gruncie, liście ciemnozielone i nie żółkną jak na razie. Ogórki rozdaje bo nie jestem w stanie ich przejeść.mirello pisze:Podobno ten rok nie jest przyjazny dla ogórków?
Moje uprawiane w tunelu nawet się udały,wyrosły duże, miały ładny kolor i dużo owoców.
Lecz w drugiej połowie lipca zaczęły żółknąć i zasychać, cóż może być tego powodem
U nas tez jest dużo ogórków juz nie ma, co robić z nimi.
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Gdybyś nie dostał Mildexu, to skuteczny będzie też np. Valbon 72 WG, Acrobat MZ 69WG, Tatto 750sc, wszystko co zawiera cymoksanil, czyli np. Toska, Curzate, etc; strobiluryny - Amistar 250sc, zoksamid - Unikat 75wg, a z ekologicznych - wyciągi z pestek grejpfruta - Grevit 200sl, w przypadku ochrony odmian odpornych on też się nieźle sprawdza .
U mnie też ogórki padają
. Na mącznaiaka rzekomego, czego dowiedziałam sie z tego wątku.
Kilka dni temu połowa była zaatakowana. Dziś już widzę że całość
. Zaczynam pożegnania z ogórkami.
Pocieszam się tym, że mam już zamrozone kilka porcji mizerii, i zrobiłam juz 51 słoików. I dziś zebrałam jeszcze prawie pełne wiaderko.

Kilka dni temu połowa była zaatakowana. Dziś już widzę że całość

Pocieszam się tym, że mam już zamrozone kilka porcji mizerii, i zrobiłam juz 51 słoików. I dziś zebrałam jeszcze prawie pełne wiaderko.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
U mnie także tegoroczny sezon ogórkowy się szybko zakończył.. Na szczęście dużo już zostało zerwanych i przetworzonych.
Opryskałem Acrobatem gdy już sporo liści było "przypalonych" ale nic to nie dało! Po 3 dniach praktycznie 90% liści jest suche
Albo mam jakiś odporny na niego mączniak albo za późno wykonałem zabieg.
Opryskałem Acrobatem gdy już sporo liści było "przypalonych" ale nic to nie dało! Po 3 dniach praktycznie 90% liści jest suche

Albo mam jakiś odporny na niego mączniak albo za późno wykonałem zabieg.
Pozdrawiam, Maciek.
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław