Aniu, obydwa ostatnio pokazane storczyki są prześliczne Phal. violacea Mentawai ma niesmowity kolorek. Powiedz, czy może pachnie?
A keiki na Phal. pallens v. trullifera wygląda bardzo ciekawie z pędzikim na rośline matecznej
Co tam robi taka czarna kropa przy trzonie na najstarszym listku?
violacea jest cudowny mam odmianę violacea sumatra, ale on jest chory... pewnie uschnie zanim zdąrzy zakwitnąć, bo ma paskudne żółte plamki (najwięcej na drugim liściu od góry, na sercowym tylko parę). a keiki już duże i ma pędzik...
Duśka popryskaj preparatem firmy Bayer przeciw chorobom grzybowym (opakowanie podobne do Provado), szkoda rośliny. Ja moją bellinę też popryskałam dwa razy i teraz nawet poprawiłam, bo zauważyłam pędzik na niej i szkoda by było. Jest poprawa, już mi liście nie odpadają
ale to na moim to nie jest grzyb. to coś poważniejszego. mogą to też być plamy od braku jakiegoś składnika. ja nie znam się na chorobach ani szkodnikach, bo na codzień nie mam z nimi do czynienia.
nie chcę, by usechł. jak na razie podlewałam go wodą z bioseptem, parę razy przemyłam mu też listki taką wodą. plamy obecnie są takie same jak przed moim wyjazdem na wakacje, ale ta największa jakby wklęsła i jest lekko zaschnięta. pozostałe to zwykle przebarwienia o wielkości do 1 do 4 mm.
przy następnym podlewaniu dam mu bioseptu. ale nie wiem, ile dać mu kropelek, żeby nie było za dużo. czasami inne Phal. też podlewam wodą z bioseptem, żeby się uodporniły.
ja też nie wiem, co to jest. kiedyś miałam plamy na Phal., ale inne. one przestały się pojawiać odkąd zaczęłam używać innego nawozu (używam nawomix, w zielonej butelce z różowym Phal. na naklejce. jestem z niego zadowolona i będąc na wakacjach dokupiłam sobie 2 butelki, bo u mnie nie umiem takiego spotkać).