Może zrobisz też taką zbiorówkę ?
Z chęcią bym obejrzała.
Danusiu bo wiele z nich to na razie pojedyncze egzemplarze.
Jak się rozrosną to będzie tego cały łan i to nie jeden.
Ewuniu - masz rację.
Kłuje w oczy tak, że aż nieprzyjemnie.
A rośnie w najgorszym z możliwych dla niego miejscu.
Gabi - no nie zupełnie.
Kilkanaście odmian jeszcze nie zakwitło w tym roku i mam nadzieję, że w przyszłym się popiszą.
Na kolejne czekam, no i zobaczymy.
Ale miałabym już o wiele więcej, gdyby sprzedawcy byli uczciwi.
Niestety tak nie jest, no i mam wiele niespodzianek, ale się powtarzają.
No cóż - za to od razu mam dorodne kępy.



