Pewnie że się odezwę

.
Już jestem zmęczona tą sytuacją

.
No skleroza nie boli

.Czy ja miałam ci coś przygotować?
Bo dla Basi to wiem.Co do experymentu sasankowego to melduję
-czeronej wyszło około setki
-białej 2 sztuki
-jasno różowej 2 sztuki
-fioletowej może ze 4
Wszystkie podlewane równo,stały w jednym miejscu.
Kubeczek z czeronymi juz przygotowany dla ciebie

.