Jak sobie poradzić z tymi chwastami

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
kanson
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 26 lip 2009, o 19:37

Jak sobie poradzić z tymi chwastami

Post »

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem tu nowym użytkownikiem i piszę pierwszy post.
Mam ogromny problem z zielskiem które rośnie u mnie na działce budowlanej a że nie znam się na przyrodzie to nie wiem co to jest i jakie srodki chemiczne pomogą mi w likwidacji tego szkodnika. Wstawiłem fotkę tego dobrodziejstwa które rośnie na ponad 1 metr. Jednego roku potraktowałem to randapem i uschło ale na drugi rok wyrosło ponownie. Będę wdzięczny za pomoc.

pozdrawiam Marek


Obrazek
Awatar użytkownika
Arwenka
100p
100p
Posty: 109
Od: 30 kwie 2008, o 21:02
Lokalizacja: Wsch. mazowsze

Post »

czy to nie jest czasem takie zielsko
Obrazek
kanson
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 26 lip 2009, o 19:37

Post »

Dokładnie to jest to samo. Jest duże i samo rośnie jak na drożdżach.

Jak można na tym zarobić to będę bogaty
Awatar użytkownika
Arwenka
100p
100p
Posty: 109
Od: 30 kwie 2008, o 21:02
Lokalizacja: Wsch. mazowsze

Post »

To nawłoć póżna , miałam tego na działce bardzo dużo . Pozbyłam się wyrywając roślinę wraz z bryła korzeniową , chociaż w kilku miejscach nadal wyrasta :evil:
nie przeszkadza jej suche, piaszczyste podłoże ;:222
kanson
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 26 lip 2009, o 19:37

Post »

Dzięki piękne za nazwę tej rośliny. Ja mam tego 3 tyś. metrow wiec raczej będę szukał chemii bo wyrywanie jakos mnie nie pociaga tym bardziej ze sasiednie dzialki tez oblegane sa przez taka sama roslinke. Myslę że siewki z dzialki na dzialke beda przez caly czas. Technika tak poszla do przodu mysle wiec ze chemia tez.


pozdrawiam Marek
cx

Post »

Witam.
Chemia jest skuteczna ale zastosowana właściwie.Nie dopuścić do kwitnienia roślin.Oprysk wykonać gdy rośliny mają kilka-kilkanaście centymetrów(na pewno nie w fazie jak na zdjęciu!) i nie ma takiej opcji aby jeden oprysk wystarczył.Gdy wyrosną nowe siewki lub wybiją z niezniszczonych tegorocznych-oprysk powtórzyć jesienią.I w kolejnym roku ponownie-w glebie są miliony nasion nawłoci a ich zdolność kiełkowania(nie chce mi się szukać)jest prawdopodobnie przez kilka lat.
Chemiczne zwalczanie chwastów,nie jest takie proste jak to się wielu osobom wydaje.
kanson
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 26 lip 2009, o 19:37

Post »

Zgadzam sie z ostatnia wypowiedzia w 100%. Zdaje sobie sprawe ze duzo pracy i cierpliwosci mnie czeka a tej drugiej co do chwastow nie mam. Moge poprosic o podpowiedz jak chemia to jakie srodki beda najlepsze.

Marek
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 991
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Rofosat wyjdzie Ci najekonomiczniej na taką powierzchnie. Jest to środek totalny, więc nie spryskaj czegoś czego nie chcesz sie pozbyć :)
kanson
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 26 lip 2009, o 19:37

Post »

Pięknie dziękuję za pomoc.

pozdrawiam Marek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”