Jak zapadłam na chorobę kaktusową...

[bibi56]

No widzisz Tomku, z tą Rebutią to taka historia, że taka nazwa była na allegro podana na aukcji
a jeżeli chodzi o ziemię to wszystkie kaktusiki są w tej chwili przesadzone do przepuszczalnego podłoża ( ziemia do kaktusów + piasek + keramzyt) a te niektóre zdjęcia tutaj są starsze. Także błąd naprawiony i widzę, że kaktusom dobrze to zrobiło
Pozdrawiam Beata

[Swagman]

A co do tej mammillaria rekoi ssp leptacantha to ja nie gdybam tylko jestem pewien a co do zakrzywionych cierni to pojawią sie w większej ilości kiedy roślina zacznie kwitnąc chociaż ja mam takie roslinki bez zakrzywionych cierni

[bibi56]

Swagmanie, jeśli chodzi o tą Mamillarię to Ci wierzę, zresztą pisałam odpowiedź do Ciebie, jest na 3 stronie mojego wątku (może nie doszedł?, nie wiem) w każdym razie znalazłam zdjęcia na których Mammillaria rekoi ssp leptacantha miała proste ciernie. Tak jak mówię, jestem początkująca w tym temacie, niektóre kaktusy starałam się sama zidentyfikować z różnym skutkiem, jeszcze przed zapisaniem się do tego forum, a niektóre były kupione przez allegro z błędną nazwą (tak jak ta Rebutia z postu powyżej) Mam nadzieję, że wszystkie moje niedociągnięcia zostaną mi wybaczone a ja się dużo przy Was -forumowych ekspertach nauczę i przestanę popełniać błędy z identyfikacją
Pozdrawiam Beata

[luczek95]

ja chce mieć wszystkie (oprócz aloesa bo już mam)

[bibi56]

Łukaszu, cieszę się, że podobają Ci się moje kaktusy, to bardzo miłe Życzę Ci w takim razie powodzenia w zdobywaniu okazów, to też daje dużo przyjemności
Pozdrawiam Beata
To wkleję jeszcze troszkę fotek dla maniaków kaktusowych

[luczek95]

dzięki
a często zraszasz roślinki?

[bibi56]

Łukaszu, w gorące dni staram się częściej na przykład co 2 dzień, jak jest chłodniej to raz w tygodniu, raz na 2 tygodnie, ale zawsze wieczorem, nie wtedy kiedy świeci na nie słońce bo porobią im się odparzenia. Gymno na przykład bardzo to lubi i można je zraszać częściej Widzę to na przykład po swoich Gymnolkach
Pozdrawiam Beata

[bibi56]

To jeszcze wkleję jeszcze kilka starszych zdjęć moich kolczaków, żeby być na bierząco już. Niestety światło ostatnio nie bardzo i nie zrobiłam jeszcze zdjęć kompozycji sukulentowej tak jak obiecałam wcześniej. Ale w najbliższych dniach może uda się to nadrobić
To kilka ostatnich zdjęć moich kolczastych, zbliżamy się już do końca mojej kolekcji ale już coś tam mam na oku. No i zbieram pieniążki na pażdziernikową wystawę kaktusów Mam zamiar wtedy troszkę zaszaleć...
To allegrowy zakup, kolejny pocieszacz w kolekcji
Echinocereus russanthus SB 864 brewster

A to zakupione u chyba najbardziej obleganego sprzedawcy allegrowego (z moich obserwacji Waszych wątków tak wynika) Pana Pawła N.
Moja wymarzona Sulcorebutia rauschii

Cieszę się, że się już u mnie zadomowiła i nie widać tego na zdjęciu, bo robiłam je jakiś czas temu,ale nabrała ładniejszych odcieni fioletu i cosik małego wypuszcza ;:49 a takie to maleństwo...
i kolejny zakupiony u pana Pawła
PELECYPHORA VALDEZIANA SALTILLO

[bibi56]

No to udało mi się zrobić dziś nową sesję niektórym kaktusom i tym wspomnianym sukulentom. Nie sądziłam tylko, że i kurz wyjdzie tak dobrze fotogeniczny bardzo jest, czym prędzej muszę je umyć biedaczki

[anoli]

Same piękności tam u Ciebie mieszkają Strasznie mi się podoba ten sukulent z drugiego zdjęcia

[bibi56]

Dziękuję Ilonko Ty wiesz co to było przy wybieraniu aż mnie w końcu głowa rozbolała od widoku tylu piękności Zapomniałam dopisać nazwy, gapa ze mnie
Nie wiem czy nie pokręcę, ale kolejność jest chyba taka
1. Hawortia Angustifolia var. denticulifera
2. Adromischus festivus
3. Gasteria Prolifera
4. Sedum rubrotinctum variegatum
5. Huernia pilansi x Huernia aspera
6. Echeveria spec AH 02
7. Pachyphytum verdermanii
Jeżeli wdarł się gdzieś jakiś błąd to bardzo proszę o poprawkę, spisywałam to z karteczek jakie były przy roślinkach i mogłam sie pomylić z góry dziękuję
ps. Ilonko i jak tam Ci idzie przekonywanie?

[Anna11]

Beatko ale miałaś marzenie, naprawdę ładna ta Twoja Sulcorebutia rauschii nie wspomnę o sukulentach. Hawortia cieszy oko jest jak namalowana i pięknie wybarwiona.

[bibi56]

Aniu, fajnie, że mnie odwiedziłaś Na te sukulenty to ja tak między innymi właśnie przez Ciebie zachorowałam - jak wcześniej przeglądałam Twój wątek i innych forumowiczów uprawiających także sukulenty Wstyd się przyznać, ale byłam totalną laiczką jeśli chodzi o temat sukulentów i nawet nie wiedziałam, że one tak pięknie potrafią kwitnąć - wstyd naprawdę No, ale tak jak pisałam aloes drzewiasty to był mój jedyny sukulent, a one z tego co się orientuję to tylko w naturze kwitną (ja w każdym razie u nikogo nie widziałam jeszcze żeby on kwitł) Teraz postanowiłam naprawić swoj błąd, pójść za waszym przykładem i zająć się też sukulentami - czas pokaże czy z powodzeniem
Jeśli chodzi o tą Sulkę to rzeczywiście Cieszy mnie ona niezmiernie i z powodu swojego wyglądu i tego,że nie urośnie zbyt duża, co jak się posiada mieszkanko w blokach jest też ważne. Udało mi się zrobić wczoraj jej takie zdjęcia, na których widać jak się ładnie wybarwia
Oto one

Miłego oglądania życzę

[darekcn42]

To ja może coś powiem o swoich początkach... Zaczęło się o dziwo nie jak zazwyczaj od Echinopsis lecz od, no właśnie... Astrophytum ornatum, które cieszy mnie od 14 lat, rośnie sobie w moim inspekciku. Nie miałem pojęcia o nazwach i hodowli kaktusów. Gromadziłem coraz więcej i więcęj, a siostra podlewała... No i skutki wiadomo jakie mogły być... Ocalało tylko A. ornatum. No i tak sobie na parę miesięcy zrobiłem przerwę. Następnie przyszedł czas na parapetową hodowlę. Kupowanie nowych roślin itp. Do czasu, zabrakło miejsca na parapetach... Kolejny krok to budowa inspektu, który posłużył mi kilka lat i hodowanie kaktusów pod ,,chmurką" to był strzał w dziesiątkę. Całkiem inaczej maja się rośliny w takich warunkach. Wczoraj jednak byłem zmuszony wybudować nowy inspekt na moje roślinki, większy, bo brakuje już miejsca... Strach pomyśleć co będzie jak roślinki pozyskane z wysiewów urosną... Nieunikniona budowa szklarni. Niech rosną zdrowo. To tyle moich opowieści. Pozdrawiam wszystkich i zachęcam do powiększania kolekcji. To jest naprawdę fajne, mimo, że inni patrzą na mnie trochę jak na dziwaka...

[bibi56]

Darku, To pięknie Ci się kolekcja rozrosła, pogratulować z tego co się zorientowałam to musisz mieć domek z placem - moje marzenie, zwłaszcza że jak człowiek tak wsiąknie w hodowlę kaktusów to zawsze się znajdzie jakiś nowy egzemplarz, który mu się spodoba i chciałby mieć, a miejsca nie przybywa... Myślę, że w kręgu forumowiczów dziwakiem nie jesteś, a wręcz przeciwnie ale tak, wiem coś o tym jak inni mogą na to hobby patrzeć. Moja babcia ostatnio mi powiedziała "dziewczyno ty już przestań z tymi kaktusami bo już miejsca na parapetach nie ma"
Mignęło mi gdzieś, w którymś wątku, że chyba się właśnie na Astrophytum przerzyciłeś, ale tyle się ostatnio naczytałam forumowych watków, że już pewności nie mam. Ja na razie mam jedno Astro - nie mogłam sie jednak powstrzymać znowu i poszalałam w internecie - czekam na przesyłkę, w której ma być Astrophytum asterias lora, to chyba jakiś unikat, bo nawet porządnych zdjęć w internecie znaleźć nie mogłam na jego temat, może ty coś o nim wiesz albo masz podobne w Swojej hodowli?
Pozdrawiam serdecznie Beata