
Pomidory pod daszkiem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7344
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory pod daszkiem.
No cóż,ja swoje słoneczniki straciłam z winy ptaków. W tym roku bardzo im smakowały, myślę ,że to wina suszy. Młodzież gmnazjalna ,skoro smakują im tak słoneczniki ,powinna zacząć je uprawiać 

Re: Pomidory pod daszkiem.
Z uwagą śledzę ten wątek i pomysły na daszek nad pomidorami, bo mam nadzieję, że w przyszłym roku będę mogła wreszcie zająć się swoją działką i zbudować tam takie zadaszenie. Zaskoczyło mnie jednak, że daszek nie uchronił pomidorów od spękania po deszczu. Myślałam dotąd, że pękają tylko wtedy gdy deszcz na nie pada...
Co do kradzieży z działki, to ogrodzenie wcale nie chroni przed złodziejami. Ja mam działkę ogrodzoną,zamykaną na kłódkę, sąsiednie działki co prawda puste, ale naprzeciwko zamieszkałe. Nie przeszkadza to złodziejowi wyrywać mi co roku nowo posadzone drzewka. Nie przeszkadza mu nawet wielkie święto. W tym roku wyrwał mi śliwkę, jabłonkę, 2 wiśnie i porzeczkoagrest w Wielką Sobotę po południu (albo w nocy). Znam datę, bo około południa w sobotę przejeżdżałam koło działki (wioząc świąteczne specjały dla dziadeczków) i zaszłam na działkę, by zabrać parę rzeczy z szopki, a w Wielką Niedzielę, gdy wracałam, to drzewek już nie było.
Co do kradzieży z działki, to ogrodzenie wcale nie chroni przed złodziejami. Ja mam działkę ogrodzoną,zamykaną na kłódkę, sąsiednie działki co prawda puste, ale naprzeciwko zamieszkałe. Nie przeszkadza to złodziejowi wyrywać mi co roku nowo posadzone drzewka. Nie przeszkadza mu nawet wielkie święto. W tym roku wyrwał mi śliwkę, jabłonkę, 2 wiśnie i porzeczkoagrest w Wielką Sobotę po południu (albo w nocy). Znam datę, bo około południa w sobotę przejeżdżałam koło działki (wioząc świąteczne specjały dla dziadeczków) i zaszłam na działkę, by zabrać parę rzeczy z szopki, a w Wielką Niedzielę, gdy wracałam, to drzewek już nie było.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory pod daszkiem.
Orlik755 złodziej pracuje gdy inni mają wolne , świętują, wyjeżdżaja na wakacje itd . Co do pomidorów u mnie w tunelu też pękają .
Oczywiście nie wszystkie .Te nie pękające mają u mnie pewną miejscówkę w przyszłym roku .Niektóre pękają minimalnie i nad nimi się zastanawiam. Natomiast te mocno pękające ,wypadają ,chyba że to tylko jedna ich wada .
Oczywiście nie wszystkie .Te nie pękające mają u mnie pewną miejscówkę w przyszłym roku .Niektóre pękają minimalnie i nad nimi się zastanawiam. Natomiast te mocno pękające ,wypadają ,chyba że to tylko jedna ich wada .
Re: Pomidory pod daszkiem.
Dobrze Anulab, że zwróciłaś uwagę na to, że nie wszystkie pomidory pękają oraz, że tunel też nie chroni przed pękaniem. Ja miałam w tym roku wszystko w gruncie i to tak trochę po "partyzancku" (nie na mojej działce). Faktycznie, teraz po deszczach uświadomiłam sobie, że nie wszystkie pomidory popękały. Szkoda, że nie zapamiętałam które. Z koktajlówek na pewno nie popękał Black Cherry, Perła Małopolski, Ildi i holenderski Romaatjes. Yellow Pearshaped, Papryczkowy i Śliwkowy popękały strasznie. Z większych to nie bardzo pamiętam. Na pewno wyszła bez szwanku Green Zebra, Malinowy Retro, Złoty Ożarowski, Jabłonka Rosji i jeszcze któryś, ale już nie pamiętam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory pod daszkiem.
Najbardziej podpadły mi pomidorki , które nie dość ,że póżne to jeszcze pękają .Tak na szybko to nie pęka Anna Russian , Cudo Zemli , Sarnowski , Brads tak trochę ,Chocolate Stripes dobrze się trzyma,White Tomasol , Copia też ok ,ale ta mi nie smakuje,San
Marzano ,Roman Candle .Przydał by się wątek na ten temat.
Marzano ,Roman Candle .Przydał by się wątek na ten temat.

- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pomidory pod daszkiem.
U mnie Brad's pękał najbardziej ze wszystkich pomidorów. I na krzaczkach pod daszkiem i w odkrytym gruncie. I za to właśnie go już nie będzie w przyszłych sezonach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory pod daszkiem.
Mój Brads rośnie po środku , z każdej strony osłonięty , może ten mikroklimat mu służy ? Ma tylko delikatne zarysowania przy
szypułce .W takim razie drążę temat szklarenki w miejsce tunelu ,może da ona lepszą ochronę .
szypułce .W takim razie drążę temat szklarenki w miejsce tunelu ,może da ona lepszą ochronę .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2987
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pomidory pod daszkiem.
Wczoraj po raz ostatni zrobiłam zdjęcie daszkowi na działce sezonu 2015
:

Na krzakach wisiało jeszcze sporo zielonych pomidorów:



Po krótkim czasie było już po. Krzaki stanowiły zdrową zieloną masę i poszły na kompost.

Zostały owoce, które muszę teraz gdzieś rozłożyć jedną warstwą, a małą część popękanych wykorzystać do przetworów z zielonych pomidorów:

*Pomidory pod daszkiem koło domu jeszcze rosną.


Na krzakach wisiało jeszcze sporo zielonych pomidorów:



Po krótkim czasie było już po. Krzaki stanowiły zdrową zieloną masę i poszły na kompost.

Zostały owoce, które muszę teraz gdzieś rozłożyć jedną warstwą, a małą część popękanych wykorzystać do przetworów z zielonych pomidorów:

*Pomidory pod daszkiem koło domu jeszcze rosną.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Pomidory pod daszkiem.
Szanso, piękne miałaś te pomidory. Moje już od kilku dni czarne krzaki, przymrozek dał się we znaki, mimo ze to ciepły Dolny Śląsk.
A 3 października wyglądały jeszcze tak:


A 3 października wyglądały jeszcze tak:


Pozdrawiam, Feliksa
Re: Pomidory pod daszkiem.
I u mnie wszystko dzisiaj zmarzło-koniec sezonu pomidorowego stał się faktem. Na szczęście zdążyłam wszystko wczoraj oberwać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2987
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pomidory pod daszkiem.
Wczoraj zlikwidowałam uprawę na działce, przymrozku nie było, ale ta noc zapowiada się z przymrozkiem - zobaczymy.
Pomidory koło domu nie zlikwidowane. Przetrwają???
Koło budynku od południa jest zawsze cieplej.
Pomidory koło domu nie zlikwidowane. Przetrwają???
Koło budynku od południa jest zawsze cieplej.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pomidory pod daszkiem.
Jest szansa, że przetrwają. U mnie przymrozki były już kilka dni temu i prawie wszystkie pomidory zmarzły, ale te które rosną bezpośrednio przy murze garażu ocalały i mają się całkiem dobrze 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2987
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pomidory pod daszkiem.
Pięknie wyglądały Twoje pomidoryfelixa pisze:Szanso, piękne miałaś te pomidory. Moje już od kilku dni czarne krzaki, przymrozek dał się we znaki, mimo ze to ciepły Dolny Śląsk.
A 3 października wyglądały jeszcze tak:

mymysteryy Kasiu!
Przetrwały - nie było mrozu w okolicy domu. Czy był na działce - dowiem się jak pojadę

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13952
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory pod daszkiem.
Daszek czeka na mowy sezon. Od czasu do czasu dorzucę tylko śniegu. 



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory pod daszkiem.
U mnie pod daszkiem liście się kompostują . Dopiero teraz doczytałam , że powinny być czymś bardziej azotowym poprzekładane.