Bożenko, z mojego ubiegłorocznego doświadczenia z taśmami wynika, że cebulę należy robić dużo gęściej niż marchewkę czy pietruszkę. Zdolność kiełkowania cebuli jest krótsza niż np. marchewki. Czasem już 2 letnie
nasiona bardzo słabo kiełkują.
Wczoraj zrobiłam tasiemki z pietruszką naciową i z rukolą (ma
nasiona drobne prawie jak mak!) dzisiaj zrobię trochę z kwiatami.
W ubiegłym roku nie dawałam rzodkiewki
na taśmy, bo mi się odklejały. W tym roku postanowiłam spróbować jeszcze raz. Gdy robiłam marchewkę i pietruszkę, to w pierwszej kolejności (
na świeży klej, zanim wsiąkł) układałam rzodkiewkę, po jednym ziarenku co 5-10 cm i dopiero do tego dokładałam marchewkę czy też pietruszkę. Póki co, całkiem dobrze się trzyma.
Nasiona wkładam do kopert zrobionych ze starych wydruków
na kartkach A4. Składam
na pół, sklejam bok taśmą klejącą, dół tak samo. Jest to taka akuratna wielkość ok. 21 cm x 14 cm, że jak zapakuję ją taśmami, to zostaje jeszcze góra żeby ją ładnie zagiąć, nie trzeba zapinać itd.
Na kopercie piszę grubym markerem co to jest, bo człowiek coraz bardziej ślepy już się robi

W ubiegłym roku miałam je opisane tylko
na taśmach i później grzebałam zanim znalazłam to, co potrzeba.