Begonia bulwiasta cz.2
- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Begonia bulwiasta cz.2
W jednej doniczce widać czerwonawe kiełki. Ogólnie mam 4 bulwy.
Re: Begonia bulwiasta cz.2
I mnie po miesiącu zaczęły dopiero wychylać główki. Tylko te krzaczaste non stop. Te zwisające jeszcze pod ziemią. Martwiłam się o nie więc do nich zajrzałam. Wypuszczają korzonki, więc żyją. Mam nadzieję na burzę kwiatów i za radami wyczytanymi na forum włożyłam do ziemi wymieszanej z osmocote.
malgocha1960 Z własnego doświadczenia wiem, że begonie dregon doskonale się przyjmują z pędów bocznych pobranych na jesieni. Robię sadzonki już drugi rok. W tym roku mam dwadzieścia małych krzaczków, które już zaczynają kwitnąć.
malgocha1960 Z własnego doświadczenia wiem, że begonie dregon doskonale się przyjmują z pędów bocznych pobranych na jesieni. Robię sadzonki już drugi rok. W tym roku mam dwadzieścia małych krzaczków, które już zaczynają kwitnąć.
- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Moje miesiąca jeszcze nie mają. Ja mam 2 wiszące i 2 zwykłe
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Marto. To mają jeszcze czas. Ja czekam cierpliwie. Musimy jednak pamiętać by zapewnić im odpowiednią dawkę potasu i fosforu by nie były długimi badylami z pojdyńczymi kwiatkami. Takie zafundowałam sobie w tamtym roku. Wielkokwiatowa sięgała mi do ramienia. Podwiązywałam do tyczek. Ozdobne to nie było. Teraz od razu dałam im ziemię z osmocote.
- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Dobrze że mówisz zapamiętam.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Przeczytałam cały wątek od deski do deski. Malgocha1960 ma cudowne begonie co roku. Radziła, aby już przy sadzeniu bulw dodać do ziemi długo działający nawóz osmocote, ale w mniejszym stężeniu. Patrząc na jej begonie wzięłam sobie to do serca. Możesz dodać jeszcze teraz lub podlewać połową dawki takiego w płynie, tylko nie wie, czy raz na tydzie, czy co dwa tygodnie.
Re: Begonia bulwiasta cz.2
I oto śmierć zajrzała moim begoniom w oczy. Z tych, które siedziały jeszcze pod ziemią została mi jedna. Jeszcze nic nie wypuściła, ale jest twarda i ma ładne korzonki. Jedna zgniła, jedna zamieniła się w kamień, a trzecia była pusta w środku. Pocieszam się, że mam jeszcze siedem. Kupiłam za wcześnie. Nie miały jeszcze kiełków. Teraz widziałam już ładne, kiełkujące. Przynajmniej widać, które żyją. Dokupię i będą tak szybko jak te miesiąc oczekiwane. W przyszłym roku nie będę się spieszyć. 

- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Oj nie strasz zew tak źle może być.
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Otojolka do czasu kiedy begonia wypuści kiełki nie podlewa się tylko skrapla, a już na pewno nie podlewa się nawozem. Begonii nie posadziłaś za wczesnie, zgniły bo przelałaś mogłaś też posadzić za głęboko.
Pozdrawiam Ela
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Nie podlewam jej nawozem, w ogóle jej nie podlewam. Miała tylko lekko zwilżone podłoże, wymieszane z odrobiną osmocote. Tak naprawdę te zwisające bulwy mi się od początku nie podobały. Były jakby przesuszone. Te niskie non stop wszystkie są piękne jak jeden mąż. To raczej niemożliwe by zwisające miały całkiem inne wymagania.
Poza tym zgniła tylko jedna, druga była jak kamyczek, a trzecia spruchniała i pusta w środku. Myślę, że to nie może być wina zbyt głębokiego sadzenia. Mają takie małe doniczki do rozsad, w których się kupuje jednoroczne w ogrodniczym i bulwy są prawie na wierzchu.
Poza tym zgniła tylko jedna, druga była jak kamyczek, a trzecia spruchniała i pusta w środku. Myślę, że to nie może być wina zbyt głębokiego sadzenia. Mają takie małe doniczki do rozsad, w których się kupuje jednoroczne w ogrodniczym i bulwy są prawie na wierzchu.
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Aniu. Przepiękna. Myślę, że w tej donicy jest jedna, ale duża i już kilkuletnia bulwa. Moja babcia ma taką od pięciu lat nie wyjmowaną z doniczki baleconię pomarańczową. Jak zakwita to jest tego ogrom. Zależy jak duże masz doniczki. Ja myślę, że dwie powinnaś włożyć. Takiego efektu może nie uzyskasz już w tym roku, ale kto wie. Naprawdę piękna begonia.
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Proszę o odpowiedź
W jakim czasie po wsadzeniu bulw powinno być już widać kiełki?
W jakim czasie po wsadzeniu bulw powinno być już widać kiełki?
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 21 sty 2015, o 00:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Dziękuję za odpowiedź. Przez te Wasze forum wszystko chcę mieć. Rozsad mam od groma i cały czas coś sadzę i sieję.Zobaczymy co z tego wyrośnie.otojolka pisze:Aniu. Przepiękna. Myślę, że w tej donicy jest jedna, ale duża i już kilkuletnia bulwa. Moja babcia ma taką od pięciu lat nie wyjmowaną z doniczki baleconię pomarańczową. Jak zakwita to jest tego ogrom. Zależy jak duże masz doniczki. Ja myślę, że dwie powinnaś włożyć. Takiego efektu może nie uzyskasz już w tym roku, ale kto wie. Naprawdę piękna begonia.