Wielkanoc na stole
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Wielkanoc na stole
U nas tradycyjnie różne jajka i żurek z domową białą kiełbasą. Do tego flaki, podłoże, luzowany kurczak z nadzieniem po polsku i pieczona kaczka z jabłkami lub pomarańczami. Siotra robi kilka rodzajów ciast. I obowiązkowo piwo z podpiwku do picia.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2012, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Wielkanoc na stole
Dziękuje za podpowiedż,chociaż twoje Aguś znam i pieke.Najbardziej nam przypadły do gustu cynamonowe,kakaowo kokosowe i cytrynowo makowe
Edita-takich babeczek nie piekłam już kilka lat.Chyba można same babki upiec kilka dni wcześniej?A potem zostałaby tylko masa i ozdabianie?
Kupiłam blache do babeczek,nie muffinek tylko takich na wzór dużych form babkowych i myśle jakie by w nich zrobić?
Ale znalazłam wątek pełen inspiracji.....np róże,wafle z masą.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p4488062
Beata-flaki,podłoże, jajka,żurek,ciasta to wszystko znane.Ale kochana podpiwek do picia? Tego u mnie nie było,ciekawie co by powiedzieli?A jak to podajesz od razu w szklankach czy w dzbanku?
Edita-takich babeczek nie piekłam już kilka lat.Chyba można same babki upiec kilka dni wcześniej?A potem zostałaby tylko masa i ozdabianie?
Kupiłam blache do babeczek,nie muffinek tylko takich na wzór dużych form babkowych i myśle jakie by w nich zrobić?
Ale znalazłam wątek pełen inspiracji.....np róże,wafle z masą.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p4488062
Beata-flaki,podłoże, jajka,żurek,ciasta to wszystko znane.Ale kochana podpiwek do picia? Tego u mnie nie było,ciekawie co by powiedzieli?A jak to podajesz od razu w szklankach czy w dzbanku?
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Wielkanoc na stole
Może źle się wyraziłam. Podpiwek nie jest kolejnym daniem, ale nieodłacznie kojarzy się u nas ze świętami. Na żadne święta nie kupujemy napojów gazowanych, tylko robimy kilkanaście litrów podpiwku. Podaje w dzbanku. Dzieciaki uwielbiają, bo to słodkie. A na codzień w domu piją wodę, domową lemoniadę lub co najwyżej świeżo wyciskane i niedosładzane soki, więc taki gazowany, słodki podpiwek to dla nich radocha i jeden z "symboli" świąt.
We wschodniej części Polski podpiwek jest nadal bardzo popularny. Natomiast z opini znajomych, którzy nie mieli z nim doczynienia od dzieciństwa wiem, że nie wszystkim nieprzyzwyczajonym dorosłym smakuje. Za słodki. Ale wszystkie znane mi dzieci go lubią.
Pozdrawiam
Bea
We wschodniej części Polski podpiwek jest nadal bardzo popularny. Natomiast z opini znajomych, którzy nie mieli z nim doczynienia od dzieciństwa wiem, że nie wszystkim nieprzyzwyczajonym dorosłym smakuje. Za słodki. Ale wszystkie znane mi dzieci go lubią.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1085
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wielkanoc na stole
Beata, podziel się swoim przepisem na podpiwek. Dawno temu moja babcia robiła coś takiego. Są przepisy w internecie, ale nie wiem, który dobry.
pozdrawiam Ewa
-
- 500p
- Posty: 556
- Od: 7 lis 2014, o 18:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Wielkanoc na stole
Znam kwas chlebowy, dokupię go na święta.
Robienie kruchych babeczek można sobie rozłożyć w czasie i wtedy przygotowania przebiegają sprawniej,
myślałam jeszcze o zrobieniu marynowanych jaj na święta.
Robienie kruchych babeczek można sobie rozłożyć w czasie i wtedy przygotowania przebiegają sprawniej,
myślałam jeszcze o zrobieniu marynowanych jaj na święta.
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Wielkanoc na stole
Proszę bardzo. Piwo z podpiwku
W dużym garze gotuję 10 litrów wody.Gdy się zagotuje wsypuję paczkę podpiwku i gotuję 10 min. Jak przestygnie przecedzam przez gęste sito lub gazę.
Dodaję 70 dag cukru. Z połową szklanki tego płynu ucieram 5g drożdzy. Jak drożdze wystartują wlewam to do gara. Płyn musi być letni. Za gorący zabije drożdze. Przelewam do plastikowych butelek po napojach. Stosuję taki trick, że przy wlewaniu ściskam butelkę u góry ręką. Jak zakręcę to w butlce są wgłębienia, dzięki temu jak piwo pracuje, jest miejsce na wytwarzany przez nie gaz. To taki wentyl bezpieczeństwa, żeby butelki nie wybuchły. Kiedyś mojej babci jedna butelka wybuchła i to szklana. Na szczęście nie pękło szkło tylko puściła nakrętka. Sufit w kuchni trzeba było malować .
Piwo trzymam jeden dzień w kuchni. Jak się zaczyna pienić wynoszę w chłodne miejsce (garaż, piwnica). Powinno tam postać ze 3 dni przed wypiciem, ale my nigdy nie czekamy tak długo . Dzieciaki dobierają się do niego już następnego dnia.
Otwierać ostrożnie, upuszczając po trochu gaz, bo potrafi wystrzelić bardziej niż szampan.
Pozdrawiam
Bea
W dużym garze gotuję 10 litrów wody.Gdy się zagotuje wsypuję paczkę podpiwku i gotuję 10 min. Jak przestygnie przecedzam przez gęste sito lub gazę.
Dodaję 70 dag cukru. Z połową szklanki tego płynu ucieram 5g drożdzy. Jak drożdze wystartują wlewam to do gara. Płyn musi być letni. Za gorący zabije drożdze. Przelewam do plastikowych butelek po napojach. Stosuję taki trick, że przy wlewaniu ściskam butelkę u góry ręką. Jak zakręcę to w butlce są wgłębienia, dzięki temu jak piwo pracuje, jest miejsce na wytwarzany przez nie gaz. To taki wentyl bezpieczeństwa, żeby butelki nie wybuchły. Kiedyś mojej babci jedna butelka wybuchła i to szklana. Na szczęście nie pękło szkło tylko puściła nakrętka. Sufit w kuchni trzeba było malować .
Piwo trzymam jeden dzień w kuchni. Jak się zaczyna pienić wynoszę w chłodne miejsce (garaż, piwnica). Powinno tam postać ze 3 dni przed wypiciem, ale my nigdy nie czekamy tak długo . Dzieciaki dobierają się do niego już następnego dnia.
Otwierać ostrożnie, upuszczając po trochu gaz, bo potrafi wystrzelić bardziej niż szampan.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Wielkanoc na stole
Beata, spróbuj zrobić podpiwek z drożdżami piwnymi, a wcześniej dodaj chmiel w czasie gotowania, różnica smakowa jest, produkt końcowy jest droższy o ok 7-10 zł. Ja tak właśnie robię.
Re: Wielkanoc na stole
Gdzie mozna kupić taki podpiwek bo rozumiem ze to jest jakis proszek.pamiętam taki podpiwek z dzieciństwa robila go moja ciocia,i własnie kiedys wystrzeliły butelki.miała bym ochotę zrobić taki napój
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Wielkanoc na stole
Dzięki Piotrze za podpowiedź. Na pewno wypróbuję.
Podpiwek można kupić w sklepie spożywczym. Ale niestety nie w każdym. Zależy czy piwo z podpiwku jest popularne w okolicy.
Pozdrawiam
Bea
Podpiwek można kupić w sklepie spożywczym. Ale niestety nie w każdym. Zależy czy piwo z podpiwku jest popularne w okolicy.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Wielkanoc na stole
Ja go fermentuję prawie do końca, nie lobię słodkich płynów, kiedyś robiłem takie piwo 1-2 % i nazwałem Harcerzyk, bardzo fajnie się piło i nie waliło w głowę.
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1085
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wielkanoc na stole
Beata, bardzo dziękuję za przepis. Trzeba tylko zdobyć ten podpiwek.
Piotrze, do końca, tzn. ile dni. Gdzie można kupić chmiel? Kiedyś podobno ludzie w ogródkach mieli, ale ja niestety nie posiadam.Ja go fermentuję prawie do końca,
pozdrawiam Ewa
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Wielkanoc na stole
Do zera = kiedy spławik(areometr) pokaże Blg 0. Chmiel jest dostępny w sklepach dla piwowarów. Dosładzam stevią, bo ona nie fermentuje.
Cały proces jest trochę skomplikowany, więc proponuję na początek zrobić podpiwek jak napisała Beata.
Cały proces jest trochę skomplikowany, więc proponuję na początek zrobić podpiwek jak napisała Beata.