Sukulenty raflezji cz.4

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bool
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1338
Od: 26 lip 2010, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

Pięknie Ci wzeszły! W jakim podłożu teraz siedzą? Żwirek i ziemia?
Ja właśnie zaopatruje się w różne składniki, żeby na wiosnę sporządzić mieszankę idealną i przesadzić moje ledwo żywe Adenium, może wtedy jakoś ruszy ze wzrostem.

Mammillaria super Ci kwitną!

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

Mikrochirurgia, ale te siewki Adenium wyglądają jakby dały radę każe szczepienia znieść :)
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

A jakie kolory kwiatów powinny mieć te Twoje kaczuszki? Bom ja ślepa, nie dowidzę literek z oznaczeń na żadnym ze zdjęć ;:131
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6840
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

Kolory kwiatów mają być różne i wszystkie piękne, choć dla mnie to i tak nieistotne, bo nie wierzę, żeby zostały u mnie dłużej. :)
Takie mają być:
Obrazek

Czarny, myślisz, żeby próbować? W sumie czemu nie? Każę mężowi to zrobić, on ma różne narzędzia modelarskie w skali mikro. :)
Siewki obecnie są w podłożu mineralnym, ale gdy przyjdzie czas pikowania zastanawiam się, czy ich do kokosa nie przenieść.

Rafał!
To trzymam kciuki za Twojego turbiniaczka.
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

Trzymam kciuki, a nóż widelec doczekasz się jakiegoś kwiatka :wink:
raflezja pisze:nie wierzę, żeby zostały u mnie dłużej
Szczerze mówiąc, ja sobie dorzuciłam na próbę do ostatniego zamówienia doniczek jedną porcje nasionek adenium no i dzisiaj zauważyłam, że coś mi kiełkuje :wink: To może, która pierwsza zabije wszystkie swoje, stawia piwo ;:306 ?
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

Dziewczyny, no co wy? Nie podejrzewałam was o mordercze skłonności. Jak nie będzie jakiegoś kataklizmu, to wszystkie siewki przeżyją, oczywiście oprócz różowej biedaczki :( . Miałam białe, ale o różowej, to nawet nie słyszałam.
Basia
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6840
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

Basiu!
Siewka pewnie jest biała, tylko przez te mocne światła antocyjany się uwidoczniły.
Postanowiłam, ze będę ciąć, ale nie wiem jeszcze kiedy.
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

Iwonko, doznałam szoku ;:oj U mnie środek nocy i senne klimaty, co dopadły nie tylko kaktusy, ale i mnie. A tu sezon już dawno rozpoczęty i robota pali Ci się w rękach - tu kwitnie, tam wschodzi - ruch w interesie jak w pełni sezonu.
Widzę, że pora wyjść z gawry. ;:131
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

Iwona, póki możesz, (moim zdaniem oczywiście) zaryzykuj ze szczepieniem. Nic nie tracisz, najwyżej jedną zieloną siewkę :D Ja miałam kiedyś pachypodium albinoska i gdyby nie to, że żadna siewka mi nie mogła posłużyć za podkładkę, zaryzykowałabym. Szkoda takiego okazu, co Ci szkodzi... ;:108 Będę trzymać kciuki!
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6840
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

Danusiu! Faktycznie jakoś wszystko szybko idzie pod koniec tej zimy-nie zimy. :)
Żanetko! ile tego bzchlorofilowego zraza ściąć? Myślę o górnej 1/3. Jak ktoś wie, proszę o poradę. Tak tylko położyć? Bo docisnąć nie mam jak. I czy już, czy jeszcze czekać, tylko nie wiem na co w sumie. :;230
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

Szczepienie siewki albinosa powinno odbyć się jak najwcześniej.
Żanetko! ile tego bzchlorofilowego zraza ściąć? Myślę o górnej 1/3.
- jeżeli zadecydujesz o szczepieniu, zraz powinien być "duży", 1/3 to wg mnie zbyt mało, a szczepienie przeprowadzić jak najszybciej.
piasek pustyni pisze: Nic nie tracisz, najwyżej jedną zieloną siewkę :D
- szczepienie na tak małych siewkach jest bardzo trudne do przeprowadzenia. Podkładka i zraz muszą bardzo ściśle do siebie przylegać, być dociśnięte, żeby był zapewniony "transport" substancji odżywczych z podkładki do "albinoska". Na tak małych roślinkach wydaje mi się to niewykonalne w warunkach domowych ale próbować możesz, bo efekt z utrzymaniu przy życiu zaszczepionego albinosa byłby ;:215 . Trzymam kciuki za powodzenie.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

Iwonko, ja o szczepieniu wiem tyle, co teoria mówi, bo myślałam wtedy o swoim albinosku i dużo czytałam. Tu zdecydowanie więcej do powiedzenia ma Mieczysław, i zgadzam się, że powinien być większy, w zasadzie przy samym korzonku na moje oko. Ja wiem, że to trudne, ale wiem też, że masz te "zabawki" i przyrządy do modelarstwa, tu się mogą przydać. Lupy i te inne. Z tego, co czytałam, przydatna mogłaby być maść na szczepienie, bo w przypadku takich maluchów nie masz jak ich docisnąć, a podobno w takich przypadkach używa się właśnie maści. Zaznaczam jednak, że tyle mojej teorii, nie wiem nic o pkratycznym zastosowaniu, w praktyce to Tobie kibicuję bardzo mocno!
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
basia_styk
500p
500p
Posty: 714
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sukulenty raflezji cz.4

Post »

Kołacze mi się, że adenia można szczepić na oleandrze, ale dokładniejszych informacji należałoby poszukać w sieci.

B.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”