


A Mammillarki to ja też lubię, a za sprawą Marka (tego samego, co mu psycholog skrzynki nosi



Doczytałem na wątkach (trochę późno ale dobre i to!) że mammillarie to doskonałe kaktusy dla kobiet... Marek to jakieś odstępstwo od reguły...Marek L napisał(a):
(...) a tu wszyscy tylko gymnole , sulki , i kundelki a mammillari to nawet kijem nikt nie chce tknąć (...)
aga_zgaga napisał(a):
(...) mammillaria, którą nazywam na swoje potrzeby "hohti-pohti" (bo zapamiętać "huitzilopochtli" to ja nie jestem w stanie).
To też, ale i przez to że wzrok już nie ten a tyle roślin co mi brakuje (mało!) to i dokupić łatwiej.Trzeba być świadomym ile się ma parapetu, Henryk też, z tego co rozumiem, nie sieje, bo by mu sie balkon urwał
Według mnie wygląda doskonaleaga_zgaga pisze:Martwi mnie ten prawy, wygląda kosmicznie ale nie jestem pewna czy on żyje![]()