Korpusy i ciernie - aga_zgaga
Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga
To taki teraz kaktusowy czas, że "wisimy" nad doniczkami i wypatrujemy "czerwonych kropek" i dziwimy się (ja się dziwię ), dlaczego tak wszystko powoli się dzieje . Gymnolek odwdzięcza się za wyjęcie szpilek z głowy.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga
Gratuluję i trzymam kciuki za dalsze powodzenie akcji.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga
Trzymanie kciuków bardzo się przyda (dziękuję ) bo pojawiły się pierwsze problemy. Co prawda na grządce z mammillariami i gymnokaktusem: glony na jednym kamyku (wywaliłam), pleśniejące pojedyncze siewki (wywaliłam, wypryskałam), ziemiórka (utłukłam), jakiś robalek - długi czarny i superszybki (liczę, że to drapieżnik żywiący się larwami ziemiórki - i tak mi uciekł ). No i wietrzę. Wysiewy to czysta przygoda
Śliczne groszki a właściwie łebki od szpilek, czyli M.nejapensis:
Klęska urodzaju. Jak podrosną, to będę musiała co drugą przepikować. Już tak zrobiłam z gymnokaktusami i koryfantą.
Śliczne groszki a właściwie łebki od szpilek, czyli M.nejapensis:
Klęska urodzaju. Jak podrosną, to będę musiała co drugą przepikować. Już tak zrobiłam z gymnokaktusami i koryfantą.
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga
Zgodzę się Wysiewy to super sprawa. Jest o wiele więcej roboty niż przy dorosłych kaktusach ale to i tak jest fajna zabawaaga_zgaga pisze:Wysiewy to czysta przygoda
Mammillarka wspaniale Ci wykiełkowała
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga
W wysiewach przynajmniej coś się dzieje Widać różnicę nawet po nocy.
Dzisiaj Monster of the Week
Monvilea spegazzinii, niestety forma monstruosa. Nietety, bo bym wolała zwykłe wężowidło, które ładnie kwitnie. Nie wiem czy monstruosy kwitną. Na forum jest tylko jedno zdjęcie innej odmiany monvilei. Ludziska nie mają, nie pokazują? Jakby ktoś miał, to może wstawić.
U mnie jest to kaktus, który najczęściej się przewraca i wypada z doniczki, dlatego dostał kamienie na stopy. Ale zaczął rosnąć. Ma ładny stalowy kolor.
Dzisiaj Monster of the Week
Monvilea spegazzinii, niestety forma monstruosa. Nietety, bo bym wolała zwykłe wężowidło, które ładnie kwitnie. Nie wiem czy monstruosy kwitną. Na forum jest tylko jedno zdjęcie innej odmiany monvilei. Ludziska nie mają, nie pokazują? Jakby ktoś miał, to może wstawić.
U mnie jest to kaktus, który najczęściej się przewraca i wypada z doniczki, dlatego dostał kamienie na stopy. Ale zaczął rosnąć. Ma ładny stalowy kolor.
- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga
To nie lepiej grochówkę ugotować.... dorzuć marchewki , pietruszki, selera i wędzonego boczusia i zupka warzywna jak "ugotował "aga_zgaga pisze:Klęska urodzaju. Jak podrosną, to będę musiała co drugą przepikować.
a jak się mają te włoskie dania co zamawiałaś ze świata ?
Swoją drogą to miałem zbierać nasiona z tegorocznych owoców ale zastanawiam się ..... chyba chętnych nie będzie i tylko się narobię.
To już lepiej dżemu albo konfitury na warzę to na kaktusiadzie podczas integracji ktoś zje.
W tym roku na kaktusiadę wiozę dżemik z Mammillaria bertholdii i hermosana.
ma się to nasieniehen_s pisze:Marka geny mocne...
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga
Czyli przerwać jak buraczki....Marek L pisze:To nie lepiej grochówkę ugotować.... dorzuć marchewki , pietruszki, selera i wędzonego boczusia i zupka warzywna jak "ugotował "aga_zgaga pisze:Klęska urodzaju. Jak podrosną, to będę musiała co drugą przepikować.
Słabo. Z frailejek wykiełkowały 2szt, jedna nawet normalna, druga chyba się skaleczyła o ten wermikulit i ma takie dwie plamy, ale nierosnące, sama też nierosnąca choć żyjąca jest. Tylko, że fraileje to gigantami wzrostu chyba nie są. No trzymam je z karwiskianą, może się nauczą jak ciernie puszczaćMarek L pisze: a jak się mają te włoskie dania co zamawiałaś ze świata ?
Z kolei włoski notocactus nie skiełkował w ogóle ale notki z innych żródeł też nie skiełkowały, więc może za zimno miały. Wysuszyłam i spróbuję raz jeszcze. Napisałam do Włocha jakie fraileje wchodzą w skład jego mixa, to mi odpisał, że możliwości mogą być setki - jak setki, kiedy frailej jest ok 40 gatunków. Więc albo hybrydy albo włoska ściema
Może Ty na eBayu powinieneś zaszaleć, skoro Włoch może....Marek L pisze: Swoją drogą to miałem zbierać nasiona z tegorocznych owoców ale zastanawiam się ..... chyba chętnych nie będzie i tylko się narobię.
To już lepiej dżemu albo konfitury na warzę to na kaktusiadzie podczas integracji ktoś zje.
W tym roku na kaktusiadę wiozę dżemik z Mammillaria bertholdii i hermosana.
No i jakbyś miał nasiona dodatkowych parapetów, najlepiej południowo-wschodnich to biorę w ciemno
A z tymi dźemami to na serio? To jadalne jest?
Ja polecam. Wysiałam i większość wzeszła jak buraczki. Nie wzeszła tylko M.spherica a M.eichlamii jest jedna. Jak dorosłości dożyje po 1-2szt, które chcę zostawić to i tak daje ponad 30 doniczekMarek L pisze:ma się to nasieniehen_s pisze:Marka geny mocne...
A przecież miały być jeszcze notki
- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga
Tak, przerywać jak buraczki i potem pikować jak buraczki ... bo większe rosną
Nasion parapetów nie mam ... ale może je podlewać dobrym nawozem , co drugi trzeci dzień poląć wodą z nawozem to na pewno urosną
Faktycznie te włoskie nasiona to porażka , frailee super kiełkują ale gdy są bardzo świeże nasiona, już po roku kiełkowalność dramatycznie spada.
Notusie to raczej bezproblemowo kiełkują. Może faktycznie coś z warunkami było nie tak. Jak by co to na koniec sezonu u mnie kilka gatunków notusiów będzie.
Zeszłoroczne nasiona już powywalałem bo wisiały takie buce na roślinach.
Przetwory to można robić ale tylko z gatunków które maja owoce typu jagoda. Niektóre mammillarki to maja tego co nie miara i są lepsze niż takie wiśnie.....
są bardziej fit ..... dietetyczne znaczy .... bez robaków
M.spherica i u mnie nie wyszła za to m.eichlamii to miała kiełkowalność na poziomie 30%
Ta ostatnia jest mocno ciepłolubna(stanowisko Guatemala) i gdy ma światełko pięknie wytwarza wełnę w aksilach - koloru cytrynowo żółtego
Nasion parapetów nie mam ... ale może je podlewać dobrym nawozem , co drugi trzeci dzień poląć wodą z nawozem to na pewno urosną
Faktycznie te włoskie nasiona to porażka , frailee super kiełkują ale gdy są bardzo świeże nasiona, już po roku kiełkowalność dramatycznie spada.
Notusie to raczej bezproblemowo kiełkują. Może faktycznie coś z warunkami było nie tak. Jak by co to na koniec sezonu u mnie kilka gatunków notusiów będzie.
Zeszłoroczne nasiona już powywalałem bo wisiały takie buce na roślinach.
Przetwory to można robić ale tylko z gatunków które maja owoce typu jagoda. Niektóre mammillarki to maja tego co nie miara i są lepsze niż takie wiśnie.....
są bardziej fit ..... dietetyczne znaczy .... bez robaków
M.spherica i u mnie nie wyszła za to m.eichlamii to miała kiełkowalność na poziomie 30%
Ta ostatnia jest mocno ciepłolubna(stanowisko Guatemala) i gdy ma światełko pięknie wytwarza wełnę w aksilach - koloru cytrynowo żółtego
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1813
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga
Wczoraj radość, bo ponownie podlany substrat z nasionkami N. turecekianus ożył i już są 3 sieweczki
Dzisiaj dla równowagi - tragedia! Chciałam siewki wywietrzyć bo sobie glony sprowadziłam podlewając deszczówką surową i mój pies goniąc ptaka centralnie łapskami w te siewki
Popijam herbatę. Pikuję co się da. Jedna wielka mammillaria mix
Dzisiaj dla równowagi - tragedia! Chciałam siewki wywietrzyć bo sobie glony sprowadziłam podlewając deszczówką surową i mój pies goniąc ptaka centralnie łapskami w te siewki
Popijam herbatę. Pikuję co się da. Jedna wielka mammillaria mix
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga
No tak... Takich zrządzeń losu wyjątkowo nie lubię.
Dążąc do jakiejś tam perfekcji lubię mieć wszystkie rośliny podpisane - i to w miarę dobrze podpisane.
Niestety jak to w życiu bywa - wszystkiego nie da się przewidzieć.
Dążąc do jakiejś tam perfekcji lubię mieć wszystkie rośliny podpisane - i to w miarę dobrze podpisane.
Niestety jak to w życiu bywa - wszystkiego nie da się przewidzieć.
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Korpusy i ciernie - aga_zgaga
To są uroki zwierzaka przy siewkach. Mnie Portos dwukrotnie zrzucił siewki tak, że tylko szufelka zmiotka i do kosza. Obecne siewki wyniosłam do sąsiadki - tam zwierzaka nie ma.
Dobrze cię rozumiem.
Dobrze cię rozumiem.