*Kasia wita miłośników storczyków : )
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
Bywam, bywam. Sabotek kwitnie ciągle, więc już mu nawet nie robię zdjęć, bo cały czas wygląda tak samo.
Sporo mam tu zaległości .
Imieninowy od rodziców:
Poniżej mój niezawodny storczyk, który zawsze uszczęśliwia mnie obfitym kwitnieniem:
Miltonia
Kupiony ostatnio na przecenie za psi grosz:
Takie Oncidium kupiłam sobie w Biedronce:
Sporo mam tu zaległości .
Imieninowy od rodziców:
Poniżej mój niezawodny storczyk, który zawsze uszczęśliwia mnie obfitym kwitnieniem:
Miltonia
Kupiony ostatnio na przecenie za psi grosz:
Takie Oncidium kupiłam sobie w Biedronce:
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2805
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
Kasiu, śliczne storczyki pokazałaś, są nawet dwa moje chciejstwa, żółty w bordowe plamy i pomarańczowy woskowy. Może kiedyś na nie trafię.
- renatas
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 906
- Od: 25 paź 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
WOW ależ cudne kwitnienia!!!
Nie wiadomo,którego najpierw podziwiać
Jak dla mnie nr.1 to ten
Nie wiadomo,którego najpierw podziwiać
Jak dla mnie nr.1 to ten
Pozdrawiam, Renata
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
Kasiu, śliczne kwitnienia ! Takie kolory i piękno mogą zdecydowanie poprawić humor w ostatnio ponure dni.
Ciekawie byłoby, gdybyś dołączyła parę słów o historii tych kwitnień
Ciekawie byłoby, gdybyś dołączyła parę słów o historii tych kwitnień
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
W nawiązaniu do postu kasi74 - żółty w bordowe plamy kupiłam kiedyś na allegro natomiast ten pomarańczowy, który się Wam podoba pochodzi z Biedronki.
W większości są to już kolejne kwitnienia tych storczyków. Przy czym pomarańczowy nie ma w ogóle przerwy w kwitnieniu a co najwyżej zrzuca stare kwiaty przedłużając ciągle pęd. Woskowe falenopsisy podobno tak mają. Dlatego od zakupu nie ucinałam ani nie skracałam pędów.
Najbardziej trwałe kwiaty ma ten . Z bliska wyglądają jakby były zrobione z aksamitu. Prędzej się zakurzą niż odpadną. Szczęśliwie kwitnie z roku na rok coraz obficiej, bo początkowo kwitnienia były bardzo słabe.
Nawet uprawiając "marketowe" hybrydy phalaenopsis można dojść do pewnych wniosków. Moje wnioski po kilku latach są następujące. O jakości kwitnienie w pierwszej kolejności decydują cechy danego egzemplarza - geny (oczywiście przy założeniu, że rośliny są zdrowe i maja zapewnione właściwe warunki uprawy). Przy czym swoje prawdziwe cechy ujawniają po kilku kwitnieniach. Zdarzyło mi się kupić falenopsisa (był to "Brother Little Amaglad"), który miał wysokie pędy i duże kwiaty a teraz już zawsze kwitnie nisko malutkimi kwiatuszkami. I rzeczywiście wg opisów i zdjęć zamieszczonych w internecie wynika, że jest to "odmiana" typu muliflora o miniaturowych kwiatkach. Zatem musiał być przez producenta karmiony jakimiś środkami celem podniesienia atrakcyjności.
Po drugie rzadko się zdarza, że storczyk kupowany z kilkoma zaledwie kwiatkami (tzw. 6+) zachwyci nas po kilku latach bardzo obfitym kwitnieniem. Często podczas zakupu myślałam, że kwitnienie jest słabe np. 4-6 kwiatków, bo storczyk jest młody i się pewnie rozkręci. Raczej się tak nie dzieje. Dlatego osobom, które maja mało miejsca i chcą mieć tylko kilka storczyków zdecydowanie polecam egzemplarze z rozgałęzionymi pędami kwiatowymi.
W większości są to już kolejne kwitnienia tych storczyków. Przy czym pomarańczowy nie ma w ogóle przerwy w kwitnieniu a co najwyżej zrzuca stare kwiaty przedłużając ciągle pęd. Woskowe falenopsisy podobno tak mają. Dlatego od zakupu nie ucinałam ani nie skracałam pędów.
Najbardziej trwałe kwiaty ma ten . Z bliska wyglądają jakby były zrobione z aksamitu. Prędzej się zakurzą niż odpadną. Szczęśliwie kwitnie z roku na rok coraz obficiej, bo początkowo kwitnienia były bardzo słabe.
Nawet uprawiając "marketowe" hybrydy phalaenopsis można dojść do pewnych wniosków. Moje wnioski po kilku latach są następujące. O jakości kwitnienie w pierwszej kolejności decydują cechy danego egzemplarza - geny (oczywiście przy założeniu, że rośliny są zdrowe i maja zapewnione właściwe warunki uprawy). Przy czym swoje prawdziwe cechy ujawniają po kilku kwitnieniach. Zdarzyło mi się kupić falenopsisa (był to "Brother Little Amaglad"), który miał wysokie pędy i duże kwiaty a teraz już zawsze kwitnie nisko malutkimi kwiatuszkami. I rzeczywiście wg opisów i zdjęć zamieszczonych w internecie wynika, że jest to "odmiana" typu muliflora o miniaturowych kwiatkach. Zatem musiał być przez producenta karmiony jakimiś środkami celem podniesienia atrakcyjności.
Po drugie rzadko się zdarza, że storczyk kupowany z kilkoma zaledwie kwiatkami (tzw. 6+) zachwyci nas po kilku latach bardzo obfitym kwitnieniem. Często podczas zakupu myślałam, że kwitnienie jest słabe np. 4-6 kwiatków, bo storczyk jest młody i się pewnie rozkręci. Raczej się tak nie dzieje. Dlatego osobom, które maja mało miejsca i chcą mieć tylko kilka storczyków zdecydowanie polecam egzemplarze z rozgałęzionymi pędami kwiatowymi.
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
Kasiu, zgadzam się z Tobą; sobie z reguły kupowałam te tańsze, jednopędowe storczyki z kilkoma kwiatami (mając nadzieję, że jak o nie zadbam rozrosną mi się i będą szaleć na kilku pędach naraz), za to na prezenty te okazalsze 2, 3 lub 4-pędowe. I widzę teraz, po kilku latach, że te które były kilkupędowe, są takie nadal, a te moje to różnie; czasem kwitną dość ładnie, ale b.rzadko wypuszczają 2 pędy. Pewnie więc warto odżałować parę zł więcej, jak już człowiek inwestuje w storczyka- będzie "oddawał" latami
Piękne kwiatki pokazujesz; mnie zachwycił najbardziej ten, o którym piszesz, że niezawodny; burza kwiatów- on naprawdę jest taki czerwony, czy to przekłamanie? ;) Jest lekko woskowy?
Piękne kwiatki pokazujesz; mnie zachwycił najbardziej ten, o którym piszesz, że niezawodny; burza kwiatów- on naprawdę jest taki czerwony, czy to przekłamanie? ;) Jest lekko woskowy?
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
Ten storczyk nie jest woskowy. Kwiaty mają w rzeczywistości kolor amarantowy.
Jest fajny. W zeszłym roku wypuścił 3 pędy kwiatowe. Tym razem jeden, ale ma na nim 40 kwitów
Jest fajny. W zeszłym roku wypuścił 3 pędy kwiatowe. Tym razem jeden, ale ma na nim 40 kwitów
-
- 100p
- Posty: 158
- Od: 24 paź 2011, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: -------
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
Witaj Kasiu piękne hybrydki Kurcze ja w biedronce nie napotkuje tak pieknych falków A fakt na allegro widziałam kilka moze się też zdecyduję i cośik kupię Piękna kolekcja będę częściej zaglądała
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
Kasiu gdzie Ty te cuda kupujesz że na all. to już wiem ale gdzie jeszcze .
Mimo że sabotek jak piszesz cały czas kwitnie poprosiłabym Cie o jego zdjęcie, czy to jest pinocchio ?
Mimo że sabotek jak piszesz cały czas kwitnie poprosiłabym Cie o jego zdjęcie, czy to jest pinocchio ?
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
Kasieńko, w zdecydowanej większości moje storczyki pochodzą z marketów - Biedronka, Nomi, Leroy Merlin, Kaufland, Castorama. Nieliczne z kwiaciarni.
Proszę, więcej zdjęć sabotka. To jest Pinocchio Pink.
Proszę, więcej zdjęć sabotka. To jest Pinocchio Pink.
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
a jaki długi pęd...
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
Kasiu dziękuję Ci za zdjęcie .Dostałam właśnie pinocchia i reanimuje go, jest bez korzeni ,ale rośnie już pierwszy listek ,więc mam nadzieję że będzie dobrze .
Jeszcze zdradź mi gdzie koszyczki kupiłaś ,są fantastyczne chętnie też bym takie kupiła? do powieszenia
Hmm ,no proszę jakie cuda, ja w tych marketach o których wspominasz trafiłam tylko na philadelpię i to był dla mnie fantastyczny traf, a tak tylko, albo aż, zwykłe phal. których pełno .Na woskowca jeszcze nigdy
Jeszcze zdradź mi gdzie koszyczki kupiłaś ,są fantastyczne chętnie też bym takie kupiła? do powieszenia
Hmm ,no proszę jakie cuda, ja w tych marketach o których wspominasz trafiłam tylko na philadelpię i to był dla mnie fantastyczny traf, a tak tylko, albo aż, zwykłe phal. których pełno .Na woskowca jeszcze nigdy
Re: *Kasia wita miłośników storczyków : )
Kasiu, koszyk kupiłam w Jysk. Ale już kilka lat temu.