Co to za rododendron - identyfikacja

[MalaRybka]

Kwiaty bedą chyba w kolorze fioletowym?
Katka, dziękuję za rozwiązanie zagadki . Znałaś wcześniej tego kwiatka?

[Katka]

Pasjonuje się roślinami wrzosowatymi (choć od nie tak dawna) i trochę udaje mi się rozpoznawać .
Ale nie widziałam tej rośliny nigdy w naturze tylko pamiętam ze zdjęć.

[Katka]

Liście, kwiaty i nektar (nie sadzi się ich w dużych ilościach w okolicach pasiek) zawierają związek toksyczny. Nie wiem jak silny on jest, ale na pewno nie zabija po kilku kroplach soku . Niemniej rośliny z tego rodzaju są zaliczane do trujących i należy o tym pamiętać, ale nie ma się co ich bać. W mieszkaniach też mamy różne rośliny trujące jak np. difenbachia .

[MalaRybka]

Difenbahii pozbyłam się jak urdziła się moja córcia. Boję się trujacych roślin, bo moje dziecię uwielbia dotykać kwiatki, czasem listek "sam" się w rączkach znajdzie. Rh ma ładne kwiaty i już się martwię, że mała znów będzie chciała zrobić w nich domek dla Calineczki ( teraz próbuje włożyć małą figurkę do Kliwii). Mówię, że kwiatek płacze, jak się go dotyka-działa, ale na chwilę . Osiwieję kiedyś przez to dziecko

[miaaa]

Dla spragnionych widoku Rhododendronów polecam link
http://www.surbundsbed.dk/sorter.asp
Jest na co popatrzeć i myślę, że przyda się jako pomoc w identyfikacji gatunków :P

[adamza07]

Liście, kwiaty i nektar (nie sadzi się ich w dużych ilościach w okolicach pasiek) zawierają związek toksyczny .

Dotyczy to różaneczniką żółtego(azalia pontyjska) Rhododendron flavum syn.Azalea pontica.
Kwiaty o silnym zapachu mogącym powodować bóle i zawroty głowy,a nawet omdlenia.Pod kwitnącymi krzewami można zobaczyć na ziemi odurzone nektarem owady(pszczoły,trzmiele).W górach Kaukazu, gdzie występują masowo, zebrany z nich świeży miód ma własności odurzające a nawet trujące. Azalie pontyjskie w Polsce naturalnie(dziko) rosną w okolicy Leżajska.

[GERTRUDA]

Mała Rybko - też mam Percy Wiseman [ również zakupiony w tym roku ] , ale ma zdecydowanie inne liście troszkę bardziej lancetowate i jakby mniejsze- nie są wygięte do dołu jak u Twojego tylko sterczą na boki , ich odcień jest także troszkę inny a pączki kwiatowe mniej pękate [ różnica wizualna jest duża] Ciekawa jestem której z nas wcisnęli coś innego Jak tylko zakwitną to się dowiemy Trzymam kciuki za nas obie - [byle tylko były piękne]

[MalaRybka]

Rhododendron - yakushimanum Percy Wiseman wg pana Ciepłuchy
http://www.cieplucha.com.pl/galeria.php ... grodhome=1

i inne
http://www.we-du.com/detail.php?plant=RHOPERW

http://www.rhodo.com/Details.cfm?NewID=358

Niedługo się przekonamy, która z nas dała się nabrać w sklepie

[dtlissa]

Wow, moja jeszcze nie zaczyna kwitnienia - ale rosnie od polnocej strony, tuz pod domem - nie sa to optymalne warunki, malo slonca i gleba jest w tym miejscu dlugo zimna - tak, ze wiekszosc roslin znajdujace sie po tej stronie domu zaczyna pozniej start w wiosne...

A tak teraz wyglada ->

[MalaRybka]

Percy Wiseman-zdjęcie zrobione 5 minut temu

[Ania Kropelka]

Tu mnie jeszcze nie było....

Witam miłośników rododenronów i azalii!

Ponieważ nabyłam ogród już cześciowo zagospodarowany, mam sporo roślin "zatanych", tzn. nie znam gatunków a czasami odmian, a poniważ uzupełniam roślinki w moim ogórdku, nie chciałabym ich powielać, a poza tym dobrze wiedzieć co się ma.

Oto jeden z moich okazów, (tylko jego zdjęcie posiadam) i zwracam sie z prośbo o identyfikację cóż to za jeden.......

aha, dość niski jak na 5-6 letnią roślinę, liście ma jajowate,

[zygmor]

Ania Kropelka,
Trudno odpowiedzieć, spróbuj zrobić fotkę całego krzewu i liści, może coś pomogę, choć kolor pospolity wśród różaneczników...

[rose_marek]

Aniu,
to może być "Rhododendron oreotrephes", znany z owalnych liści.
Przywędrował to Europy z Chin. Rośnie powoli. W odpowiednich warunkach
może osiągnąć 1.5 metra w ciągu 10 lat. Cechą tego rhododendrona jest że
gubi dosyć dużo liści na zimę.
Zobacz na: http://www.rhododendron.org/descriptionS_new.asp?ID=131