Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
kamelll
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 23 kwie 2017, o 10:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

tak tak już czytałam ;:333 , lać wodę i mieszać bo woda wsiąka tylko do wierzchniej warstwy :), ok dzięki w takim razie dokupię więcej bo mam jeszcze 9 borówek do wsadzenia i kilka Rh i azalii.
Awatar użytkownika
karolca
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 9 maja 2017, o 08:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Ja z lasu przenosiłam ziemię i mieszałam z swoją koło domu, pod kwiaty typowo, które potrzebują zakwaszenia gleby.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Wydaje mi się że to wątek o rododendronach które potrzebują podłoża około około 5 pH.
Trudno zakwaszać czymś co ma pH równe albo wyższe niż to co chcemy uzyskać.
Powielany mit na forach że kilka garści ziemi z lasu oraz igliwie rozwiąże problemy z uzyskaniem odpowiedniego podłoża.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
kowalwojt
50p
50p
Posty: 51
Od: 18 lut 2010, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

karolca pisze:Ja z lasu przenosiłam ziemię i mieszałam z swoją koło domu, pod kwiaty typowo, które potrzebują zakwaszenia gleby.
Prawo stanowi :
Dz.U. 1991 Nr 101 poz. 444
tj. Dz.U. 2017 poz. 788

Art. 30. 1. W lasach zabrania się:
3) rozkopywania gruntu;
5) niszczenia lub uszkadzania drzew, krzewów lub innych roślin;
8) rozgarniania i zbierania ściółki;

Za to można mieć klopoty. Mandat lub/i skierowanie do sądu, jeżeli spotka Cię leśniczy.
Awatar użytkownika
karolca
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 9 maja 2017, o 08:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Akurat mam dwie działki przy lesie, które są zalesione , więc wszystko robię tak jak należy naprawdę. Biorę ziemie ze swojego nie z leśnego. Ale nawet nie wiedziałam, że takie prawo jest, dobrze wiedzieć.
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

W jakiejś mocno kolorowej prasie, obok przepisów na wszystko, przeczytałam artykuł o roślinach kwasolubnych i tam był taki patent podany, żeby garść torfu kwaśnego wsadzić w woreczek z materiału i moczyć toto w kuble wody 12h, uzyska sie kwaśną wodę, którą można podlewać kwasoluby. Czy to w ogóle ma ręce i nogi?
DecoY
100p
100p
Posty: 185
Od: 18 sie 2014, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Nie łatwiej kupić kwasek ?.
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Łatwiej i kupuję, i podlewam. Kwasek nie zakwasza jak twierdzą znawcy z forum, tylko zapobiega wzrostowi pH, jeśli dobrze zrozumiałam. Ale jestem ciekawa, czy ten sposób z torfem to jakiś bezsens, czy nie. To poszło w dużym nakładzie. O ile podlewanie kwasolubów sokiem z kiszonych ogórków wydaje mi sie szalone, bo ja solę solą kuchenną tylko rośliny, które gotuję, to tu nie wiem -
bez sensu, czy ma sens? Ja uważam, że nie wstyd pytać.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Kiedyś profesor od matematyki obliczył nam ile potrzeba kropli wody aby wydrążyć otwór w 1 km skale.
Wszystko ma sens ale należy określić oczekiwania. Jeżeli chcemy określić że potrzebujemy uzyskać pH mniejsze np 0,5 w malutkiej doniczce to ta garść torfu pomnożona przez kilka moczeń obniży to nam. Znam osobiście człowieka który tak robi ze swoimi krzewami. Ma beczkę pod rynną wypełnioną torfem i podlewa. Ma piękne krzewy i może pani z kolorowego magazynu dokonała skrótu myślowego pomijając ile świeżego torfu ta beczka widziała pomnożone przez ilość sezonów. Sposobu nauczył się jego pradziadek zatrudniony do prac ogrodowych w niemieckim pałacu. Jak to w życiu jedni mają angielskich ogrodników inni angielską flegmę. Mi jednak dało do myślenia że mój 100% torf w podłożu zachowuje się jak ten w tej beczce czyli się odkwasza.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Zakwaszanie gleby

Post »

Dzięki asprokol. teraz mam jasność: po co moczyć torf w wodzie i podlewać, jak podlewając moczę wodą torf, który jest pod krzaczkiem :)
majkone
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 15 maja 2017, o 07:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

Chciałbym uściślić dawkowanie kwasku cytrynowego: łyżka stołowa na konewkę ale są konewki 5 i 10 litrów :roll:
Poproszę o podanie poprawnej dawki.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

Są też konewki 1 litrowe 2 litrowe ....................... i nawet 12 litrowe.
Jestem z czasów kiedy flaszka to było pół litra a konewka miała 10 litrów.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
majkone
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 15 maja 2017, o 07:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

..i wszystko jasne, dzięki ;:172
majkone
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 15 maja 2017, o 07:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

Jeszcze prosiłbym o opinię czy w zamian za nawóz Effect 16-16-18 +2Mg, można zastosować ten:
http://www.kwiateo.pl/substral-magiczna ... 0274352525

i czy teraz można jeszcze rodki dokarmiać dolistnie gdyż niektóre już zaczynają kwitnąć a inne lada dzień ruszą ?
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

Ten nawóz to 23+9+12 (2) + mikroelementy. Moim zdaniem za dużo azotu dla rododendronów w stosunku do pozostałych składników.
Może spowodować długie ale słabe przyrosty i krzaczek się zrobi rzadki. Przy długich przyrostach zwiększa się odległość między liśćmi.
Dziwne te nawozy skierowane do amatorów i dlaczego się tak różnią od nawozów dla profesjonalistów gdzie ilość azotu jest równa ilości fosforu ale mniejsza niż zawartość potasu.
Podobny skład do tej "magicznej siły" mają nawozy rolnicze do oziminy i rzepaku. Zaleta że rozpuszcza się w wodzie i jest oparty na siarczanach.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”