
Bardzo fajnie,że znowu do mnie "przytuptałaś"-możesz częściej-zapraszam


P.S.Co prawda już wiosna na horyzoncie ale spójrz przez moment na chryzantemy,z którymi specjalnie dla Ciebie przesyłam kolażyk-czyż to nie piękny kwiat minionej pory roku



Moje oczka w głowie super najmniejsza kalamodyna jest obsypana kwieciem jedna kalamodyna na której zaszczepiłem cytrynę zraz się trzyma 2 tygodnieArkadius121 pisze:Hej Cytrusowy Hubi! Gdybyś mi powiedział przed moimi wojażami o daktylowej palmie,to ja słowo daję,wykopałbym ją,przewiózł i przesłał Tobie-przykro mi spóźniłeś się!Widać,ze masz dobrą rekę do obcinania,przycinania,jednym słowem jak to sam ująłeś-znęcania się nad roślinami,co do mojej kalamondyny/-już dawno zebrane wszystkie owoce,które po zjedzeniu z pewnością uchroniły mnie i członków rodziny przed przeziębieniem?Rozrosła się ale liście nadal opadają/najpierw schną-oby to nie była jakaś choroba?/ale wypuszcza równocześnie młode,bo chyba zadziałało coraz większe nasłonecznienie?Jak tam Twoje oczka w głowie-cytrusyPozdrawiam